Radio Opole » Kraj i świat
2023-12-05, 20:20 Autor: PAP

Czterech podejrzanych w śledztwie dotyczącym katastrofy w kopalni Pniówek

Czterej pracownicy kopalni Pniówek usłyszeli zarzuty poświadczania nieprawdy w dokumentacji dotyczącej pomiarów stężeń metanu. To pierwsi podejrzani w prowadzonym przez gliwicką prokuraturę śledztwie dotyczącym ubiegłorocznej katastrofy w tej kopalni, w której zginęło 16 górników i ratowników górniczych.

"Podejrzani to górnicy zatrudnieni jako metaniarze-pomiarowcy. Usłyszeli zarzuty z art. 271 Kodeksu karnego, czyli poświadczania nieprawdy w dokumentacji – w książkach pomiaru stężenia metanu" - powiedziała we wtorek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach Joanna Smorczewska.


Zarzuty przedstawione podejrzanym dotyczą okresu od stycznia do dnia tragicznego wypadku w kwietniu 2022 r., jednak w ocenie prokuratury nie ma podstaw do przyjęcia, że ich zachowanie miało bezpośredni wpływ na zaistnienie katastrofy i jej skutki.


Jak dowiedziała się PAP, całej czwórce przedstawiono zarzuty już kilka miesięcy temu - w marcu br. - jednak dotychczas prokuratura o nich nie informowała, uzasadniając to dobrem postępowania. Podejrzani złożyli wyjaśnienia, śledczy nie zdradzają ich treści. Może im grozić kara od 6 miesięcy do 5 lat więzienia. Śledztwo jest w toku i niewykluczone, że kolejne osoby usłyszą w nim zarzuty.


Jak opisuje katowicka "Gazeta Wyborcza", która we wtorek napisała o zarzutach stawianych metaniarzom, w kopalni Pniówek było 18 rejonów, które podlegały obowiązkowej kontroli metanowej, czym zajmowali się tym przeszkoleni pracownicy metaniarze. Każdy z nich miał ręczny metanomierz i podczas dniówki miał do sprawdzenia od 40 do nawet 100 miejsc w kopalni, które nie były objęte automatyczną metanometrią. "Gazeta" cytuje informatora, według którego metaniarze czasem nie robili obchodu swojego rejonu - siedzieli w jednym miejscu i wpisywali do raportu wyniki z fikcyjnych pomiarów. Okazało się też, że metaniarza, który sporządził raport, np. tego dnia nie było w pracy, bo miał wolne, a dokumentację z fikcyjnymi danymi pomiarów uzupełnił po powrocie z urlopu.


Po katastrofie na polecenie prokuratury policja zabezpieczyła wiele nośników danych m.in. twarde dyski komputerów w dyspozytorni kopalni, raporty z działu wentylacji czy pamięć z ręcznych metanomierzy używanych przez pracujących pod ziemią metaniarzy. To właśnie analiza tych danych pogrążyła podejrzanych - dodała "GW".


20 kwietnia zeszłego roku w wyniku serii wybuchów metanu w należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni Pniówek życie straciło 16 górników i ratowników górniczych, którzy po pierwszym wybuchu ruszyli z pomocą poszkodowanym. Siedmiu z nich pozostało za tamami, które po katastrofie odgrodziły rejon pożaru od pozostałych wyrobisk. Aby dotrzeć do zaginionych, trzeba było wydrążyć nowy, niespełna 350-metrowy chodnik, równoległy do otamowanej ściany wydobywczej. Prace trwały kilka miesięcy.


Od 9 do 13 września br. ratownicy przebili się w rejon katastrofy i rozpoczęli jego przeszukiwanie. 11 września odnaleźli ciała pięciu zaginionych - członków zastępu ratowniczego, który po pierwszym wybuchu szedł z pomocą poszkodowanym. 13 września odnaleziono szóstego zaginionego, a 21 października – ostatniego z górników.


Prokuratorskie śledztwo wszczęto krótko po katastrofie i jest prowadzone pod kątem art. 163 i 220 Kodeksu karnego. Chodzi o nieumyślne sprowadzenie zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach w postaci wybuchu, które skutkowało śmiercią. Art. 220 kk mówi natomiast o niedopełnieniu obowiązków w zakresie bhp i narażeniu w ten sposób pracowników na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.


Trzy dni po katastrofie w Pniówku, w nieodległej kopalni Zofiówka po silnym wstrząsie i wypływie metanu zginęło 10 górników - także ona jest przedmiotem prokuratorskiego śledztwa. Obydwa wypadki były największymi od lat górniczymi tragediami.(PAP)


autor: Krzysztof Konopka


kon/ jann/


Kraj i świat

2024-07-19, godz. 13:10 Halicki o unijnych priorytetach: kwestie, które spowodują koszt po stronie obywateli, będą eliminowane i poprawiane Kwestie, które spowodują koszt po stronie obywateli, będą eliminowane i poprawiane - stwierdził w piątek europoseł PO Andrzej Halicki, pytany o postulaty… » więcej 2024-07-19, godz. 13:10 Ekspert: znalezienie narządów do transplantacji u dziecka jest trudne; apelujemy do lekarzy i rodzin Znalezienie organów do przeszczepu u dziecka jest trudne; stąd apele i działania kierowane do lekarzy i rodzin, mające zwiększyć świadomość donacyjną… » więcej 2024-07-19, godz. 13:00 Warmińsko-mazurskie/ Na Jez. Dobskim trwają poszukiwania mężczyzny po zatonięciu łodzi Na Jeziorze Dobskim (woj. warmińsko-mazurskie) zatonęła w piątek łódź rybacka. Jeden z mężczyzn, którzy byli na pokładzie, dopłynął do brzegu, drugi… » więcej 2024-07-19, godz. 13:00 Halicki o sprawie Romanowskiego: zastosowano błędną interpretację przepisów Nie można zasłonić się immunitetem w sprawach, które są związane z przestępstwami o charakterze kryminalnym; zastosowana interpretacja przepisów jest… » więcej 2024-07-19, godz. 13:00 Lotnisko Katowice: loty odbywają się; część z nich opóźniona Mimo globalnej awarii Microsoftu, która uziemiła na świecie samoloty niektórych przewoźników, lotnisko Katowice w piątek pracuje; loty odbywają się bez… » więcej 2024-07-19, godz. 13:00 Niemcy/ Lotnisko w Berlinie stopniowo wznawia działalność po problemach technicznych (aktl.) Z powodu globalnej awarii teleinformatycznej w Niemczech wystąpiły zakłócenia na lotniskach, ale też w bankach, mediach, na stacjach benzynowych, na kolei… » więcej 2024-07-19, godz. 13:00 Lublin/ Kufer podróżny wśród pamiątek przekazanych do muzeum na Majdanku Kufer podróżny, fotografie i dokumenty, wspomnienia byłego więźnia znajdują się wśród pamiątek przekazanych w tym roku do Państwowego Muzeum na Majdanku… » więcej 2024-07-19, godz. 12:50 Śląskie/ Naprawa Drogowej Trasy Średnicowej w Zabrzu w tym i przyszłym roku Trwające od 10 czerwca roboty naprawcze uszkodzonego odcinka Drogowej Trasy Średnicowej (DTŚ) w Zabrzu w tym roku potrwają do listopada, a w przyszłym mają… » więcej 2024-07-19, godz. 12:50 Synoptyk IMGW: piątek i sobota słoneczne i bez deszczu Najbliższe dni i noce będą słoneczne i bez opadów. Na zachodzie nawet 30 st. C. - poinformowała PAP synoptyk IMGW Grażyna Dąbrowska. » więcej 2024-07-19, godz. 12:50 Paryż - pierwsza czwórka polskich sportowców dotarła do wioski olimpijskiej Pierwsza czwórka polskich sportowców dotarła do wioski olimpijskiej w Paryżu. To łuczniczka Wioleta Myszor oraz kajakarze górscy Klaudia Zwolińska, Grzegorz… » więcej
40414243444546
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »