Radio Opole » Kraj i świat
2024-04-25, 19:50 Autor: PAP

Sikorski: prezes PiS zdaje się nie rozumieć, że nie każde przegrane głosowanie na forum europejskim oznacza utratę suwerenności (opis)

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zdaje się nie rozumieć, że nie każde przegrane głosowanie na forum europejskim oznacza od razu utratę suwerenności - powiedział szef MSZ Radosław Sikorski, odnosząc się w Sejmie do komentarzy polityków dotyczących wygłoszonej przez niego w czwartek informacji.

Zanim szef MSZ wszedł na mównicę, zwrócił się do niego poseł PiS Paweł Jabłoński, zarzucając Sikorskiemu, że był nieobecny podczas sejmowej debaty, okazując lekceważenie jej uczestnikom. Sikorski, odpowiadając mu podkreślał, że przez cały czwartek nieobecny w Sejmie był lider PiS Jarosław Kaczyński, podobnie jak i inni najważniejsi politycy PiS. "Dwóch posłów PiS jest na sali" - zauważył. Zaznaczył, że on sam wysłuchał pierwszych wystąpień przedstawicieli wszystkich klubów i kół.


Sikorski przedstawił w Sejmie informację o założeniach i zadaniach polityki zagranicznej na 2024 r. Wysłuchał jej w gmachu Sejmu m.in. prezydent Andrzej Duda.


Na późniejszej konferencji prasowej prezydent powiedział m.in., że po pierwszych słowach o wspólnym budowaniu polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, Sikorski zaatakował politykę prowadzoną przez osiem lat przez poprzedni rząd. Duda oświadczył m.in., że atak ten był "absolutnie bezpodstawny".


Szef MSZ zabierając wieczorem głos w Sejmie ocenił, że krytyka prezydenta jest chybiona, a z jego słów wynika, że "nie godzi się on, przynajmniej od czasu gdy zmienił się rząd, z obowiązującą w Polsce konstytucją". Przypomniał, że stanowi ona iż to Rada Ministrów prowadzi politykę zagraniczną, która zobowiązuje prezydenta do współdziałania z rządem w tej dziedzinie.


Ocenił, że w tej sytuacji jego nieuzgadniane z rządem, a wręcz polemiczne wobec stanowiska Rady Ministrów wypowiedzi o polityce zagranicznej "wypada uznać za wyraz jego osobistych opinii". Stwierdził, że prezydent został też "najwyraźniej wprowadzony w błąd w sprawie budowy ambasady w Berlinie".


Odnosząc się do kwestii sprzedaży mienia placówek, Sikorski powiedział, że MSZ dysponuje "dziesiątkami, a nawet setkami różnych nieruchomości za granicą, w bardzo różnych miastach, które przechodzą swoje wzloty i upadki; dzielnice w tych miastach też". Podkreślał, że zmieniają się wartości tych nieruchomości. "Naprawdę, sprzedaż takiej nieruchomości nie jest oddaniem placówki na Westerplatte, to jest prowadzenie racjonalnej polityki nieruchomościowej" - zaznaczył. Podał przykład konsulatu w Kolonii, gdzie - jak mówił - nieracjonalne było, by w budynku po dawnej ambasadzie na jednego pracownika przypadało 300 m kwadratowych.


Odniósł się także do pytań i głosów odnoszących się do zamykania niektórych placówek dyplomatycznych. Sikorski zaznaczył, że owszem, niektóre z nich zamykał, a inne otwierał - podobnie jak robili to inni ministrowie, dostosowując się "do mapy polskich interesów".


Sikorski stwierdził, że "po mimice pana prezydenta" stwierdził, że najbardziej oburzył go fragment tzw. expose, w którym zaznaczył, że Niemcy są sojusznikiem Polski. "Naprawdę nie rozumiem, na czym polega kontrowersyjność takiego stwierdzenia i czemu wywołało to potrzebę okazania drwiny przez pana prezydenta" - powiedział szef MSZ.


Z kolei prezes PiS - mówił Sikorski - zbojkotował jego expose, co jednak - jak zauważył szef MSZ - nie przeszkodziło mu w wyrażeniu opinii na jego temat. Szef MSZ ocenił, że była ona "tradycyjna". "Odwołała się do nacjonalistycznych klisz, mitów i lęków, prezes PiS straszył utratą suwerenności, która już wkrótce +okaże się, że była incydentem historycznym, a Polska nie będzie już państwem+, tylko +terenem zamieszkiwania Polaków, a MSZ przekształci się (...) w wykonawcę czyichś poleceń" - mówił szef MSZ, cytując prezesa PiS.


Sikorski zaznaczył, że jest szefem MSZ ósmy rok i "nigdy nikt mu z zagranicy nie wydawał żadnych poleceń". Ocenił, że prezes PiS "zdaje się nie rozumieć, że nie każde przegrane głosowanie na forum europejskim oznacza od razu utratę suwerenności".


Odpowiadając na oskarżenia posłów PiS o "pazerność i chęć ucieczki", Sikorski ocenił, że "każdy mierzy swoją miarą". Zaznaczył, że zdarza się tak, że ministrowie zarabiają mniej niż dyrektorzy ich departamentów. Mówił, że on sam poprzednio był 1300. na liście płac w MSZ. " I może z tym warto by coś zrobić" - zaznaczył.


Mówiąc o zarzucie, że wolałby pracować za lepszą pensję dla KE, Sikorski ocenił, że takie pytania pokazują poziom jego adwersarzy.


Szef polskiej dyplomacji odniósł się m.in. zarzutów zachęcania Ukraińców do podpisania porozumienia z Wiktorem Janukowyczem. "To jest ta stara kaczka o tym, że ja kazałem Ukraińcom rzekomo się poddać" - mówił Sikorski.


"To Rada Majdanu, przy świadkach - ministrach spraw zagranicznych Trójkąta Weimarskiego, najpierw parafowała, a potem miała podpisać umowę z prezydentem Janukowyczem. Część Rady Majdanu miała w tej sprawie wątpliwości. Z ministrem spraw zagranicznych Niemiec uświadomiliśmy Radzie Majdanu, że Janukowycz przerzucił brygadę wojska z MON do MSZ i szykuje się do rozprawy z Majdanem. Przestrzegałem ich, tak jak przestrzegali niektórzy przed wprowadzeniem stanu wojennego w Polsce, że to najlepsze porozumienie jakie jest do zawarcia, i że w jego wyniku reżim Janukowycza będzie podlegać dekompresji" - powiedział.


Minister odpowiedział też na pytanie czy Polska ma scenariusze rozwiązania konfliktu na Ukrainie. "Tak, mamy. Przywrócenie międzynarodowo uznanych granic Ukrainy wedle tzw. formuły pokoju prezydenta (Ukrainy Wołodymyra) Zełenskiego" - powiedział. Dodał, że Władimir Putin może skończyć tę wojnę w pięć minut jednym telefonem do ministra obrony Rosji Siergieja Szojgu.


Sikorski odniósł się też do pytania o utworzone i zlikwidowane placówki dyplomatyczne na Ukrainie. Podkreślił, że konsulaty generalne w Charkowie, Odessie i Winnicy ze względów bezpieczeństwa funkcjonują w siedzibach zastępczych.


Odpowiedział też na słowa prezydenta, który stwierdził, że rotacja w placówkach dyplomatycznych powinna być spokojna. "Jeżeli chodzi o obsadę naszych placówek dyplomatycznych - nie poprzez odwołanie 100 ambasadorów jednocześnie, tak jak to niedawno w emocjach wykrzykiwał pan Donald Tusk i pan minister Sikorski, tylko spokojnie, na zasadach, na jakich zawsze ona się toczyła, spokojnej rotacji, po kilku latach każdy ambasador zwyczajowo kończy swoją misję na placówce i zastępowany jest przez kolejnego ambasadora" - powiedział Andrzej Duda.


Szef MSZ powiedział dziennikarzom w Sejmie, że w środę przekazał prezydentowi "kolejny dokument z uzasadnieniem proponowanym zmian kadrowych". "Pragnę państwa uspokoić, pan prezydent powiedział dzisiaj o wymianie bodaj 100 ambasadorów. Nic takiego nie planujemy" - zadeklarował Sikorski.


Pytany o to, kiedy będzie nowy ambasador w Izraelu, Sikorski zaznaczył, że "ma już kandydata in pectore i zainicjował już procedurę jego powołania". (PAP)


wni/ mrr/


Kraj i świat

2024-05-05, godz. 11:30 Rządowe Centrum Bezpieczeństwa: 5 maja możliwe gwałtowne burze z gradem i silny wiatr „Uwaga! Dziś (05.05) możliwe gwałtowne burze z gradem i silny wiatr. Zachowaj ostrożność i zabezpiecz rzeczy, które może porwać wiatr” - ALERT RCB… » więcej 2024-05-05, godz. 11:20 Pomorska policja: od początku majówki zatrzymano 69 nietrzeźwych kierujących Od początku policyjnych działań 'majówka 2024' w woj. pomorskim zatrzymano 69 nietrzeźwych kierujących. W 32 wypadkach drogowych poszkodowanych zostało… » więcej 2024-05-05, godz. 11:20 Zachodniopomorskie/ Koniec utrudnień na S3 w kierunku Gorzowa Wlkp. w pobliżu Czarnowa Droga S3 w kierunku Gorzowa Wlkp. w pobliżu Czarnowa jest już całkowicie przejezdna po dachowaniu busa - poinformował w niedzielę dyżurny Punktu Informacji… » więcej 2024-05-05, godz. 11:10 W. Brytania/ Resort obrony: Rosja przygotowuje mobilizację w obwodzie zaporoskim Dekret prorosyjskich władz okupowanego obwodu zaporoskiego jest jednocześnie próbą zapewnienia dodatkowych żołnierzy dla rosyjskich sił zbrojnych, jak i… » więcej 2024-05-05, godz. 11:10 Meksykański bokser Alvarez obronił mistrzowskie pasy w wadze super średniej Meksykański bokser Saul 'Canelo' Alvarez pokonał w Las Vegas jednogłośnie na punkty swojego rodaka Jaime'ego Munguię i obronił tym samym mistrzowskie pasy… » więcej 2024-05-05, godz. 11:10 1,6 mln fanów przybyło na koncert Madonny w Rio de Janeiro Z prawdziwym hukiem zakończyła się trasa koncertowa Madonny. Podczas finałowego, darmowego koncertu zorganizowanego 4 maja na plaży Copacabana w Rio de Janeiro… » więcej 2024-05-05, godz. 10:50 Policja/ Pięć dni majówki: 346 wypadków drogowych, 32 ofiary śmiertelne, 1,5 tys. pijanych kierowców Od wtorku do soboty w 346 wypadkach drogowych zginęły 32 osoby, a 399 zostało rannych, zatrzymano też 1512 nietrzeźwych kierowców - poinformował PAP w niedzielę… » więcej 2024-05-05, godz. 10:50 Ponad 16 tysięcy cytowań naukowców Politechniki Opolskiej W 2023 roku naukowcy z Politechniki Opolskiej byli cytowani ponad 16 tysięcy razy na całym świecie - poinformował PAP prof. Grzegorz Królczyk, prorektor ds… » więcej 2024-05-05, godz. 10:20 MP w chodzie - piąty tytuł Brzozowskiego na 20 km, Chińczyk Qian najlepszy w Warszawie Artur Brzozowski piąty raz w karierze został mistrzem Polski w chodzie na 20 km. 39-letni lekkoatleta zajął dziewiąte miejsce miejsce podczas zawodów Korzeniowski… » więcej 2024-05-05, godz. 10:10 Od poniedziałku w Warszawie konferencja Defence24 Day z udziałem m.in. szefów MON, MSZ i BBN W poniedziałek w Warszawie rozpocznie się konferencja Defence24 Day, w której udział wezmą m.in. szefowie MON, MSZ i BBN, oraz przedstawiciele wojska i przemysłu… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »