Wśród wydalonych jest dwóch francuskich doradców politycznych. W grudniu 2023 r. czterech francuskich urzędników zostało aresztowanych w Wagadugu, oskarżonych, a następnie uwięzionych. Według władz Burkina Faso byli agentami wywiadu, według Francji technikami komputerowymi. Cała czwórka wciąż przebywa w areszcie domowym.

Francuski dziennik "Le Monde" przypomina w czwartek, że rok wcześniej rząd Burkina Faso wydalił dwóch obywateli Francji pod zarzutem szpiegostwa.

Po zamachu stanu z września 2022 r, który wyniósł do władzy kapitana Ibrahima Traore, junta wypowiedziała porozumienie wojskowe z Francją zawarte jeszcze w 1961 roku. Francja odwołała wówczas ambasadora, do dziś nie obsadzając tego stanowiska.

Pogarszające się stosunków między Francją a Burkina Faso wykorzystała Rosja, która w styczniu założyła bazę wojskową około dwudziestu kilometrów na północny wschód od Wagadugu i wysłała co najmniej stuosobowy kontyngent uzbrojonych żołnierzy. Część z nich stała się osobistą ochroną przywódcy junty.

Od obalenia prezydenta Rocha Marca Kabore na ulicach stolicy powiewają rosyjskie flagi, a na płotach pojawiły się informacje zachęcające do nauki języka rosyjskiego w Domu Rosyjskim w Wagadugu.

Burkina Faso stało się też jednym z beneficjentów darmowego rosyjskiego zboża. Do tego zachodnioafrykańskiego kraju trafiło 25 tys. ton rosyjskiej pszenicy.

Z Monrowii Tadeusz Brzozowski (PAP)

tebe/ adj/