Radio Opole » Kraj i świat
2023-06-01, 18:10 Autor: PAP

Taika Waititi uważa, że zostanie zapomniany podobnie jak reżyser „Casablanki”

Pochodzący z Nowej Zelandii reżyser jest obecnie jednym z najbardziej rozchwytywanych filmowców na świecie. Chcą go zatrudniać największe studia filmowe, uwielbiają z nim pracować najsłynniejsze gwiazdy kina. Pomimo to Taika Waititi nie ma wątpliwości, że jego dokonania nie zapewnią mu wiecznej sławy. Jego zdaniem za kilkadziesiąt lat nikt już nie będzie o nim pamiętał.

„Mam 47 lat. Mój Boże, zdejmijcie z siebie tę presję. Ludzie mają obsesję bycia lubianymi, zostawienia czegoś po sobie, bycia zapamiętanym. A słuchajcie, nikt nie będzie o nas pamiętał! Wiecie, kto wyreżyserował +Casablancę+? To bez wątpienia jeden z najlepszych filmów w historii kina, a nikt nie zna nazwiska jego reżysera. Jak wobec tego ja mógłbym spodziewać się, że ktoś mnie zapamięta? Tak więc mam do gdzieś” – powiedział Waititi w rozmowie z portalem „The Hollywood Reporter”.


Reżyser zaapelował też do innych twórców, żeby nie podchodzili tak poważnie do swoich dzieł i nie przejmowali się czymś takim, jak spuścizna, którą zostawią. „Po prostu żyjmy, zróbmy kilka filmów. Za 15-20 lat będą przestarzałe i nieistotne. Ja również. Kiedyś umrę i ktoś inny będzie robił to, co ja. Nie podoba mi się ta cała idea pogoni, pogoni za życiem. Czy my naprawdę musimy pracować tak ciężko? Być może nie” – stwierdził Waititi.


Twórca „Co robimy w ukryciu” przyznaje, że na początku swojej kariery był narcyzem. „Przez całe swoje życie byłem przekonany, że wszystkie moje pomysły są wspaniałe. Teraz wiem, że nie były. Czułem się jak w +Truman Show+, że wszystko, co jest mi podstawiane pod nos, jest dla mojej osobistej rozrywki. Myślałem, że jestem otoczony idiotami i wierzyłem, że w końcu dostrzegą moją genialność. Zabrzmię jak dupek, ale pomogło mi to w karierze. Jeśli chodzi o tworzenie filmów, to nie ma innej rady, trzeba podejmować decyzje szybko i stanowczo. Zapytajcie jakiego tylko chcecie reżysera. Oni przez 85 proc. czasu pracy nie mają pojęcia, co robią i tylko mają nadzieję, że nikt się nie zorientuje” – dodał nowozelandzki twórca.


17 listopada tego roku do polskich kin trafi najnowszy film Waititiego zatytułowany „Pierwszy gol”. To oparta na faktach produkcja, która czekała na premierę kilka lat. Opowiada historię holenderskiego trenera piłki nożnej, który obejmuje najgorszą reprezentację na świecie. (PAP Life)


kal/ gra/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 20:30 ME 2024 - 29 goli samobójczych w turniejach finałowych (dokumentacja) Belg Jan Vertonghen jest 29. piłkarzem w historii, który strzelił samobójczego gola w mistrzostwach Europy. Do własnej bramki trafił (rykoszet) w poniedziałkowym… » więcej 2024-07-01, godz. 20:30 Nigeria/ 25 osób przewożonych razem z krowami zginęło w wypadku drogowym Co najmniej 25 osób zginęło, a 53 zostały ranne, gdy przewożący je - razem z krowami, kozami i baranami - samochód ciężarowy zderzył się w poniedziałek… » więcej 2024-07-01, godz. 20:30 Grabiec: ujawniony list Kaczyńskiego to ogromny cios dla PiS i zagrożenie dla subwencji partyjnej Szef KPRM Jan Grabiec ocenił w poniedziałek w TVN24, że ujawniony list prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego do Zbigniewa Ziobry to ogromny cios dla PiS i zagrożenie… » więcej 2024-07-01, godz. 20:30 Boliwia/ Ambasador Argentyny wezwany do MSZ po wypowiedzi kancelarii prezydenta o sfingowanym puczu Kancelaria prezydenta Argentyny Javiera Mileia oskarżyła władze Boliwii o sfingowanie próby zamachu stanu w ubiegłym tygodniu. W odpowiedzi boliwijskie MSZ… » więcej 2024-07-01, godz. 20:20 Węgry/ Media: wybory we Francji miały być terapią szokową, ale okazały się szokiem Rozpisane przez prezydenta Emmanuela Macrona przyspieszone wybory parlamentarne we Francji miały być terapią szokową, ale okazały się szokiem - napisał… » więcej 2024-07-01, godz. 20:20 Ukraina/ Prezydent: lipiec może wzmocnić naszą obronność, szczególnie na niebie Lipiec może przynieść wzmocnienie zdolności obronnych Ukrainy, szczególnie na niebie, a nadchodzące miesiące - postępy w integracji Kijowa z UE - oświadczył… » więcej 2024-07-01, godz. 20:10 USA/ Julia Nawalna została szefową Fundacji Praw Człowieka, zapowiada walkę z reżimem Putina Julia Nawalna, wdowa po zmarłym rosyjskim opozycjoniście Aleksieju Nawalnym, powiedziała w poniedziałek, że wykorzysta nową rolę przewodniczącej amerykańskiej… » więcej 2024-07-01, godz. 20:10 ME 2024 - Francja - Belgia 1:0 (opis) 1/8 finału: Francja - Belgia 1:0 (0:0). Bramki: 1:0 Jan Vertonghen (85-samobójcza). Żółta kartka - Francja: Aurelien Tchouameni, Antoine Griezmann, Adrien… » więcej 2024-07-01, godz. 20:10 Argentyna/ Państwowa agencja prasowa Telam stanie się agencją promocyjną Libertariański prezydent Argentyny Javier Milei zarządził przekształcenie Telam, jednej z największych państwowych agencji prasowych w Ameryce Łacińskiej… » więcej 2024-07-01, godz. 20:10 ME 2024 - trener Rumunii: w meczu z Holandią musimy być bliscy perfekcji Selekcjoner reprezentacji Rumunii Edward Iordanescu przyznał, że jego zespół we wtorkowym meczu 1/8 finału mistrzostw Europy z Holandią w Monachium musi… » więcej
22232425262728
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »