Radio Opole » Kraj i świat
2024-04-25, 19:50 Autor: PAP

Niemcy/ Bundestag debatował o 20. rocznicy rozszerzenia Unii Europejskiej

Rozszerzenie Unii Europejskiej 20 lat temu było sukcesem, jednak przed przyjęciem kolejnych krajów, w tym Ukrainy, konieczna jest reforma Wspólnoty – mówili w czwartek przedstawiciele największych klubów poselskich w Bundestagu.

"Dwadzieścia lat temu, 1 maja 2004 roku, stałam z flagą europejską w dłoni wśród tłumu ludzi będących w euforii. Było to na moście łączącym Frankfurt ze Słubicami. Punktualnie o północy ówczesny minister spraw zagranicznych Niemiec (Joschka) Fischer i jego polski kolega (Włodzimierz) Cimoszewicz otworzyli granicę polsko-niemiecką. W tym samym czasie kilkaset tysięcy ludzi świętowało dzień, w którym dziesięć nowych krajów wstąpiło do Unii Europejskiej" – powiedziała w czwartek w Bundestagu minister stanu w MSZ Niemiec Anna Luehrmann. Polityczka partii Zieloni otworzyła debatę w parlamencie poświęconą 20. rocznicy przyjęcia do UE Polski i dziewięciu innych krajów europejskich.


"Gdy o tym myślę, zawsze dostaję gęsiej skórki. Nigdy o tej dacie nie zapomniałam. Myślę, że tak samo odczuwają miliony Europejczyków" – podkreśliła. Jak zaznaczyła, członkostwo w UE oznaczało istotne wzmocnienie gospodarek nowych krajów. W Czechach PKB w tym czasie prawie potroił się, a na Litwie PKB na głowę mieszkańca wzrósł czterokrotnie.


"Czego uczy nas ta historia sukcesu? Że odwaga opłaca się" – powiedziała Luehrmann, przypominając, że początkowo nie wszyscy akceptowali rozszerzenie. Obawiano się, że wstępujące kraje są zbyt zacofane, że napływ taniej siły roboczej doprowadzi do wzrostu bezrobocia i spadku płac. "Nic z tego nie spełniło się" – zaznaczyła wiceszefowa MSZ, zwracając uwagę na to, że obecnie trzy czwarte obywateli UE jest przekonanych, że członkostwo nowych państw opłaciło się.


"Polityczna odwaga rozszerzenia UE opłaciła się, jest historią sukcesu. Chcemy ją kontynuować" – oceniła Luehrmann. "Przyszłość Ukrainy, Mołdawii, krajów Zachodnich Bałkanów i Gruzji leży w UE. Mieszkańcy tych krajów traktują Unię jak obietnicę życia w wolności, w pokoju i bezpieczeństwie. Musimy dotrzymać tej obietnicy. Nie możemy spocząć na laurach przeszłości" – kontynuowała wiceszefowa niemieckiego MSZ.


Zdaniem Luehrmann rozszerzenie UE o kolejne kraje leży w "najgłębszym interesie" Europy. "Europejskie marzenia są koszmarem Putina" – powiedziała, zastrzegając, że powiększona UE nie musi być automatycznie silniejsza. "Dlatego musimy ją zreformować. Reformy i rozszerzenie musimy wdrażać równolegle" – zapowiedziała minister stanu w resorcie spraw zagranicznych.


Patricia Lips z klubu CDU/CSU rozpoczęła swoje wystąpienie od cytatu z byłego kanclerza RFN Konrada Adenauera. "Jedność Europy była marzeniem niewielu, zaś dziś jest koniecznością dla nas wszystkich, dla bezpieczeństwa i wolności. Tak powiedział Konrad Adenauer 70 lat temu, a jego słowa są nadal aktualne" – oceniła przedstawicielka największego klubu opozycyjnego.


1 maja 2004 roku Europa przezwyciężyła podział na Wschód i Zachód i ponownie zjednoczyła się – mówiła. Lips przypomniała o odwadze ludzi w Europie Środkowo-Wschodniej i państwach bałtyckich, którzy "mimo przeciwności nie zrezygnowali z dążenia do życia w pokoju". Wspomniała o walce polskiej "Solidarności". Mieszkańcy tej części Europy "rozumieli, że wolność nie jest oczywista, lecz musi zostać wywalczona i być broniona" - dodała.


Lips nawiązała też do konieczności reform. "Warunkiem rozszerzenia jest wzmocnienie zdolności do działania UE. Konieczne są konkretne kroki reformatorskie. Nie mamy czasu do stracenia" - zaapelowała posłanka CDU.


Marie-Agnes Strack-Zimmermann z FDP uznała obecną sytuację za dramatyczną. "Plany budowania bezpieczeństwa i pokoju razem z Rosją trzeba uznać za fiasko" – stwierdziła. Przyznała, że Polska i państwa bałtyckie ostrzegały Niemcy przed imperialistyczną polityką Putina. "To tragiczne, że - jak się okazało - miały rację" – zauważyła. Jak podkreśliła, decyzja o przyjęciu w 2004 roku grupy państw była słuszna, gdyż inne kraje, pozostające poza UE, stały się celem agresywnej polityki Rosji.


W jej ocenie UE ma potencjał do rozszerzenia, jednak należy zmienić zasadę jednomyślności, ponieważ im więcej krajów będzie w UE, tym gorzej będzie funkcjonować ta zasada. Strack-Zimmermann należy do najbardziej zdeterminowanych posłów w Bundestagu, opowiadających się za przekazaniem Ukrainie broni i sprzętu wojskowego.


O roli polskiej "Solidarności" wspomniał też Gunther Krichbaum z CDU. Bez krajów z Europy Środkowo-Wschodniej nie byłoby ani zjednoczenia Niemiec, ani upadku muru berlińskiego, ani demontażu żelaznej kurtyny - mówił. Wspomniał też o roli papieża Jana Pawła II. "Miłujący wolność naród, jakim są Polacy, dał impuls do zwycięstwa demokracji i praworządności" – podkreślił.


Zdaniem posła CDU proces przyjmowania nowych krajów do UE powinien przebiegać inaczej, niż w przeszłości. Potrzebny jest system stopniowego przyjmowania – "nie jeden krok, lecz schody". Krichbaum opowiedział się za wprowadzeniem większościowego systemu głosowania, co, jego zdaniem, przyspieszy podejmowanie decyzji.


Robin Wagner z SPD wstawił się za Armenią i Białorusią, które też powinny mieć perspektywę wstąpienia do UE. "Unia Europejska symbolizuje pokój zamiast wojny, wolność zamiast zniewolenia. Rozszerzenie było i jest dziś aktualne bardziej niż kiedykolwiek. Rozszerzenie jest geostrategiczną inwestycją w pokój, bezpieczeństwo, demokrację i wolność. Dyktatury wspomagają się. My także, jako demokraci, musimy być solidarni w walce o wolność" – podsumował.


Jacek Lepiarz (PAP)


lep/ szm/


Kraj i świat

2024-06-02, godz. 04:20 Paryż - dyscypliny olimpijskie: kajakarstwo górskie Kajakarstwo górskie, zwane także slalomem, zadebiutowało w igrzyskach w 1972 roku. Jest bardzo widowiskową dyscypliną, czego dowiodły wysokie wskaźniki… » więcej 2024-06-02, godz. 04:20 Paryż - dyscypliny olimpijskie: kolarstwo Kolarstwo pojawiło się już w pierwszych nowożytnych igrzyskach - w 1896 roku w Atenach. Przeprowadzono wtedy sześć konkurencji - pięć na torze i jedną… » więcej 2024-06-02, godz. 04:20 Paryż - dyscypliny olimpijskie: koszykówka Reprezentacja USA koszykarzy zdobyła 16 złotych medali, jeden srebrny i dwa brązowe w historii igrzysk olimpijskich. Amerykanki wywalczyły dziewięć złotych… » więcej 2024-06-02, godz. 04:20 Paryż - dyscypliny olimpijskie: koszykówka 3x3 Koszykówka 3x3 jest jedną z najmłodszych dyscyplin olimpijskich - debiutowała w 2021 roku w Tokio. Wywodzi się z koszykówki ulicznej, nieformalnej rywalizacji… » więcej 2024-06-02, godz. 04:20 Paryż - dyscypliny olimpijskie: lekkoatletyka Nie bez powodu lekkoatletyka nazywana jest 'królową sportu'. W olimpijskich zmaganiach w tej dyscyplinie zostanie rozdanych najwięcej medali, wystartuje też… » więcej 2024-06-02, godz. 04:20 Paryż - dyscypliny olimpijskie: łucznictwo Niektórzy historycy uważają, że łucznictwo jest najstarszym sportem, jaki został wymyślony przez człowieka. Jego olimpijska historia ma już ponad sto… » więcej 2024-06-02, godz. 04:20 Paryż - dyscypliny olimpijskie: pięciobój nowoczesny Pięciobój nowoczesny to jedna z najtrudniejszych dyscyplin olimpijskich, wymagająca od zawodników wszechstronnych umiejętności i utrzymania równej formy… » więcej 2024-06-02, godz. 04:20 Paryż - dyscypliny olimpijskie: piłka nożna Piłka nożna jest uważana za najbardziej popularną grę spośród wszystkich zespołowych sportów uprawianych obecnie na świecie. W przeciwieństwie do innych… » więcej 2024-06-02, godz. 04:10 Paryż - dyscypliny olimpijskie: badminton Pierwsze medale olimpijskie w badmintonie rozdano dopiero w Barcelonie w 1992 roku, chociaż sama dyscyplina znana jest w Europie od połowy XIX wieku, zaś w… » więcej 2024-06-02, godz. 04:10 Paryż - dyscypliny olimpijskie: boks Boks należy do najstarszych dyscyplin olimpijskich, nie tylko jeżeli chodzi o igrzyska ery nowożytnej. Po raz pierwszy olimpijski turniej bokserski odbył się… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »