Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-14, 19:10 Autor: PAP

Gen. Polko: zabezpieczenie wiecu Donalda Trumpa nie było na poziomie służb amerykańskich

Znam standardy działania amerykańskich służb; tym razem zabezpieczenie wiecu tych standardów nie spełniło - powiedział PAP gen. Roman Polko, komentując pracę ochrony, gdy doszło do ataku na Donalda Trumpa. Jego zdaniem potrzebne jest wyjaśnienie sprawy, ale nie powinno być motywowane politycznie.

Były prezydent USA Donald Trump został w sobotę postrzelony w ucho podczas wiecu wyborczego w Butler w stanie Pensylwania. Zginęły dwie osoby, w tym zamachowiec, a dwie kolejne zostały poważnie ranne. Stan kandydata Republikanów jest dobry. Sobotni wiec miał być ostatnim wystąpieniem Trumpa przed rozpoczynającą się w poniedziałek w Milwaukee konwencją wyborczą Republikanów, na której zostanie oficjalnie wybrany kandydat partii na prezydenta.


Jak powiedział w niedzielę PAP były dowódca GROM gen. Roman Polko, wyjaśnienia i dochodzenie w sprawie zabezpieczenia wiecu są potrzebne, ale nie powinny być one motywowane politycznie. "Niedobrze jest, gdy sprawy związane ze służbami stają się jakimś przedmiotem gry politycznej, nagłaśnianej przez media" - podkreślił.


Polko przyznał, że niektóre z uchybień w zabezpieczeniu wiecu widać nawet gołym okiem. Jak dodał, "w czasach napiętej sytuacji międzynarodowej, potwierdzonej już wcześniej próbą zamachu na premiera Słowacji Roberta Ficę, ochrona powinna działać zgodnie ze standardami służb amerykańskich". Zdaniem generała tym razem ochrona tych standardów nie spełniała. Premier Słowacji Robert Fico został poważnie ranny, gdy w połowie maja kilkakrotnie strzelił do niego mężczyzna, który później tłumaczył, że sprzeciwia się polityce jego rządu.


Jak argumentował były szef GROM "znając standardy pracy służb amerykańskich chociażby z wizyt prezydenta Stanów Zjednoczonych w Polsce wiemy, że zabezpieczenie budynków w okolicy, na których snajper mógłby rozmieścić swoje stanowisko jest po prostu takim standardem". Jak dodał "takie miejsca zawsze są sprawdzane przed wizytą i zawsze w takich miejscach znajduje się ktoś z Secret Service"


Zdaniem generała etap przygotowania zabezpieczenia wiecu wyglądał tak, jakby stwierdzono, że w mniejszej miejscowości będzie mniejsze zagrożenie. Tymczasem, jak podkreślił Polko, służby - niezależnie od tego, czy zabezpieczają duże wizyty, czy te regionalne - powinny stosować jednakowe standardy i procedury.


Rozmówca PAP stwierdził, że także w przypadku zasłonięcia prezydenta przez funkcjonariuszy można dopatrzeć się uchybień. Przyznał jednak, że w tym wypadku agenci zachowali się znacznie lepiej, niż miało to miejsce przy próbie zamachu na premiera Słowacji.


"Widać było, że funkcjonariusze zasłonili z dużym poświęceniem prezydenta Trumpa własnymi ciałami, ale nie mieli oni ze sobą specjalnej teczki, którą mogliby blokować pociski" - dodał były szef GROM. "Głowa prezydenta nie była w żaden sposób chroniona, ani zasłonięta" - zwrócił uwagę.


"Jeżeli funkcjonariusze musieli już działać bez takiej teczki, powinni byli jak najszybciej prezydenta Trumpa pochylić w dół na wypadek możliwych strzałów przez potencjalnego drugiego zamachowca, czy gdyby ten pierwszy nie został zneutralizowany" - podkreślił.


Zdaniem generała wszystkie błędy są tym bardziej rażące, że wizyta Trumpa w Pensylwanii nie była zaskoczeniem, a były prezydent nie złamał programu swojej kampanii.


Według niego "zabezpieczenie tego obszaru było po prostu łatwe", dlatego dziwne jest, że na dachu, z którego padły strzały, nikt ze służb się nie znalazł. Polko zastrzegł przy tym, że błędy nie muszą leżeć po stronie Secret Service, a sprawa musi doczekać się wyjaśnienia.


Generał wskazał ponadto, że Secret Service zajmuje się zabezpieczeniem takich wydarzeń, ale lokalne służby i policja mają obowiązek wspierać i zabezpieczać ich kluczowe działanie. "Nasuwa się teraz pytanie, czy błędy były ze strony Secret Service, czy może ktoś wyznaczony do zabezpieczenia dachu nie wywiązał się ze swojej pracy jak należy" - podsumował. (PAP)


klem/ mmu/


Kraj i świat

2024-07-18, godz. 07:30 Paryż - australijski pływak Kai Taylor chce powtórzyć sukcesy mamy Australijski pływak Kai Taylor ma nadzieję na odniesienie sukcesu na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Jego celem jest zdobycie medalu uzupełniającego rodzinną… » więcej 2024-07-18, godz. 07:30 Francja/ Siedem osób zginęło w pożarze budynku mieszkalnego w Nicei (krótka) Co najmniej siedem osób zginęło w nocy ze środy na czwartek w pożarze budynku mieszkalnego w Nicei na południu Francji - poinformowała straż pożarna… » więcej 2024-07-18, godz. 07:20 Prof. Robert Traba o "Europie. Naszej historii": to nie jest podręcznik polsko-niemiecki (wywiad) Powinniśmy być dumni, że udało się wypracować wspólne i możliwe do zaakceptowania po jednej i drugiej stronie granicy dzieło o historii tak mocno skonfliktowanych… » więcej 2024-07-18, godz. 07:20 USA/ Doradca Trumpa: sytuacja w Ukrainie jest nie do utrzymania, potrzeba zawieszenia broni Emerytowany amerykański generał Keith Kellogg, doradca ubiegającego się o reelekcję Donalda Trumpa, powiedział PAP, że obecna sytuacja w Ukrainie, odpierającej… » więcej 2024-07-18, godz. 07:20 MEN dopuściło do użytku szkolnego ostatnią część podręcznika "Europa. Nasza historia" Ministerstwo Edukacji Narodowej dopuściło do użytku szkolnego ostatnią, czwartą część wspólnego polsko-niemieckiego podręcznika do historii 'Europa… » więcej 2024-07-18, godz. 07:10 "GW": Podatek ma przerwać impas w sprawie składki zdrowotnej Minister Andrzej Domański z zaciekawieniem przyjął propozycję Lewicy w sprawie zastąpienia składki zdrowotnej podatkiem - twierdzi 'Gazeta Wyborcza'. Politycy… » więcej 2024-07-18, godz. 07:10 Ekspert: Polska może być dla Wielkiej Brytanii pomostem dla lepszych relacji z Brukselą Nowy laburzystowski rząd Wielkiej Brytanii jest zainteresowany partnerstwem z UE w dziedzinie obronności, jest też otwarty na poprawę relacji gospodarczych… » więcej 2024-07-18, godz. 07:10 Lubelskie/ Archeolodzy szukają pozostałości polskich szańców na polu bitwy pod Dubienką 1792 r. Kilkadziesiąt fragmentów kul armatnich, kartaczy, pocisków karabinowych i innych zabytków znaleźli poszukiwacze na polu bitwy pod Dubienką (Lubelskie) -… » więcej 2024-07-18, godz. 07:10 "DGP": Iluzoryczne prawo pacjentów Szpitale muszą monitorować zdarzenia niepożądane, czyli np. nieudane operacje. Placówki chcą, by błędy mógł zgłaszać tylko personel - poinformował… » więcej 2024-07-18, godz. 07:10 USA/ Działacz Republikanów: zwycięstwo Trumpa nie jest jeszcze przesądzone Jest zdecydowanie zbyt wcześnie, aby przesądzać o zwycięstwie Donalda Trumpa - powiedział PAP Keith Nahigian, działacz Republikanów oraz konserwatywny komentator… » więcej
68697071727374
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »