Liga NHL - czwarta porażka Bruins
Poniedziałkowy mecz w Tampie był wyrównany i chociaż po dwóch tercjach to gospodarze prowadzili 2:1, to w trzeciej przewagę wypracowali sobie hokeiści z Bostonu. Po golu Charliego Coyle'a w trzeciej części spotkania było 4:3 dla Bruins i wydawało się, że to oni dopiszą sobie kolejne zwycięstwo do tabeli.
Na pięć sekund przed końcem regulaminowego czasu gry wyrównał jednak Steven Stamkos, natomiast już w drugiej minucie dogrywki krążek w bramce umieścił Brandon Hagel i to on dał wygraną Lightning.
"Też jesteśmy dobrą drużyną. Nie mamy takiego samego bilansu zwycięstw dlatego, że czasami gramy zbyt lekkomyślnie" - podkreślił Stamkos po meczu.
"Utrzymujemy naszą grę na wysokim poziomie. Tracenie punktów w taki sposób jest niedopuszczalne w naszej szatni. Musimy kończyć takie mecze" - zauważył natomiast Coyle.
Bruins z dorobkiem 13 zwycięstw i 29 punktów niezmiennie prowadzą w tabeli Konferencji Wschodniej, z przewagą pięciu punktów nad New York Rangers, którzy w poniedziałek przegrali na wyjeździe z Dallas Stars 3:6. Zespół Tampa Bay Lightning jest na piątej pozycji i ma na swoim koncie 9 wygranych oraz 22 punkty.(PAP)
msl/ co/