Radio Opole » Kraj i świat
2024-03-19, 10:30 Autor: PAP

Najstarsza polska didżejka, DJ Wika opowiedziała o naznaczonym wojną dzieciństwie

Przetrwała wojenną zawieruchę, dziś zaraża miłością do muzyki i celebrowania dojrzałego wieku. 86-letnia Wirginia Szmyt, czyli DJ Wika, najstarsza polska didżejka i bohaterka dokumentu „Vika!”, w rozmowie z PAP wróciła wspomnieniami do traumatycznego dzieciństwa, które spędziła w Wilnie. Jak opowiada, jej rodzina musiała się ukrywać, gdyż była na liście do zesłania na Syberię.

Pod koniec 2023 r. premierę miał film dokumentalny „Vika!” poświęcony Wirginii Szmyt, znanej jako DJ Wika. Najstarsza polska didżejka i prawdziwa gwiazda warszawskiej sceny klubowej opowiada w nim o celebrowaniu życia w każdym wieku oraz dawaniu radości innym seniorom poprzez muzykę. Nominowana do Orła produkcja, nakręcona przez Agnieszkę Zwiefkę podczas marcowego Międzynarodowego Festiwalu Filmów Dokumentalnych Artdocfest w Rydze, zdobyła nagrodę za reżyserię. Obraz został doceniony również statuetką Senior Jury na Budapest International Documentary Festival.


„Zależało mi, aby z ekranu wybrzmiało to, o czym chcę powiedzieć mojemu pokoleniu – osobom przywiązanym do tradycji, kierującym się dogmatami, często niepotrafiącym odnaleźć się w XXI wieku. Chciałam pokazać, że wśród seniorów są również tacy ludzie, jak ja – grający na paradach równości, na strajkach kobiet, uważający in vitro za cud obecnych czasów. Ludzie, którzy nie boją się żyć. Oczywiście reakcje na to są różne. Często jednak spotykam się z aprobatą dla moich postaw, poparciem moich wyborów i to właśnie możliwość wyboru daje mi poczucie wolności” – zdradziła Szmyt w rozmowie z PAP.


W nowym wywiadzie 86-letnia artystka wróciła wspomnieniami do okresu dzieciństwa, które spędziła w Wilnie, gdzie zastał ją wybuch wojny. „Nasza rodzina była na liście do zesłania na Syberię. Ojciec ukrywał się w lasach, ja zostałam z mamą. Byłyśmy zdane same na siebie i pomoc innych ludzi, którzy, ukrywając nas, sami narażali się na najgorsze konsekwencje. (…) Miałam bardzo smutne dzieciństwo. Do dzisiaj pamiętam zapach spalenizny po bombardowaniach i kiedy zamknę oczy, to wydaje mi się, że znowu to wszystko widzę – zniszczone budynki, ciała zabitych, konie leżące na drogach. Taki obraz zostaje w pamięci” – wyznała DJ Wika. Przy okazji premiery filmu wyszło na jaw, że w czasie okupacji Szmyt przez dwa lata mieszkała w pomieszczeniu schowanym za szafą i nie mogła wychodzić na ulice.


Po wojnie Szmyt ukończyła pedagogikę specjalną, a następnie pracowała z młodzieżą i niepełnosprawnymi dziećmi. Słynna didżejka jest zarazem pomysłodawczynią parad seniorów. W zeszłym roku została ona ambasadorką kampanii „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję”. Od ponad ćwierćwiecza angażuje się w działalność na rzecz starszych osób, którym – jak sama przyznaje – próbuje „pokazywać otwartość świata, by wyszli do ludzi i się na nich nie zamykali”. „Myślę też, że dobrym sposobem na przywrócenie ich społeczeństwu, jest muzyka. Ona potrafi połączyć ludzi starszych z młodymi, przez co może być czymś w rodzaju międzypokoleniowego pomostu. To również jest bardzo ważne” – zaznaczyła gwiazda.


Szmyt podkreśla, że jest wielką przeciwniczką panującego w dzisiejszych czasach kultu młodości. „Ubolewam, że środki masowego przekazu nastawione są głównie na promocję zewnętrznego piękna. To prowadzi do wykluczenia. Zamykania starszych ludzi, udawania, że ich nie ma w społeczeństwie. Skoro życie jest cudem, a moim zdaniem jest, to należy je pokazywać w każdym wieku. Kult młodości i promowanie wyłącznie takich ludzi jest sztuczne, a ja nie lubię sztuczności. Nie popieram też chirurgicznego ingerowania w swoją urodę, wstrzykiwania sobie czegoś tu czy tam. Bądźmy sobą” – tłumaczy artystka.


To dlatego z oswajania Polaków ze starością DJ Wika uczyniła swoistą życiową misję. Gwiazda podkreśla, że traumatyczne doświadczenia z przeszłości nauczyły ją, by doceniać każdą chwilę i czerpać z życia pełnymi garściami. „Ktoś kto przepracował całe swoje życie nagle ma stać się zbędny? Należy schować go do piwnicy? Jak to świadczy o społeczeństwie? Przecież my jesteśmy i chcemy być jego częścią. (…) My też kiedyś byliśmy młodzi i nie staliśmy się nagle mniej ludzcy przez swój wiek. Nie deprecjonujmy starości, nie udawajmy, że jej nie ma. Ona też potrafi być piękna i potrzebna. (…) Starość jest częścią życia, a ono powinno być radością. Odważmy się być sobą i bądźmy szczęśliwi” – apeluje Szmyt. (PAP Life)


iwo/mwd/ag/


Kraj i świat

2024-07-27, godz. 15:50 Paryż/szermierka - szpadzistka Klasik: powalczymy o medal w drużynie Alicja Klasik przegrała z Estonką Nelli Differt 10:11 po dogrywce, odpadła w 1/8 finału turnieju indywidualnego szpadzistek i została sklasyfikowana na 15… » więcej 2024-07-27, godz. 15:50 Opole/ Siemoniak: spodziewamy się, że zagrożenia wojną hybrydową nie ustaną Zdaniem ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasza Siemoniaka, nie można wykluczyć aktów sabotażu na terenie Polski w ramach wojny hybrydowej. Spodziewamy… » więcej 2024-07-27, godz. 15:40 Prof. Zagrodnik o sygnalistach Giertycha: powstaje pytanie, jaki jest status procesowy tych osób Powstaje pytanie, jaki jest status procesowy sygnalistów przedstawionych przez Romana Giertycha. Nie wiemy tak naprawdę, czy mają zarzuty - powiedział PAP… » więcej 2024-07-27, godz. 15:40 Ekstraklasa piłkarska - Stal - GKS 0:1 (do przerwy) Stal Mielec - GKS Katowice 0:1 do przerwy Bramki: 0:1 Arkadiusz Jędrych (31-karny). Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok).(PAP) rcz/ mak/ co/ » więcej 2024-07-27, godz. 15:40 Francja/ Kursowanie kolei dużych prędkości wróci do normy w poniedziałek rano Szef SNCF, francuskich kolei państwowych, Jean-Pierre Farandou poinformował w sobotę, że po piątkowych celowych podpaleniach infrastruktury kolei dużych… » więcej 2024-07-27, godz. 15:40 Paryż - włoski skoczek wzwyż Tambieti przeprasza żonę za zgubioną obrączkę Włoski skoczek wzwyż Gianmarco Tamberi przeprasza żonę za zgubioną obrączkę, która spadła mu do Sekwany podczas piątkowej ceremonii otwarcia igrzysk… » więcej 2024-07-27, godz. 15:30 Chiny/ Samochód wjechał w grupę pieszych, zginęło osiem osób Co najmniej osiem osób zginęło, a pięć zostało rannych w sobotę, gdy samochód wjechał w grupę pieszych w mieście Changsha w prowincji Hunan w środkowych… » więcej 2024-07-27, godz. 15:20 Paryż/tenis - Świątek: było trochę więcej napięcia niż zazwyczaj 'Było trochę więcej napięcia niż zazwyczaj, ale pierwsze rundy nigdy nie są łatwe' - powiedziała liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek… » więcej 2024-07-27, godz. 15:20 Rosja/ W obwodzie wołgogradzkim rozbił się bombowiec Su-34 Rosyjski bombowiec Su-34 rozbił się w obwodzie wołgogradzkim na południowym zachodzie Rosji - powiadomiły w sobotę władze tego kraju. Przyczyną wypadku… » więcej 2024-07-27, godz. 15:20 Paryż/siatkówka - Włochy - Brazylia 3:1 w meczu grupowych rywali Polaków Włochy pokonały Brazylię 3:1 (25:23, 27:25, 18:25, 25:21) w meczu 'polskiej' grupy olimpijskiego turnieju siatkarzy. O godz. 17 w Paryżu biało-czerwoni spotkają… » więcej
891011121314
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »