Radio Opole » Kraj i świat
2023-06-04, 22:20 Autor: PAP

Ekstraklasa koszykarzy – Śląsk – King 65:92 (opis)

Drugi mecz finałowy: Śląsk Wrocław – King Szczecin 65:92 (14:27, 22:12, 15:27, 14:26).


Stan rywalizacji play off (do czterech zwycięstw): 2-0 dla Kinga. Trzeci i czwarty mecz zostaną rozegrane w Szczecinie 7 i 9 czerwca.


Punkty:


Śląsk Wrocław: Jeremiah Martin 16, Aleksander Dziewa 11, Justin Bibbs 9, Vasa Pusica 8, Ivan Ramljak 7, Jakub Nizoł 7, Szymon Tomczak 5, Arciom Parachouski 2, Łukasz Kolenda 0, Donovan Mitchell 0;


King Szczecin: Zac Cuthbertson 24, Bryce Brown 21, George Hamilton 11, Tony Meier 8, Phil Fayne 8, Andy Mazurczak 6, Filip Matczak 6, Konrad Szymański 4, Kacper Borowski 2, Mateusz Kostrzewski 2, Maciej Żmudzki 0, Konrad Rosiński 0.


Po porażce w pierwszym meczu Śląsk, aby nie znaleźć się pod ścianą, musiał w niedzielę wygrać. Tymczasem spotkanie zaczęło się od szybkiego 7:0 dla Kinga. I podobnie jak w piątkowym spotkaniu, wrocławianie mieli duże problemy z wypracowaniem sobie czystej pozycji rzutowej, bo rywale bronili bardzo agresywnie i nie odstępowali nawet na moment.


Po tym jak za trzy trafił Bryce Brown trener Ertugrul Erdogan poprosił o czas. Chwilę po wznowieniu gry z dystansu trafił Zac Cuthbertson i było już 13:0. Dopiero wtedy pierwszy punkt zdobył Śląsk i to z linii rzutów osobistych. Z gry gospodarze znaleźli drogę do kosza, kiedy na tablicy do końca kwarty pozostawały trzy minuty i 33 sekundy. Celnym rzutem popisał się Aleksander Dziewa i było 19:7 dla Kinga.


Śląsk uspokoił grę, zaczął odrabiać straty i po trafieniu Jeremiaha Martina było już tylko 12:19. Końcówka kwarty ponownie należała jednak do gości. Przy biernej postawie Śląska w defensywie z dystansu trafił m.in. Cuthbertson i było 14:27.


Wystarczyły 122 sekundy drugiej kwarty i King prowadził już tylko 27:21. Zdenerwowany trener Arkadiusz Miłoszewski poprosił o czas. Po wznowieniu gry Tony Meier dał sobie zabrać piłkę Jakubowi Niziołowi i próbując ratować sytuację faulował. Sędziowie odgwizdali przewinienie niesportowe i kilka chwil później było już 26:27. Do remisu doprowadził Jeremiah Martin (29:29) i mecz niejako zaczynał się od nowa.


Od tego momentu na parkiecie trwała wyrównana walka, a nawet bitwa, bo oba zespoły bardzo twardo broniły. Wystarczy wspomnieć, że od stanu 32:32 goście na siedem kolejnych punktów pięć zdobyli z linii rzutów osobistych. Śląsk odpowiedział dwoma skutecznymi akcjami Vasy Pusicy i w połowie meczu było 36:39.


King prowadził jednak nie dzięki lepszej skuteczności z linii rzutów osobistych, bo tu górą był Śląsk, ale za sprawą rzutów za trzy. Po dwóch kwartach miał ich siedem celnych na 14 oddanych, a gospodarze cztery na 12.


W trzeciej odsłonie trwała wyrównana walka, ale cały czas minimalnie prowadził King. Tylko do czasu. Przy stanie 43:50 Śląsk zepsuł akcję, a w odpowiedzi świetnie dysponowany w niedzielę Cuthbertson trafił za trzy i goście odskoczyli na dziesięć oczek. Kilka chwil później Amerykanin dorzucił kolejną "trójkę", a następnie Brown zabrał piłkę Martinowi i skutecznie wykończył kontratak (43:58).


