Radio Opole » Kraj i świat
2023-06-03, 10:10 Autor: PAP

Diamentowa Liga - Kaczmarek: mam nadzieję, że teraz już będę biegać tylko w okolicach 50 s

"Już wcześniej byłam w dobrej formie, ale nie mogłam tego pokazać. Mam nadzieję, że teraz już będę biegać tylko w okolicach 50 sekund" - powiedziała PAP Natalia Kaczmarek po wygranym biegu na 400 m w piątkowym mityngu Diamentowej Ligi we Florencji.

Dla Polki piątkowy wieczór, który stał pod znakiem burz i deszczu, był niezwykle udany, bowiem po raz pierwszy w karierze triumfowała w prestiżowym mityngu cyklu Diamentowej Ligi. Na mokrej bieżni specjalistka od 400 m dobiegła do mety z czasem 50,41, czyli o ponad sekundę lepszym, niż w pierwszym starcie w tym sezonie w Dausze, gdzie zajęła trzecie miejsce.


"Na treningach to wyglądało bardzo dobrze. Już wcześniej byłam w dobrej formie, ale nie mogłam tego pokazać, bo ostatni poważny start miałam miesiąc temu w Dausze, a tam nie było warunków i byłam bezpośrednio po obozie. Mam nadzieję, że teraz już będę biegać tylko w okolicach 50 sekund" - podkreśliła Kaczmarek.


Zaznaczyła, że podchodziła do piątkowego startu z pewnością siebie i liczyła na zwycięstwo.


"Szczerze mówiąc może nie nastawiałam się na wygraną, ale po cichu na to liczyłam, bo wiedziałam, że stawka jest taka, w której można zwyciężyć. Nie było faworytki, która biega dużo, dużo szybciej. Udało się, więc jestem bardzo, bardzo zadowolona" - nie ukrywała radości polska specjalistka biegu na 400 m.


Dodała, że nie martwi jej tak szybkie osiągnięcie znakomitej formy.


"W zeszłym roku było tak samo, w drugim starcie pobiłam rekord życiowy wynikiem 50,16, a i tak w sierpniu ponownie go poprawiłam, biegając poniżej 50 sekund. Zupełnie się tym teraz nie przejmuję, potrafię długo utrzymać formę i ufam mojemu trenerowi" - zaznaczyła.


25-letnia biegaczka jest obecnie największą faworytką do pobicia rekordu Polski na 400 m, który od 1976 roku należy do Ireny Szewińskiej - 49,28. W zeszłym roku Kaczmarek zanotowała drugi krajowy wynik w historii biegów na tym dystansie - 49,86. Przyznała jednak, że nie skupia się na tym, czy w najbliższym czasie pobije ten rekord.


"Staram się biegać najlepiej jak potrafię. Wiem, że mogę się do niego zbliżyć, bo mam nadzieję, że będę poprawiać swój rekord życiowy, ale czy rekord Polski pobiję w tym sezonie czy w ogóle kiedykolwiek - ciężko mi powiedzieć. Fajnie by było" - stwierdziła lekkoatletka.


Przed nią intensywny miesiąc, bowiem ma zaplanowanych kilka startów w krótkim odstępnie czasu. W niedzielę wystartuje w Memoriale Janusza Kusocińskiego, a w piątek w mityngu Diamentowej Ligi w Paryżu.


"Bardzo się z tego cieszę, bo nie będę tak dużo trenować, więc to bardzo fajne. Co prawda starty są dla mnie znacznie trudniejsze niż treningi, ale przynajmniej czuję dużą satysfakcję i bawię się o wiele lepiej niż podczas treningów. Wiem, że to na pewno dobry sposób, żeby oswoić się z tym dystansem" - podkreśliła Kaczmarek.


Osiągnęła już minimum na mistrzostwa świata, które odbędą się w Budapeszcie w dniach 19-27 sierpnia. Jak przyznała liczy na o wiele lepszy występ niż w zeszłym roku w amerykańskim Eugene, gdzie zachorowała, przez co w biegu na 400 m spisała się poniżej oczekiwań i odpadła w półfinale.


"Nie chcę myśleć o imprezie w Eugene w ten sposób, bo wiem, że to nie była moja wina, zrobiłam wszystko, co mogłam. Faktycznie jest duży niedosyt, bo wiem, że stać mnie było na finał. W tym roku mam nadzieję, że wszystko będzie szło po mojej myśli i tym razem się uda" - powiedziała.


Przed mistrzostwami świata polskich lekkoatletów czekają jeszcze drużynowe mistrzostwa Europy, które odbędą się w Chorzowie w dniach 20-25 czerwca w ramach Igrzysk Europejskich. Specjalistka od biegu na 400 m zamierza rywalizować w tej imprezie.


"Chciałabym wystartować, ale nie wiem jeszcze, czy na 400 m czy tylko w mikście. Pełny skład nie jest znany, ale na pewno wystartuję" - zapowiedziała Kaczmarek.


Z Florencji - Monika Sapela. (PAP)


msl/ cegl/


Kraj i świat

2024-07-27, godz. 18:20 Ekstraklasa piłkarska - Radomiak - Jagiellonia 0:2 (do przerwy) Radomiak Radom - Jagiellonia Białystok 0:2 do przerwy Bramki: 0:1 Jarosław Kubicki (34), 0:2 Jarosław Kubicki (40). Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom).(PAP)… » więcej 2024-07-27, godz. 18:10 Formuła 1 - Verstappen najszybszy, Leclerc ruszy z pole position w Spa Monakijczyk Charles Leclerc (Ferrari) z pierwszego miejsca rozpocznie niedzielny wyścig o Grand Prix Belgii w Spa, 14. rundę mistrzostw świata Formuły 1. Kwalifikacje… » więcej 2024-07-27, godz. 18:10 Paryż/kolarstwo - Evenepoel najlepszy w jeździe na czas, Kwiatkowski na 23. miejscu Belg Remco Evenepoel zdobył złoty medal igrzysk olimpijskich w Paryżu w kolarskiej jeździe indywidualnej na czas. Michał Kwiatkowski zajął 23. miejsce. » więcej 2024-07-27, godz. 18:00 Francja/ Macron dziękuje służbom za mobilizację podczas otwarcia Igrzysk Olimpijskich Prezydent Francji Emmanuel Macron pochwalił w sobotę służby porządkowe za 'niezwykłą mobilizację' podczas ceremonii otwarcia Letnich Igrzysk Olimpijskich… » więcej 2024-07-27, godz. 18:00 Turniej ATP w Kitzbuehel - triumf Berrettiniego Matteo Berrettini wygrał turniej ATP 250 w austriackim Kitzbuehel. W sobotnim finale włoski tenisista pokonał Francuza Hugo Gastona 7:5, 6:3. To jego 10. tytuł… » więcej 2024-07-27, godz. 17:50 Łódzkie/ Kobieta utonęła w jeziorze Rydwan w Guźni pod Łowiczem 25-letnia kobieta utonęła w jeziorze Rydwan w Guźni niedaleko Łowicza. Świadkowie powiadomili służby ratownicze, że kobieta nagle zniknęła pod powierzchnią… » więcej 2024-07-27, godz. 17:50 Dookoła Mazowsza - Bartłomiej Proć zwycięzcą wyścigu Bartłomiej Proć (Santic Wibatech) wygrał 67. kolarski wyścig Dookoła Mazowsza zakończony w sobotę w Kozienicach. Ostati etap wygrał Alan Banaszek (Mazowsze… » więcej 2024-07-27, godz. 17:50 Kierunek lekarski najchętniej wybierany na Uniwersytecie Radomskim Medycyna jest najbardziej obleganym kierunkiem na Uniwersytecie Radomskim. O jedno miejsce ubiega się ponad 10 osób. Zainteresowaniem cieszą się także m.in… » więcej 2024-07-27, godz. 17:40 Ekstraklasa piłkarska - Stal - GKS 0:1 (opinie) Po meczu Stal Mielec - GKS Katowice (0:1) powiedzieli: Rafał Górak (trener GKS): 'To był niezwykle trudny mecz. Duże brawa należą się zawodnikom, że… » więcej 2024-07-27, godz. 17:30 USA/ Metropolita San Francisco: bluźnierstwo podczas inauguracji Igrzysk Olimpijskich Bluźnierstwem wobec chrześcijaństwa nazwał metropolita San Francisco arcybiskup Salvatore J. Cordileone niektóre z elementów piątkowej inauguracji Letnich… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »