W. Brytania/ Premier Starmer: polityka będzie znów służbą publiczną (opis)
Swoje przemówienie Starmer zaczął od poinformowania, że przyjął powierzoną mu przez króla Karola III misję utworzenia nowego rządu, oraz od podziękowania swojemu poprzednikowi Rishiemu Sunakowi, podkreślając, że był on pierwszym brytyjskim premierem azjatyckiego pochodzenia.
"Teraz nasz kraj zagłosował zdecydowanie za zmianą, za odnową narodową i powrotem polityki do służby publicznej. Musimy razem iść naprzód" – mówił Starmer. Dodał, że kiedy przepaść między poświęceniami ludzi a tym, co dostają od polityków, staje się tak duża, odbiera to nadzieję na lepszą przyszłość. "Tę ranę, ten brak zaufania można wyleczyć tylko czynami, nie słowami. Ale możemy zacząć już dziś od prostego przyznania, że służba publiczna jest przywilejem" – przekonywał.
Podkreślił, że będzie ponosił odpowiedzialność za zaufanie, jakim wyborcy Partii Pracy go obdarzyli. "Ale niezależnie od tego, czy głosowaliście na Partię Pracy, czy nie - a zwłaszcza jeśli nie głosowaliście - mówię wam wprost, mój rząd będzie wam służył. Polityka może być siłą na rzecz dobra. Pokażemy to. I tak będziemy rządzić – najpierw kraj, potem partia" – zapewnił.
Przekonywał, że kraj potrzebuje dużego resetu, ale ostrzegł, że zmiana kraju zajmie trochę czasu. Zapewnił jednak, że praca na rzecz tej zmiany zacznie się natychmiast.
"Bo gdybym zapytał was teraz, czy wierzycie, że Wielka Brytania będzie lepsza dla waszych dzieci, wiem, że zbyt wielu z was odpowiedziałoby: nie. Dlatego mój rząd będzie walczył każdego dnia, dopóki znów nie uwierzycie. Od teraz macie rząd nieobciążony doktryną, kierujący się jedynie determinacją, by służyć waszym interesom, by po cichu przeciwstawić się tym, którzy spisali nasz kraj na straty" – mówił Starmer.
"Więc z szacunkiem i pokorą zapraszam was wszystkich do przyłączenia się do tego rządu służby w misji odnowy narodowej. Nasze zadanie jest pilne i zaczynamy je dzisiaj" – wezwał na zakończenie nowy premier.
W czwartek kierowana przez niego Partia Pracy zdecydowanie wygrała wybory do Izby Gmin, co umożliwiło jej powrót do władzy po 14 latach w opozycji. 61-letni Starmer jest 58. premierem Wielkiej Brytanii, ale dopiero siódmym wywodzącym się z Partii Pracy.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)
bjn/ kar/