To był kluczowy moment spotkania. Śląskowi bardzo trudno przychodziło zdobywanie punktów, a rywalom - skąd by nie rzucali i nieważne z jakiej pozycji - piłka lądowała w koszu. Po kolejnej trójce Cuthbertson wykonał gest, jakby chciał powiedzieć: „nie wiem, jak to się dzieje, ale wpada”.


Czwartą kwartę szczecinianie zaczęli prowadząc 66:51 i tylko kataklizm, albo wyjątkowe rozluźnienie w obronie mogły im odebrać zwycięstwo. Na to drugie nie pozwolił trener Miłoszewski, który cały czas mocno gestykulował przy linii bocznej i podpowiadał swoim zawodnikom.


King wygrał ostatecznie 92:65 i tylko dwa kroki dzielą go od mistrzostwa Polski. Rywalizacja przeniesie się teraz do Szczecina i być może już 9 czerwca zostanie wyłoniony nowy król polskiej ekstraklasy koszykarzy. (PAP)


marw/ cegl/


Kraj i świat

2024-07-27, godz. 00:00 Paryż - prezydent Macron otworzył igrzyska, Perec i Riner zapalili znicz (opis) Prezydent Francji Emmanuel Macron otworzył 33. letnie igrzyska olimpijskie w Paryżu. Znicz, zapalony przez lekkoatletkę Marie-Jose Perec i judokę Teddy'ego… » więcej 2024-07-27, godz. 00:00 Izrael i USA krytykują ekspertkę ONZ za porównanie Netanjahu do Hitlera Dyplomaci Izraela i USA potępili sprawozdawczynię ONZ ds. praw człowieka na okupowanych terenach palestyńskich, Francescę Albansę, która poparła w mediach… » więcej 2024-07-26, godz. 23:50 Formuła 1 - Vestappen cofnięty karnie o 10 miejsc przed wyścigiem o Grand Prix Belgii Holender Max Verstappen z zespołu Red Bull, obrońca tytułu i lider klasyfikacji generalnej mistrzostw świata Formuły 1 w obecnym sezonie, został ukarany… » więcej 2024-07-26, godz. 23:40 Paryż - Perec i Riner zapalili znicz igrzysk (krótka2) Lekkoatletka Marie-Jose Perec i judoka Teddy Riner zapalili znicz igrzysk olimpijskich w Paryżu. Pół godziny wcześniej największą imprezę sportową czterolecie… » więcej 2024-07-26, godz. 23:40 Paryż - oni zapalali znicz (dokumentacja) Lekkoatletka Marie-Jose Perec i judoka Teddy Riner zapalili znicz igrzysk olimpijskich w Paryżu. Kilka powszechnie znanych nazwisk sportowców, m.in. fiński… » więcej 2024-07-26, godz. 23:40 Ekstraklasa piłkarska – Lechia – Motor 0:2 (opinie) Po meczu ekstraklasy Lechia Gdańsk - Motor Lublin (0:2) powiedzieli: Mateusz Stolarski (trener Motoru): „Zaczęliśmy tydzień temu u siebie z Rakowem, z… » więcej 2024-07-26, godz. 23:10 Paryż - prezydent Macron otworzył igrzyska (krótka) Prezydent Francji Emmanuel Macron otworzył igrzyska olimpijskie w Paryżu. 'Ogłaszam Igrzysk XXXIII Olimpiady w Paryżu za otwarte' - oświadczył podczas ceremonii… » więcej 2024-07-26, godz. 23:10 Turniej WTA w Jassach - triumf Mirry Andriejewej, rywalki Linette w igrzyskach Rosyjska tenisistka Mirra Andriejewa wygrała turniej WTA na kortach ziemnych w rumuńskim mieście Jassy. W finale, przy stanie 5:7, 7:5 i 4:0 dla niej, skreczowała… » więcej 2024-07-26, godz. 23:00 Ardanowski: zgłosiło się kilkuset chętnych do współtworzenia mojego ugrupowania W ciągu tygodnia zgłosiło się kilkaset osób, które chcą tworzyć struktury partyjne; chęć współpracy zgłaszają też eksperci i przedstawiciele ugrupowań… » więcej 2024-07-26, godz. 23:00 Paryż/piłka nożna - Argentyńczykowi skradziono podczas treningu zegarek i pierścionek Piłkarzowi Argentyny Thiago Almadzie skradziono z szatni, podczas wtorkowego treningu na stadionie w Saint-Etienne, biżuterię - zegarek i pierścionek, których… » więcej
21222324252627
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »