Radio Opole » Kraj i świat
2024-03-28, 07:20 Autor: PAP

Mec. Fertak: Fundusz Sprawiedliwości powinien ponownie służyć ofiarom przestępstw

Fundusz Sprawiedliwości powinien ponownie służyć ofiarom przestępstw - powiedziała PAP mec. Magdalena Fertak. Przypomniała, że do głównych nieprawidłowości związanych z jego wydatkowaniem doszło po 2017 r., gdy znowelizowano kodeks karny wykonawczy.

Fertak współuczestniczyła w tworzeniu Funduszu Sprawiedliwości z ramienia adwokatury. "Warto na nowo przyjrzeć się przepisom. Fundusz Sprawiedliwości powinien wrócić do swojego głównego celu przed zmianami w 2017 r. i ponownie służyć ofiarom przestępstw" - oceniła.


Mecenas pytana o ostatnie działania Prokuratury Krajowej, która w śledztwie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości zatrzymała pięć osób, m.in. z Ministerstwa Sprawiedliwości i postawiła im zarzuty, odpowiedziała, że jest jeszcze za wcześnie, by je komentować. "Z oczywistych powodów informacje są jeszcze bardzo szczątkowe, a jako adwokat nigdy się nie wypowiadam bez znajomości akt" - powiedziała mec. Fertak.


We wtorek i środę, na polecenie prokuratorów Prokuratury Krajowej prowadzących śledztwo dotyczące wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości, w różnych miejscach kraju odbyły się przeszukania, m.in. domu b. szefa MS Zbigniewa Ziobry. W sprawie zatrzymano pięć osób i postawiono im zarzuty. To czworo "byłych i obecnych" urzędników Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Michał O. - przedstawiciel Fundacji Profeto - beneficjenta funduszu. Zarzuty dotyczą m.in. wypłaty ponad 66 mln zł podmiotowi, który nie spełniał wymogów formalnych, ani merytorycznych. W ocenie Prokuratury Krajowej motywacja w przyznaniu pieniędzy z funduszu miała charakter polityczny.


"Generalnie rzecz biorąc to, że Fundusz Sprawiedliwości się wynaturzył, to jest dla mnie dość oczywiste. Natomiast w jaki sposób i czy można z tego tytułu stawiać zarzuty, to najpierw będzie się wypowiadała prokuratura, a później sąd, o ile oczywiście dojdzie do przedstawienia aktów oskarżenia i rozpoznania sprawy przez niezależny, niezawisły sąd" - zaznaczyła mecenas.


Głównym celem Funduszu Sprawiedliwości była, w założeniu, pomoc ofiarom przestępstw. Środki, z których jest tworzony pochodzą bowiem z nawiązek i świadczeń pieniężnych zasądzanych od sprawców przestępstw. Miało to niejako wiązać odpowiedzialność sprawcy z zadośćuczynieniem pokrzywdzonemu. Do kluczowej zmiany jednak doszło w 2017 r. wraz ze zmianą kodeksu karnego wykonawczego.


"Nowelizacja przepisów w znaczny sposób rozszerzyła cele funduszu, m.in. poprzez wprowadzenie zadania, jakim było przeciwdziałanie i wykrywanie przestępczości. Pod to pojęcie można przecież włożyć niemal wszystko" - zaznaczyła adwokat. W jej ocenie, zmiany te udało się wprowadzić bez rozgłosu, ponieważ związane one były z o wiele bardziej dyskutowaną nowelizacją ustawy o ustroju sądów powszechnych. "To było głównym tematem przewodnim wszelkich dyskusji w tamtym czasie" - zauważyła.


Istotą Funduszu u początków jego powstania w 1997 r. - jak przypomniała mec. Fertak - była pomoc postpenitencjarna. "Wówczas pomoc dla ofiar przestępstw była ostatnim zadaniem funduszu, ponieważ cały nacisk na jego tworzenie wiązał się z pomocą dla byłych więźniów" - tłumaczyła mecenas, dodając, że źródłem jego finansowania były potrącenia z wynagrodzeń za pracę więźniów. "A kwestia pokrzywdzonych troszeczkę była traktowana jako mniej istotna" - mówiła mec. Fertak, zaznaczając, że do zasadniczych zmian dotyczących Funduszu Sprawiedliwości doszło w 2012 r., a były one związane m.in. z przepisami unijnymi.


"Ale generalnie rzecz biorąc, w którymś momencie zauważono, że ofiary przestępstw po prostu pozostają bez wsparcia, np. socjalnego, prawnego czy psychologicznego" - zaznaczyła mec. Fertak, dodając, że zmiana przepisów umożliwiła również "zasądzanie nawiązek od sprawców niektórych przestępstw na rzecz organizacji społecznych, a następnie w toku kolejnych zmian prawa na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej przy uszczelnieniu kontroli nad jego wydatkowaniem".


Koncepcja była taka, żeby sprawcy niektórych przestępstw niejako płacili na rzecz pokrzywdzonych za pośrednictwem państwa. "Pieniądze, które były przekazywane via fundusz jako środki publiczne, zaczęły podlegać dyscyplinie finansów publicznych, czyli musiały być rozliczane" - wyjaśniła.


"W 2012 roku ten fundusz dopiero zaczął generować przychody (z nawiązek i świadczeń pieniężnych). A żeby taka nawiązka wpłynęła do funduszu najpierw musiał być wyrok karny, musiał się uprawomocnić i musiała zostać wyegzekwowana ta kwota" - zaznaczyła.


Wraz ze zmianą w 2017 r. w przepisach kodeksu karnego wykonawczego - jak mówiła - "cele funduszu nieprawdopodobnie rozszerzono oraz dodano podmioty zaliczane do sektora finansów publicznych jako podmioty uprawnione do otrzymania środków". Od tamtej pory ze środków funduszu kupowano m.in. specjalistyczny sprzęt dla strażaków ochotników, sprzęt medyczny dla szpitali, kamizelki odblaskowe dla uczniów, a w trakcie pandemii Covid-19 znaczną część środków przeznaczono na zakup testów na koronawirusa i płynów do dezynfekcji.


"Wprowadzono takie zadania, które w mojej ocenie niejako zastępowały państwo w jego obowiązkach" - podsumowała mec. Fertak. (PAP)


nno/ mrr/ mow/


Kraj i świat

2024-05-20, godz. 07:40 Liga NBA - wyniki Wyniki niedzielnych meczów 2. rundy play off koszykarskiej ligi NBA: Konferencja WschodniaNew York Knicks - Indiana Pacers 109:130(stan rywalizacji do czterech… » więcej 2024-05-20, godz. 07:20 Śląskie/ Jasienica rozbuduje w dwa lata halę sportową kosztem 11,9 mln zł Władze Jasienicy podały, że rozbudują halę sportową przy miejscowej szkole, by móc w niej organizować rozgrywki ligowe. Wójt Janusz Pierzyna powiedział… » więcej 2024-05-20, godz. 07:20 "Newsweek": prezes PiS w potrzasku Jarosławowi Kaczyńskiemu dawno partia tak nie wymykała się z rąk; niesubordynację widać na każdym kroku - ocenia w poniedziałek tygodnik 'Newsweek'. » więcej 2024-05-20, godz. 07:10 CBOS: 78,2 proc. badanych pozytywnie ocenia wpływ obecności w UE na bezpieczeństwo Polski 78,2 proc. badanych uważa, że obecność w UE pozytywnie wpływa na poziom bezpieczeństwa Polski, odmiennego zdania jest 16,8 proc. ankietowanych, a zdania… » więcej 2024-05-20, godz. 07:10 K. Flizak: mając 12 lat zameldowałem się gen. Andersowi; prosiłem o zabranie na front (wideo) Gen. Władysława Andersa spotkałem pierwszy raz w Palestynie, miałem 12 lat. Poprosiłem o zabranie na front. Gen. odpowiedział mi, że mam się uczyć, 'a… » więcej 2024-05-20, godz. 07:10 Śląskie/ Rusza przegląd monodramów kobiecych w bielskim Teatrze Polskim Wybór monodramów kobiecych zobaczy publiczność ma małej scenie bielskiego Teatru Polskiego. W poniedziałek rusza 3. Festiwal „Mała Czarna” - poinformowała… » więcej 2024-05-20, godz. 07:10 Dyrektor Biblioteki Polskiej w Paryżu: tu można zobaczyć historię (wywiad) Ci, którzy do nas przychodzą, chcą zobaczyć historię - powiedział PAP Kazimierz Piotr Zaleski, prezes Polskiego Towarzystwa Historyczno-Literackiego, dyrektor… » więcej 2024-05-20, godz. 07:00 Liga angielska - Guardiola: bliżej mi do odejścia niż pozostania na dłużej Trener piłkarzy Manchesteru City Josep Guardiola przyznał po wywalczeniu czwartego z rzędu tytułu mistrza Anglii, że bliżej mu do odejścia z klubu niż… » więcej 2024-05-20, godz. 07:00 Iran/ Prezydent Raisi zginął w katastrofie śmigłowca; miał być następcą Alego Chameneia (sylwetka) Prezydent Iranu Ebrahim Raisi zginął w wypadku śmigłowca w prowincji Azerbejdżan Wschodni - poinformował w poniedziałek irański Czerwony Półksiężyc… » więcej 2024-05-20, godz. 06:50 Ekspert: spadła liczba samobójstw wśród dzieci i młodzieży Pierwszy raz od trzech lat mamy spadek liczby samobójstw wśród dzieci i młodzieży - o 7 proc. - powiedziała PAP dr Halszka Witkowska, ekspert Biura ds. Zapobiegania… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »