Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-19, 08:30 Autor: PAP

USA/ Jedność, pewność zwycięstwa i wiara w opatrzność i Trumpa na konwencji wyborczej Republikanów

Zakończona w czwartek konwencja wyborcza Republikanów była pokazem partyjnej jedności, pewności zwycięstwa i wiary w przywództwo Donalda Trumpa. Choć kwestie dotyczące polityki zagranicznej znalazły się w tle, to przeważała chęć szybkiego zakończenia wojny na Ukrainie, a ze sceny przemawiali prominentni przeciwnicy wsparcia Kijowa.

Gdyby ktokolwiek miał wątpliwości, czy cztery lata po odejściu z Białego Domu w atmosferze niesławy Donald Trump znów jest na szczycie amerykańskiej polityki i Partii Republikańskiej, zakończona w czwartek konwencja wyborcza w Milwaukee je rozwiała. W trakcie przeprowadzonej tuż po próbie zamachu na Trumpa czterodniowej imprezy, jego zalety i cechy przywódcze wychwalały dziesiątki polityków, celebrytów i "zwykłych Amerykanów" - w tym wielu tych, którzy w przeszłości potępiali Trumpa i uznawali za nie nadającego się na urząd prezydenta lub wręcz zagrożenie dla demokracji.


"Byłem na sześciu konwencjach i nigdy wcześniej nie widziałem konwencji tak zjednoczonej" - przyznał Asa Hutchinson, były gubernator stanu Arkansas i rywal Donalda Trumpa w tegorocznych prawyborach. Hutchinson był prawdopodobnie jedynym uczestnikiem konwencji w Milwaukee, który nie udzielił poparcia Trumpowi, wskazując na jego rolę w napaści na Kapitol 6 stycznia 2021 roku, wyrok skazujący za przestępstwa czy stosunek do wojny na Ukrainie i roli NATO. Pytany przez PAP o siłę tradycyjnego reaganowskiego skrzydła wewnątrz partii, Hutchinson przyznał, że jest ono znacznie mniejsze, niż jeszcze podczas pierwszej prezydentury Trumpa i będzie miało mniejszy wpływ na kształtowanie polityki podczas ewentualnej drugiej kadencji.


Oznaki entuzjazmu dla Trumpa były w Milwaukee wszechobecne. Co najmniej kilkunastu delegatów na konwencję - działaczy lokalnych partyjnych struktur w poszczególnych stanach - nosiło na uszach opatrunki podobne do tych na uchu Trumpa. Codziennym refrenem skandowanym przez uczestników były słowa wypowiedziane przez byłego prezydenta tuż po postrzeleniu: "Fight! Fight! Fight!" ("Walczcie! Walczcie! Walczcie!"). Mówca po mówcy przekonywał ze sceny o boskiej interwencji i cudzie, który uratował kandydata partii przed śmiercią. Kiedy sam Trump powiedział, że zawdzięcza życie "tylko łasce Boga Wszechmogącego", publiczność odpowiedziała aplauzem.


Podobne słowa i przekonanie o sprzyjającej Trumpowi opatrzności padały też w rozmowach poza sceną.


"Jeśli Bóg jest z nami, któż przeciwko nam? Nikt go (Trumpa - PAP) teraz nie zatrzyma" - powiedziała PAP jedna z delegatek z Wyoming, ubrana w kowbojski kapelusz z napisem "Trump country" (kraj Trumpa). "Głęboko wierzę w to, że to ręka Boga ocaliła prezydenta, po to, by był naszym 47. prezydentem" - wtórowała jej Tracey, delegatka z Arizony.


"Tylko popatrzcie na nas: wszyscy są tu uśmiechnięci, dobrze się bawimy i jesteśmy w pełni za naszym prezydentem. Ciekawe, czy to samo zobaczycie w Chicago podczas konwencji Demokratów" - przekonywał dziennikarzy Pete Hoekstra, szef Partii Republikańskiej w Michigan i były ambasador USA w Holandii.


Na straganach rozstawionych wewnątrz i wokół obiektów, gdzie odbywały się konwencyjne wydarzenia, kupić można było nie tylko koszulki, kubki czy przypinki z wizerunkiem byłego prezydenta, ale też zbiór jego poezji (tweetów ułożonych w wersy) - w cenie 45 dolarów dla 45. prezydenta, złote trampki Trumpa (600 dolarów), czy nawet patriotyczną Biblię (w jej skład wchodzi też tekst deklaracji niepodległości) wydawaną przez piosenkarza country Lee Greenwooda - jedyną Biblię oficjalnie popartą przez Trumpa (75 dolarów).


