"W tej sprawie też jestem całkowicie niewinny. Wiem, że zostanę skazany, ale nie wydaje mi się to sprawiedliwe" – powiedział Hoecke w poniedziałek na rozprawie w sądzie okręgowym, cytowany przez magazyn "Stern".

Prokuratura postawiła politykowi zarzuty za to, że w grudniu 2023 r. w Gerze w Turyngii skandował zakazane hasło "Wszystko dla Niemiec" (alles fuer Deutschland), wypowiadając dwa pierwsze słowa i za pomocą gestów zachęcając publiczność na wydarzeniu AfD do dokończenia hasła.

Hoecke powiedział, że nie spodziewał się, że widownia dopowie trzecie słowo.

"Alles fuer Deutschland" to hasło SA (Sturmabteilung), paramilitarnych bojówek NSDAP.

Prokuratura zarzuca politykowi używanie symboli organizacji niekonstytucyjnych i terrorystycznych.

W pierwszej sprawie, która dotyczyła użycia tego samego hasła na wiecu w Merseburgu w 2021 r., sąd okręgowy w Halle skazał w maju Hoeckego na grzywnę w wysokości 100 stawek dziennych po 130 euro każda. Wyrok nie jest prawomocny - polityk złożył apelację.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

bml/ akl/