Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej na zamku krzyżackim w Nidzicy zaapelował, by mieszkańcy 3 okręgu wyborczego w wyborach do europarlamentu głosowali na prof. Karola Karskiego.

"To stary - użyję tego słowa, chociaż ono jest skompromitowane przez komunizm - towarzysz broni. Towarzysz broni przez dziesięciolecia, i wtedy, kiedy byliśmy na wozie, i wtedy - a to się często zdarzało - kiedy byliśmy pod wozem. On był z nami (..), był jednym z gwarantów tego, że ta partia, najpierw Porozumienie Centrum, potem Prawo i Sprawiedliwość trwają, trwały i będą trwać" - powiedział o prof. Karskim Kaczyński.

Prezes PiS przekonywał, że jest to "poparcie nie tylko dla kolegi, ale dla kogoś, kto może się tam (w Brukseli - PAP) w tej walce przydać. Bo być nie mieszkańcem, tylko obywatelem terenu zarządzanego z zewnątrz, to jest naprawdę czarny los i to nie jest tak, że możemy się zgodzić na to, by niepodległość Polski była kolejnym historycznym incydentem. (...) Polska powinna być i dziś, i za sto lat państwem niepodległym, a w Europie powinny być mechanizmy stałej, zinstytucjonalizowanej współpracy państw narodowych" - mówił Kaczyński.

Karski, który ubiega się o reelekcję zapowiedział m.in., że będzie działał przeciwko odejściu od płacenia w Polsce złotym.

Karski ma drugą pozycję na liście PiS w okręgu nr 3. Jedyną jest na tej liście Maciej Wąsik. (PAP)

Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska

jwo/ lm/