"To jest naprawdę niezwykła księga" - zachwalał swój zakup Robert z Minnesoty, były żołnierz sił piechoty morskiej (Marines). Inna nabywczyni Biblii i delegatka z Teksasu przyznała, że choć jej egzemplarz nie ma jeszcze podpisu prezydenta, to ma nadzieję, że go zdobędzie.


Dominacja skrzydła partii związanego z Trumpem była widoczna także w wyrażanych na konwencji poglądach na politykę zagraniczną. Większość delegatów, z którymi rozmawiała PAP odnosiła się sceptyczne lub niechętnie wobec dalszego wsparcia dla Ukrainy oraz przekonywała, że Trump własną siłą i charyzmą doprowadzi do zakończenia wojny. W poglądach części uczestników pojawiały się tematy często wykorzystywane przez rosyjską propagandę - od tez o kupowaniu jachtów przez ukraińskich oligarchów za pieniądze amerykańskich podatników po rzekome laboratoria na Ukrainie, w których powstawać mają nowe śmiercionośne wirusy i broń biologiczna.


"Myślę, że wojna na Ukrainie to coś więcej, niż lokalna wojna. To wojna przeciwko ludzkości" - powiedziała Stacy, odziana w biało-czerwono-niebieski strój kowbojski delegatka z Teksasu i pracowniczka think tanku America First Policy Institute (AFPI), skupiającego urzędników poprzedniej administracji. "W tej wojnie chodzi o walkę z biolaboratoriami. Myślę, że tam dochodzi do handlu ludźmi, że tam się dzieje znacznie więcej, niż to, co się pojawia w mediach. Myślę, że prezydent Putin prawdopodobnie walczy o to, by naprawdę pomóc ludziom na Ukrainie, by ich przed tym ochronić" - dodała.


Występujący na scenie w Milwaukee zwolennicy pomocy Ukrainie i byli krytycy podejścia prezydenta Trumpa do Rosji, tacy jak jego niedawna rywalka Nikki Haley czy był szef dyplomacji Mike Pompeo, nie tyle zachęcali do dalszego wsparcia Kijowa, co podkreślali - w ślad za samym Trumpem - że do rosyjskiej agresji nigdy by nie doszło, gdyby to on był prezydentem.


Dawni "jastrzębie", m.in. senator Marco Rubio, zachwalali zalety podejścia "America First". Na scenie występował znany z wywiadu z Władimirem Putinem publicysta Tucker Carlson, który pomoc dla Ukrainy nazwał "wielkim środkowym palcem pokazanym Amerykanom". Wspólnik Elona Muska, finansista David Sacks sugerował z kolei podczas swojego wystąpienia, że wojna na Ukrainie była wynikiem prowokacyjnej polityki Joe Bidena i jego chęci rozszerzania działań NATO.


Podczas trzeciego dnia konwencji, poświęconego polityce zagranicznej, delegatom wręczono tabliczki z napisem "Trump zakończy wojnę ukraińską". Pierwszego dnia partia przyjęła program wyborczy postulujący "zapobieżenie III wojnie światowej" i przywrócenie pokoju w Europie, choć nie wyjaśniono, w jaki sposób ma do tego dojść.


Poza tłumem dziennikarzy reprezentujących ponad 500 mediów z całego świata, do Milwaukee ściągnął też nieco mniejszy tłum dyplomatów, by budować kontakty z przedstawicielami możliwej przyszłej administracji USA. Wśród nich byli też wysłannicy prezydenta Andrzeja Dudy - ministrowie Marcin Mastalerek i Wojciech Kolarski, a także ambasador RP Marek Magierowski. Jak powiedział PAP Mastalerek, ludzie z otoczenia byłego prezydenta podkreślali znaczenie Polonii w wyborach, lecz jednocześnie zwracali uwagę, że politycy funkcjonują w trybie kampanii wyborczej.


Podczas spotkań z dziennikarzami i dyplomatami republikańscy politycy związani z tradycyjnym skrzydłem partii próbowali uspokajać partnerów USA w kwestii możliwego przyszłego kursu polityki zagranicznej kraju. Były spiker Izby Reprezentantów Kevin McCarthy przekonywał, że Ukraina i państwa NATO wciąż mogą liczyć na ponad 300 spośród 435 głosów w Izbie. Asa Hutchinson, były rywal Trumpa w prawyborach, również wyrażał optymizm, choć ostatecznie przyznał, że w partii "odbędzie się debata na te tematy" i dopiero czas pokaże, co z niej wyniknie.


Działacze znajdujący się bliżej samego Trumpa zapewniali, że były prezydent nie zamierza występować z NATO, ale akcentowali też konieczność "płacenia swoich rachunków" przez sojuszników.


Najwyraźniej wybił to kandydat na wiceprezydenta senator J.D. Vance, który zapowiedział w swoim przemówieniu, że skończyły się czasy "jazdy na gapę" sojuszników i wykorzystywania przez nich "hojności amerykańskiego podatnika". Równie dosadnie podczas spotkania z zagranicznymi dziennikarzami wyraził się były ambasador USA w Niemczech Rick Grenell, typowany na przyszłego sekretarza stanu USA.


"Nie znam żadnego klubu na całym świecie, do którego możesz dołączyć, nie płacąc swoich rachunków. Gdzie możesz wciąż używać wszystkich udogodnień i wchodzić na klubową stołówkę" - mówił, odnosząc się do NATO. "Wstydźcie się za zmuszanie Amerykanów do płacenia na wasze bezpieczeństwo, kiedy inne kraje tego nie robią" - dodawał.


Z Milwaukee Oskar Górzyński (PAP)


osk/ szm/ lm/


Kraj i świat

2024-07-19, godz. 12:50 Paryż - pierwsza czwórka polskich sportowców dotarła do wioski olimpijskiej Pierwsza czwórka polskich sportowców dotarła do wioski olimpijskiej w Paryżu. To łuczniczka Wioleta Myszor oraz kajakarze górscy Klaudia Zwolińska, Grzegorz… » więcej 2024-07-19, godz. 12:40 Francja świętuje 150. rocznicę narodzin impresjonizmu. Wybierz się na wyjątkowy rejs śladami Moneta i Degasa Wiosną 1874 roku otwarto w Paryżu pierwszą wystawę impresjonistów, zatytułowaną „Głodni niepodległości”. Aby uczcić 150. rocznicę powstania tego… » więcej 2024-07-19, godz. 12:40 W. Brytania/ Prezydent Ukrainy uczestniczył w posiedzeniu rządu Starmera Brytyjski premier Keir Starmer oświadczył w piątek, że udział prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w posiedzeniu jego rządu jest szczególnym momentem… » więcej 2024-07-19, godz. 12:40 Lotnisko we Wrocławiu apeluje, by sprawdzać status lotu i zjawić się wcześniej Systemy lotniskowe Portu Lotniczego Wrocław funkcjonują bez zakłóceń, ale niektóre systemy rezerwacyjne działają wolniej i odprawa przed lotem może potrwać… » więcej 2024-07-19, godz. 12:40 Nitras: polski system sportowy jest bardzo patriarchalny i zbudowany na autorytecie trenera Trener musi być autorytetem dla zawodnika, ale trzeba bardzo wyraźnie zaznaczyć granice - powiedział w piątek minister sportu Sławomir Nitras. Dodał, że… » więcej 2024-07-19, godz. 12:30 Problemy w kolejnych krajach po globalnej awarii systemu Microsoftu, firma pracuje nad rozwiązaniem Globalna awaria systemu operacyjnego Microsoftu spowodowała zakłócenia m.in. w transporcie lotniczym czy w sektorze ochrony zdrowia - poinformowały w piątek… » więcej 2024-07-19, godz. 12:30 Warszawa/ Waza na wodę przed Zachętą „Waza na wodę. Hydrobotanika na placu Małachowskiego” to plenerowa wystawa architektoniczna przed gmachem Zachęty - Narodowej Galerii Sztuki w Warszawie… » więcej 2024-07-19, godz. 12:30 Łoboda o aborcji do 12. tygodnia: nie wiem czy uzbieranie większości w Sejmie jest w ogóle możliwe (wideo) Uzbieranie większości w Sejmie do przegłosowania projektu ws. aborcji do 12. tygodnia ciąży będzie trudne, nie wiem, czy w ogóle możliwe, jednak przygotowujemy… » więcej 2024-07-19, godz. 12:20 Kosiniak-Kamysz: państwo zabezpiecza infrastrukturę krytyczną Służby państwa zabezpieczają infrastrukturę krytyczną, Polska pozostaje w ciągłej gotowości w związku z atakami w cyberprzestrzeni - podkreślił w piątek… » więcej 2024-07-19, godz. 12:20 Paryż - globalna awaria informatyczna utrudnia pracę organizatorom igrzysk Globalna awaria informatyczna, która spowodowała zakłócenia w działaniach banków, lotnictwa czy mediów, utrudnia także przygotowania do igrzysk olimpijskich… » więcej
46474849505152
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »