Radio Opole » Kraj i świat
2023-12-05, 21:00 Autor: PAP

LM siatkarek - ŁKS - Prometey 3:2 (opis)

Siatkarki ŁKS Commercecon wygrały w Łodzi z ukraińskim SC Prometey Dnipro 3:2 (25:23, 22:25, 28:26, 23:25, 15:10) w meczu 4. kolejki grupy E Ligi Mistrzyń. To drugie zwycięstwo mistrzyń Polski, które w kolejnym spotkaniu zmierzą na wyjeździe z mistrzem Rumunii CS Volei Alba Blaj.

ŁKS Commercecon Łódź - SC Prometey Dnipro 3:2 (25:23, 22:25, 28:26, 23:25, 15:10).


ŁKS Commercecon Łódź: Roberta Ratzke, Aleksandra Gryka, Aleksandra Dudek, Amanda Campos, Valentina Diouf, Kamila Witkowska - Paulina Maj-Erwardt (libero) oraz Julita Piasecka, Paulina Zaborowska, Anastazja Hryszczuk, Sonia Stefanik.


SC Prometey Dnipro: Marta Drpa, Bojana Milenkovic, Diana Meliuszkina, Daria Szarhorocka, Swietłana Dorsman, Melisa Bukmen - Krystyna Niemcewa (libero) oraz Jewhenija Hober, Katarina Wasiliewa.


Prometey Dnipro to jedyna drużyna, którą łodzianki pokonały do tej pory w fazie grupowej LM. We wtorek we własnej hali po raz drugi okazały się lepsze od ukraińskiego zespołu. Rewanż był jednak bardziej zacięty, niż pierwsze spotkanie, rozegrane - ze względu na wojnę na Ukrainie – w Rumunii.


W otwierającym secie gospodynie zyskały wyraźną przewagę po 10. punkcie m.in. dzięki skutecznej grze w bloku i na skrzydle Włoszki Valentiny Diouf. Po dwóch skończonych atakach przez Brazylijkę Amandę Campos ŁKS prowadził już 16:12, ale siatkarki Dnipro odrobiły wszystkie straty i wyrównały stan rywalizacji (19:19). W końcówce znów lepsze były jednak łodzianki. Do piłki setowej doprowadziła Campos (24:23), a w kolejnej akcji rywalki nie przedarły się przez blok wybranej MVP meczu Aleksandry Gryki.


Zupełnie odwrotny przebieg miała druga odsłona. To siatkarki Prometey zaczęły lepiej spisywać się po 10. punkcie. Najpierw odskoczyły na 13:9 po "kiwce" Swietłany Dorsman, a po asie serwisowym Darii Szarhorockiej wygrywały 20:14. W końcówce mistrzyniom Polski udało się zmniejszyć straty do dwóch punktów (22:24), lecz w kolejnej akcji Paulina Zaborowska zaserwowała w siatkę.


Bardzo wyrównany był trzeci set, w którym oba zespoły zmieniały się na prowadzeniu. W drugiej części seta inicjatywę przejęła drużyna z Ukrainy, która po ataku Dorsman wygrywała 24:22. ŁKS jednak m.in. za sprawą dobrej zagrywki rezerwowej Sonii Stefanik obronił dwie piłki setowe, a po ataku Julity Piaseckiej prowadził 25:24. Podopieczne trenera Alessandro Chiappiniego odzyskały pewność siebie i o ich wygranej w grze na przewagi zdecydowała bardzo dobra gra w bloku.


Równie zacięta była kolejna odsłona. Przyjezdne przez całego seta goniły wynik, a kiedy udało im się doprowadzić do wyrównania (21:21) przejęły inicjatywę. Łodzianki nie potrafiły zatrzymać najskuteczniejszej w całym spotkaniu Marty Drpy (30 pkt), która doprowadziła do tie-breaka.


Decydującą partię znacznie lepiej zaczął Prometey, który dzięki skuteczności Jewheniji Hober prowadził 6:3. Od stanu 5:7 łodzianki zdobyły jednak sześć punktów z rzędu i dzięki prowadzeniu 11:7 były znacznie bliżej zwycięstwa. Do piłki meczowej doprowadziła Diouf i włoska atakująca skończyła również ostatnią akcję w tym meczu.


Oprócz dwóch zwycięstw nad Prometey Dnipro, łŁKS ma na koncie też dwie porażki - z rumuńskim CS Volei Alba Blaj 1:3 i francuskim Volero Le Cannet 2:3. Z mistrzem Rumunii łodzianki zagrają w kolejnym meczu, zaplanowanym na 11 stycznia 2024 roku w Blaj.(PAP)


Autor: Bartłomiej Pawlak


bap/ co/


Kraj i świat

2024-07-14, godz. 20:30 Ekstraklasa piłkarska - Senegalczyk Simon w Motorze Lublin Senegalczyk Christopher Simon jest czwartym piłkarzem pozyskanym przez Motor Lublin przed udziałem beniaminka w rozpoczynających się za tydzień rozgrywkach… » więcej 2024-07-14, godz. 20:30 Państwowa Straż Pożarna: 1771 zdarzeń atmosferycznych do godz. 18.30 (aktl.2) Do godz. 18.30 w niedzielę strażacy interweniowali 1771 razy w związku ze zdarzeniami atmosferycznymi - poinformowała wieczorem w niedzielę Państwowa Straż… » więcej 2024-07-14, godz. 20:20 Włochy/ Upał najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci pięciu osób Upał był najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci pięciu starszych mężczyzn w sobotę i niedzielę we Włoszech - podały media. Cztery z tych osób… » więcej 2024-07-14, godz. 20:10 Strefa Gazy/ Hamas: izraelskie ataki nie ustają, co najmniej 29 ofiar śmiertelnych 12 osób zginęło w izraelskim nalocie, który w niedzielę uderzył w szkołę w środkowej części Strefy Gazy, w której chronili się uchodźcy - poinformowało… » więcej 2024-07-14, godz. 20:10 Wimbledon - wielkoszlemowe triumfy Polaków (dokumentacja) Niedzielna wygrana Jana Zielińskiego w parze z Hsieh Su-wei z Tajwanu w grze mieszanej Wimbledonu to 11. wielkoszlemowy triumf w historii polskiego tenisa. Niemal… » więcej 2024-07-14, godz. 20:10 ME 2024 - Hiszpania - Anglia (składy) O godz. 21 na Stadionie Olimpijskim w Berlinie rozpocznie się finał piłkarskich mistrzostw Europy Hiszpania - Anglia. Drużyny przystąpią do gry w następujących… » więcej 2024-07-14, godz. 20:00 Wimbledon - Zieliński i Hsieh triumfatorami gry mieszanej (krótka) Jan Zieliński w parze z tenisistką z Tajwanu Su-Wei Hsieh triumfowali w grze mieszanej wielkoszlemowego Wimbledonu na kortach trawiastych w Londynie. W finale… » więcej 2024-07-14, godz. 20:00 2. Ekstraliga żużlowa - Wybrzeże - Stal 48:41 Energa Wybrzeże Gdańsk - Texom Stal Rzeszów 48:41. Pierwsze spotkanie wygrała Stal 52:38. Punkt bonusowy dla Stali. Punkty: Energa Wybrzeże Gdańsk:… » więcej 2024-07-14, godz. 20:00 Premier o zamachu na Trumpa: przemoc nigdy nie jest odpowiedzią na różnice polityczne w demokracji (aktl.) Premier Donald Tusk, marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz potępili zamach na byłego prezydenta USA Donalda… » więcej 2024-07-14, godz. 19:30 USA/ Gubernator: mężczyzna, który zginął w zamachu na Trumpa, próbował chronić swoją rodzinę Mężczyzna śmiertelnie postrzelony podczas próby zabójstwa Donalda Trumpa zginął jako bohater, próbując zasłonić swoją rodzinę - powiedział w niedzielę… » więcej
174175176177178179180
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »