Słowenia/ Prezydentka: w czwartek podpiszę umowę ws. bezpieczeństwa z Ukrainą
„Chodzi o to, aby w ramach takiego porozumienia zobowiązać się do dalszej pomocy Ukrainie tak długo, jak będzie to konieczne” – powiedziała Pirc Musar w rozmowie z TV Slovenija.
Jak dodała, jest to umowa podobna do porozumień, jakie z Ukrainą podpisały wcześniej już inne kraje pomagające Kijowowi. „Ukraina tak naprawdę broni całej struktury prawa międzynarodowego” – przypomniała przywódczyni.
Porozumienie w sprawie bezpieczeństwa przygotowały ministerstwa obrony i spraw zagranicznych obu państw. Ponieważ nie jest to wiążący traktat międzynarodowy, a jedynie wyraz politycznej woli długoterminowego wsparcia dla Ukrainy, nie wymaga ratyfikacji przez radę ministrów.
Umowa ta wpisze się w dotychczasową politykę rządu w Lublanie, który niedawno zdecydował, że Słowenia przekaże na rzecz Ukrainy 5 mln euro na dalszą pomoc humanitarną, rozwojową oraz odbudowę. Przekazał również kilka pojazdów opancerzonych, wozów bojowych i uzbrojenie innego rodzaju. Lublana przyłączyła się też do czeskiej inicjatywy na rzecz wspólnych zakupów amunicji wielkokalibrowej dla Ukrainy.
W ostatnich tygodniach inicjatywę w stosunkach Słowenii z Ukrainą przejęła Pirc Musar, która w połowie czerwca uczestniczyła w międzynarodowej konferencji w Szwajcarii na temat pokoju w Ukrainie. Jej wyjazd okazał się konieczny, gdy premier Słowenii Robert Golob, który zapowiedział swój przyjazd na to spotkanie, ostatecznie odwołał go, mówiąc, że woli pozostać w domu i śledzić finały NBA.
Dotychczas dwustronne umowy bezpieczeństwa z Ukrainą podpisało 17 krajów, w tym część państw unijnych.
Tomasz Dawid Jędruchów (PAP)
tdj/ akl/