Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-08, 07:00 Autor: PAP

Ekspert o wynikach wyborów we Francji: mobilizacja wywołana strachem przed skrajną prawicą przyniosła efekt

Wielka mobilizacja wywołana strachem przed skrajną prawicą przyniosła efekt, zaskoczeniem jest sromotna porażka Marine Le Pen - ocenił politolog Collegium Civitas i zastępca dyrektora Instytutu Myśli Politycznej im. Gabriela Narutowicza Przemysław Witkowski, komentując sondażowe wyniki wyborów we Francji.

Ekspert podkreślaił zarazem, że żadna partia nie uzyskała bezwzględnej większości.


Według prognoz exit poll sojusz partii lewicowych - Nowy Front Ludowy (NFP) uzyskał najwięcej miejsc w drugiej turze wyborów parlamentarnych we Francji - pomiędzy 181 i 215. Nie ma jednak większości bezwzględnej, wynoszącej 289 mandatów.


Na drugim miejscu według prognoz podanych przez telewizję TF1 jest obóz polityczny prezydenta Emmanuela Macrona, który może liczyć na 150-180 mandatów. Skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe zgodnie z tymi prognozami otrzymało 120-150 miejsc w parlamencie.


"Zaskoczeniem jest przede wszystkim sromotna jednak porażka Marine Le Pen, na którą projektowano wszystkie lęki związane ze skrajną prawicą. Widać, że wywołana tym strachem wielka mobilizacja społeczna przyniosła efekt. Warto zwrócić uwagę, że nawet ta nazwa lewicowej koalicji, Nowy Front Ludowy, jest dokładną kopią z lat 30., kiedy komuniści i socjaliści chcieli zatrzymać w wielu krajach, we Francji też, pochód różnego rodzaju faszystów do władzy. To nawiązanie zostało użyte moim zdaniem bardzo świadomie" - powiedział PAP Witkowski.


Ocenił, że "wizja, że Le Pen za chwilę będzie budować rząd i przejmie władzę we Francji okazało się bardzo skuteczną taktyką", bo przestraszyło wielu Francuzów o poglądach centrowych i lewicowych.


"Zaskakująco wysoko wypadł w stosunku do prognoz prezydent Emmanuel Macron. Miało być absolutne zniszczenie, pełna klęska - a tymczasem rzeczywiście ugrupowanie prezydenta przegrało, ale ugrupowanie Marine Le Pen nie będzie w stanie zbudować samodzielnego rządu, podobnie jak lewica. A należy uwzględnić, że system prezydenci we Francji jest taki, że władza prezydenta nawet w takiej sytuacji jest bardzo duża" - zauważył.


"Lewica ma dobry wynik, ale należy pamiętać, że jest to koalicja, konglomerat bardzo wielu ugrupowań, w tym Zielonych, socjalistów, melanchonowców, komunistów i wielu innych małych środowisk. To raczej pospolite ruszenie niż merytoryczny sojusz partyjny. Francuska polityka miała już tak duże koalicje i one się dość spektakularnie rozpadły" - dodał ekspert.


Według niego sytuacja polityczna po wyborach jest "mocno patowa", bo nikt nie uzyskał samodzielnej większości, a trudno w obecnej sytuacji dostrzec potencjalne możliwości sojuszu na bardzo spolaryzowanej francuskiej scenie politycznej.


"Mimo dwustopniowego systemu wyborów i ich wyniku kluczowe będą decyzje Macrona, niezależnie od wyników jego formacji. Może to być dla lewicy zwycięstwo pyrrusowe, zwłaszcza jeśli dojdzie do ogromnych kłótni wewnątrz niej w przypadku niemożności zrealizowania części postulatów" - podkreślił Witkowski.


Jeśli chodzi zaś o potencjalne przygotowania do wyborów prezydenckich, ocenił, Jordan Bardella "jest trochę awatarem Le Pen, a jego polityczna widoczność odbiera popularność jego patronce", której kandydatura jest jednak dość zużyta, bo wielokrotnie już bezskutecznie startowała w wyborach.


Witkowski zauważył, że z uwagi na zużycie władzy, trudną sytuację ekonomiczną oraz kontrowersyjne decyzje w tej sferze, a także w kwestii wieku emerytalnego czy spraw ekologicznych budzące duże niezadowolenie społeczne, wynik ten jest zdecydowanie lepszy niż się spodziewano.


Mówiąc o sytuacji obozu politycznego prezydenta Emmanuela Macrona ocenił, że "nie jest to dramatyczne zużycie rządzących, jakie mieliśmy na przykład w Wielkiej Brytanii". "We Francji poszło im znacznie lepiej, ale trudno mówić o sukcesie, bo nie da się ogłosić, będąc drugim czy trzecim w wyborach. Nikt z nimi koalicji nie zawrze, nie ma też wsparcia dla ich rządów, gdy spora część oponentów buduje się na sprzeciwie wobec kontrowersyjnych rozwiązań forsowanych wcześniej właśnie przez Marcona" - stwierdził.


"Finalnie może powstać rząd techniczny, czy nawet ekspercki, który miałby dotrwać do kolejnych wyborów prezydenckich. Któraś z partii może podjąć się takiego działania, ale oznaczałoby ono dla niej, w obowiązującym we Francji systemie politycznym niewielki zysk przy dużej odpowiedzialności. Zakres władzy premiera - wobec silnych prerogatyw prezydenta - nie jest duży" - podkreślił. (PAP)


wni/ agz/


Kraj i świat

2024-07-09, godz. 22:40 Komunikat Totalizatora Sportowego (09-07-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje ilości i wysokości wygranych w grach losowychw dniu 2024-07-09 o godz. 22:00Lotto… » więcej 2024-07-09, godz. 22:40 Speedway of Nations - Polacy za Szwedami w półfinale, ale z awansem Polscy żużlowcy zajęli w Manchesterze drugie miejsce w pierwszym półfinale zawodów Speedway of Nations, uznawanych za drużynowe mistrzostwa świata. Wygrali… » więcej 2024-07-09, godz. 22:40 Komunikat Totalizatora Sportowego (09-07-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje wylosowane liczby w dniu 2024-07-09 o godz. 22:00W zakładach Lotto wylosowano1… » więcej 2024-07-09, godz. 22:30 USA/Kosiniak-Kamysz: potwierdzamy, że wywiążemy się ze wszystkich zobowiązań NATO Potwierdzamy, że wywiążemy się ze wszystkich zobowiązań NATO. Jeżeli któryś z naszych sojuszników będzie potrzebował pomocy, to my tej pomocy udzielimy… » więcej 2024-07-09, godz. 22:30 Apel twórców filmowych, producentów i aktorów do senatorów w związku z nowelizacją ustawy o prawie autorskim Głosowanie za przyjęciem ustawy o prawie autorskim bez wprowadzania zmian dotyczących tantiem z internetu, z reemisji czy 'innych korzystnych dla twórców… » więcej 2024-07-09, godz. 22:20 Kuba/ Ulubiony bar Hemingwaya odstrasza klientów cenami i brakiem chleba Hawański bar Sloppy Joe's, ulubiony lokal amerykańskiego pisarza Ernesta Hemingwaya w stolicy Kuby, odstrasza klientów wysokimi cenami oraz brakiem chleba… » więcej 2024-07-09, godz. 22:20 Prezydent: nie podpiszę ustawy depenalizującej aborcję (opis) Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że nie podpisze ustawy dotyczącej częściowej depenalizacji i dekryminalizacji aborcji do dwunastego tygodnia ciąży… » więcej 2024-07-09, godz. 22:10 MSZ podało nazwiska trojga polskich kandydatów na sędziego Europejskiego Trybunału Praw Człowieka Ministerstwo Spraw Zagranicznych opublikowało nazwiska trojga kandydatów na urząd sędziego Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z ramienia Polski, którzy… » więcej 2024-07-09, godz. 22:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, wtorek 9 lipca, 22.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Hiszpania prowadzi z Francją 2:1 do przerwy w rozgrywanym w Monachium półfinale piłkarskich mistrzostw Europy… » więcej 2024-07-09, godz. 22:00 Kaczyński: likwidacja polskiego państwa - to plan, dla którego został tu wysłany Tusk (opis) Pacyfikacja społeczeństwa i likwidacja polskiego państwa, to plan, dla którego realizacji został tu wysłany Donald Tusk - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński… » więcej
118119120121122123124
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »