Radio Opole » Kraj i świat
2023-11-23, 17:40 Autor: PAP

Rajd Dakar - Hołowczyc: to jest to miejsce, w którym mogę sprawdzić samego siebie

"Dakar jest miejscem, gdzie dochodzi się do granic ludzkich możliwości, w którym mogę sprawdzić samego siebie" - przyznał wracający po dziewięciu latach do rywalizacji w Rajdzie Dakar Krzysztof Hołowczyc. 46. edycja imprezy rozpocznie się 5 stycznia w Arabii Saudyjskiej.

61-letni były rajdowy mistrz Polski i Europy uznawany jest za jedną z legend Rajdu Dakar. Taki jest oficjalny status kierowców, którzy co najmniej 10 razy wystartowali w słynnym rajdzie. Hołowczyc rywalizował w nim w latach 2005-2015, a jego największym sukcesem było zajęcie trzeciego miejsca w 2015 r. za kierownicą Mini All4 Racing. Po dziewięciu latach wraca do rywalizacji w najtrudniejszej imprezie terenowej świata, która na początku przyszłego roku w całości odbędzie się w Arabii Saudyjskiej.


"Dakar jest tym miejscem, gdzie dochodzi się do granic ludzkich możliwości. Zaraz po zaznaniu tego upodlenia i trudnych chwil, mówisz sobie, że już nigdy nikt nie zmusi cię do takich ciężkich przeżyć. Ale po paru dniach, tygodniach, miesiącach zaczynasz myśleć, żeby tam wrócić. Że muszę sobie udowodnić, że potrafię, że dam radę, że jestem silny, że to jest to miejsce, w którym mogę sprawdzić samego siebie. Chcę robić to, co kocham, a moment w którym wsiadam za kierownicę a pięć palców odlicza czas do startu to najpiękniejszy moment mojego życia" – tłumaczył doświadczony kierowca powody powrotu do rywalizacji podczas czwartkowej konferencji w Łodzi.



Trasa Dakaru 2024 będzie wiodła przez osiem tysięcy kilometrów pustyń i bezdroży Półwyspu Arabskiego. Uczestnicy wystartują 5 stycznia w Al-Uli i 19 stycznia dotrą do mety w Janbu nad Morzem Czerwonym. Jak zaznaczył Hołowczyc, który w przeszłości ścigał się m.in. w Afryce i Ameryce Południowej, każda edycja tego wyścigu jest wielkim wyzwaniem.


"Zbliżająca się edycja to zupełnie inny rajd, niż ten, który pamiętam. Tu będzie dużo więcej pustyni, niż było to w Afryce, czy Ameryce Południowej. Sporo kamieni, a więc trasa bardzo trudna dla samochodów i zawodników. Przed nami 13 dni rywalizacji, blisko pięć tysięcy kilometrów odcinków specjalnych i prawie osiem tysięcy kilometrów w ogóle. Same liczby pokazują z jak ogromnym wyzwaniem mamy do czynienia, ale wyciśniemy z nas wszystko, co najlepsze a wynik - jak zawsze w Dakarze - to suma szczęścia, wytrzymałości sprzętu i naszych umiejętności" – przekonywał.


Hołowczyc pojedzie w Dakarze z debiutującym w tej imprezie pilotem Łukaszem Kurzeją, z którym w tym roku wystartował w 14 terenowych rajdach, w tym w Pucharze Świata, Pucharze Europy FIA i mistrzostwach Polski. "One bardzo wiele nam pokazały, jakie mamy deficyty, co możemy zrobić lepiej. Finalnie, jesteśmy gotowi do startu, poświęciliśmy na to ogromny budżet, bo nasi sponsorzy – firmy Bio-Gen, Bio-Lider, Procam - wspierając nas wydali ogromne pieniądze, żebyśmy stanęli na starcie przygotowani i czuli, że mamy szansę na zwycięstwo" – podkreślił kierowca.


Polska załoga pojedzie Mini JCW Rally T1 Plus, przygotowanym przez zespół X-raid i w barwach AzotoPower – jednego z flagowych produktów łódzkiej firmy Bio-Gen.


"To auto z piekła rodem, które powstało raptem rok temu i cały czas jest rozwijane. Ma piekielnie wydajne zawieszenie. Przejeżdża przez rzeczy niemożliwe do przejechania. Ma napęd na cztery koła. Używamy w nim paliwa HVO, które dzięki wykorzystaniu biotechnologii ma o 90 proc. zredukowaną emisję CO2. Auto jest też bardzo wytrzymałe, z konstrukcją rurową i obłożeniem z karbonu" – wyjaśnił Hołowczyc.


Kurzeja przyznał, że trasa Dakaru 2024 jak zawsze jest bardzo wymagająca i nie przez przypadek ten rajd jest określany najtrudniejszym na świecie.


"Organizatorzy dołożyli starań, by nie było nam łatwo. Kilometrów na każdym etapie jest wiele i każdego dnia w rajdówce spędzimy po 8-10 godzin. Nowością będzie 48-godzinny etap, kiedy kończąc pierwszy dzień o godz. 16 nie będziemy mieć dostępu do obsługi serwisowej, czy nawet telefonów. Będziemy spać na pustyni w namiocie i sami musimy przygotować samochód do dalszej jazdy drugiego dnia. To pokazuje trudność tego rajdu. Z mojej perspektywy największym wyzwaniem będzie nawigacja, bo to nie jest WRC, gdzie wie się o wszystkich przeszkodach, w tym najmniejszym kamieniu na trasie. Tu mamy tylko zarys trasy i jedynie wskazówki, gdzie powinniśmy z grubsza się znajdować. Reszta to jest improwizacja" – podkreślił pilot.


Start Polaków w Dakarze będzie miał też wymiar charytatywny. Załoga wystartuje z sercem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na masce, a jej główny sponsor zapowiedział, że za każdy przejechany przez Hołowczyca i Kurzeję przeznaczy 10 zł na rzecz WOŚP.(PAP)


autor: Bartłomiej Pawlak


bap/ sab/


Kraj i świat

2024-07-22, godz. 09:50 Chiny/ MSZ o decyzji Bidena: nie komentujemy spraw wewnętrznych USA Nie mamy w tej sprawie komentarza - powiedziała w poniedziałek rzeczniczka chińskiego MSZ Mao Ning zapytana o reakcję władz w Pekinie na rezygnację prezydenta… » więcej 2024-07-22, godz. 09:50 Izrael/ Premier: będziemy sojusznikiem USA niezależnie od tego, kto jest prezydentem Izrael będzie najsilniejszym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie niezależnie od tego, kto jest ich prezydentem - oświadczył w poniedziałek… » więcej 2024-07-22, godz. 09:40 I. Leszczyna: nie można powiedzieć, że Polska straciła populacyjną odporność Nie można powiedzieć, że Polska straciła populacyjną odporność. Ze względu na zróżnicowanie poziomu szczepień w różnych województwach rzeczywiście… » więcej 2024-07-22, godz. 09:40 Paryż - kajakarka górska Zwolińska: igrzyska prawie jak w domu 'W Tokio liczyłam na medale i w Paryżu też się nic nie zmienia pod tym względem' - powiedziała PAP kajakarka górska Klaudia Zwolińska, stawiana w roli… » więcej 2024-07-22, godz. 09:30 USA/ Media: drobni darczyńcy wpłacili niemal 47 mln USD na kampanię Demokratów po decyzji Bidena W ciągu siedmiu godzin po niedzielnej rezygnacji prezydenta USA Joe Bidena z walki o reelekcję, drobni darczyńcy wpłacili niemal 47 mln dolarów na konta zbierającej… » więcej 2024-07-22, godz. 09:20 USA/ Gwiazdy Hollywood zareagowały na decyzję Bidena o rezygnacji z udziału w wyborach Gwiazdy Hollywood zareagowały na niedzielną decyzję prezydenta USA Joe Bidena o rezygnacji z udziału w wyborach - przekazała w poniedziałek agencja AP. Wśród… » więcej 2024-07-22, godz. 09:20 W sierpniu sonda Juice przeleci między Ziemią i Księżycem Lecąca w kierunku Jowisza sonda JUICE, aby nabrać prędkości, przeleci w przyszłym miesiącu między Ziemią i Księżycem - zapowiedziała Europejska Agencja… » więcej 2024-07-22, godz. 09:20 Minister zdrowia: Głównym Inspektorem Farmaceutycznym ma zostać Łukasz Pietrzak (opis) Łukasz Pietrzak będzie fantastycznym Głównym Inspektorem Farmaceutycznym - powiedziała w poniedziałek minister zdrowia Izabela Leszczyna. Wyraziła nadzieję… » więcej 2024-07-22, godz. 09:20 Wielkopolskie/ W Nowej Łubiance po wypadku zablokowana dk10 Wałcz - Piła Po zderzeniu dwóch aut w Nowej Łubiance (Wielkopolskie) zablokowana jest droga krajowa nr 10 między Wałczem a Piłą. » więcej 2024-07-22, godz. 09:10 Francja/ Media: wybory prezydenckie były "o jedną walką za dużo" dla Bidena Francuski dziennik 'Le Monde' ocenia, że tegoroczne wybory prezydenckie w USA stały się 'o jedną walką za dużo' dla Joe Bidena. W ostatnich miesiącach 'wszystko… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »