W podkomisji znajdą się po cztery osoby reprezentujące PiS i KO oraz po jednym przedstawicielu pozostałych klubów.

Projekt zakłada włączenie marszałków Sejmu i Senatu w kierowanie obroną państwa – także w czasie wojny - oraz zmianę struktury dowodzenia siłami zbrojnymi. Przewiduje możliwość użycia wojska na terytorium kraju i po części odnosi się do tych samych zagadnień co rządowy projekt mający usprawnić działania wojska i służb MSWiA przy ochronie granicy.

W miejsce dowództw generalnego i operacyjnego ma powstać dowództwo połączonych rodzajów sił zbrojnych. Prezydencki projekt zakłada odtworzenie odrębnych dowództw sił lądowych, powietrznych, morskich i specjalnych i podporządkowanie ich – wraz z WOT – dowództwu połączonemu. Według ośrodka prezydenckiego dopuszczenie do użycia wojska na terytorium pozwoliłoby sformować kontyngent wspierający inne służby na granicy na podobnych zasadach jak kontyngenty wojskowe wysyłane za granicę. Użycie wojska byłoby możliwe także do ochrony infrastruktury krytycznej, jak porty, lotniska i elektrownie.

Projekt został wniesiony do Sejmu po raz pierwszy w sierpniu 2023 r. Ponieważ izba nie zajęła się nim przed wyborami, projekt – po konsultacjach i modyfikacjach - został ponownego złożenia w obecnej.

Pierwsze czytanie projektu złożonego w maju przez Andrzeja Dudę odbyło się 12 czerwca. Posłowie wszystkich ugrupowań, także ci, którzy wyrażali zastrzeżenia do projektowanych przepisów, opowiedzieli się za kontynuowaniem pracy nad przedłożeniem.(PAP)

brw/ ann/ lm/