Radio Opole » Kraj i świat
2023-04-01, 22:00 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska - Mladenovic: Legia zawsze powinna tak grać

"Zagraliśmy na poziomie mistrza Polski. Legia Warszawa zawsze powinna tak grać" - ocenił jej serbski piłkarz Filip Mladenovic po zwycięstwie 3:1 nad Rakowem Częstochowa w hicie 26. kolejki ekstraklasy.

Bramki dla Legii zdobyli kolejno Czech Tomas Pekhart, Rafał Augustyniak i Paweł Wszołek. Raków odpowiedział golem, na 1:2, Bartosza Nowaka.


"W reprezentacji zagrałem ostatnio 90 minut i czułem się dobrze fizycznie. To było widać też dzisiaj. Jestem bardzo zadowolony. Legia ma najlepszych kibiców i zasługuje na to, żeby co roku grać w europejskich pucharach. A Legia taka jak dziś, mogłaby sobie poradzić w Europie poradzić" - powiedział Serb dziennikarzom po spotkaniu.


Na osiem kolejek przed końcem rozgrywek Legia jest wiceliderem ekstraklasy i traci sześć punktów do prowadzącego Rakowa.


"Już w rundzie jesiennej mówiłem, że liga nie jest jeszcze skończona, a wiele rzeczy może rozstrzygnąć się w kwietniu. To się potwierdziło. Wiele może się jeszcze zdarzyć. Musimy tylko utrzymać ten poziom" - podkreślił Mladenovic.


Legia wygrała czwarty ligowy mecz z rzędu.


"To mógł być nasz najlepszy występ w sezonie. Cieszy mnie kontrola, którą mieliśmy przez 90 minut. Oprócz straconej bramki, myślę że Raków poważnie nam nie zagroził" - ocenił.


Mladenovic przy golu Wszołka na 3:1 zanotował szóstą ligową asystę w sezonie.


"Statystyki mnie nie interesują. Liczby przyjdą same, jeśli będziemy grać tak dobrze, jak dziś" - podkreślił.


Jego umowa z Legią wygasa z końcem sezonu i wciąż nie wiadomo, czy Serb zostanie na dłużej w Warszawie.


"Nic się nie ruszyło. Wszystko jest otwarte. Ja i moja rodzina czujemy się świetnie w Warszawie, ale nie mogę nic obiecać. Na ten moment nie podpisałem kontraktu z żadnym klubem" - przekazał.


Po sobotnim spotkaniu w znacznie gorszym nastroju od Mladenovica był Patryk Kun.


"Trudno oceniać to na gorąco, na pewno były jakieś błędy. Nie był to mój najlepszy występ. Chcieliśmy wygrać. Wiedzieliśmy, że ten mecz może nam dać prostą drogę do mistrzostwa. Przegraliśmy, ale mamy sześć punktów przewagi i lepszy bilans bezpośrednich starć z Legią" - powiedział pomocnik Rakowa.


Jak przyznał, jego zespół przygotowywał się do hitu wiosny w tradycyjny sposób, ale emocje były większe niż zwykle.


"Niby mecz jak każdy, ale Legia to jednak bezpośredni rywal do tytułu. Tak się to ułożyło, taka jest piłka. Nawet, gdybyśmy wygrali, to nie bylibyśmy jeszcze mistrzem, więc niewiele się zmieniło" - zaznaczył Kun.


W obecnym sezonie Raków poniósł dopiero trzecią porażkę w lidze. Poprzednio w ekstraklasie przegrał z Cracovią (0:3) 3 września ubiegłego roku.


Legia w sobotę przerwała wyjątkową serię Rakowa - 21 spotkań z bez porażki, w tym 18 w ekstraklasie.


"Nawet tego nie śledziłem. Skupiałem się na każdym kolejnym meczu. Jednak to na pewno duży wyczyn. Chcieliśmy to przedłużyć, ale takie mecze się zdarzają" - dodał Kun.


"Boli to, że zbyt łatwo traciliśmy bramki, szczególnie trzecią, gdy Wszołek zamknął dośrodkowanie na drugi słupek. Nie przypilnowaliśmy tego. Na pewno szkoda" - wspomniał.


Kun zaprzeczył temu, że prowadzi negocjacje z Legią. "Takie plotki będą się pojawiać. To normalna rzecz, ale tylko spekulacje" - przekazał.


W przyszłym tygodniu obie drużyny czekają batalie w półfinale Pucharu Polski. We wtorek Legia zagra na wyjeździe z drugoligowym KKS Kalisz, a w środę Raków zmierzy się w Łęcznej z pierwszoligowym Górnikiem.(PAP)


Autor: Maciej Gach


mg/ pp/


Kraj i świat

2024-07-13, godz. 20:10 Rumunia/ Co najmniej do wtorku temperatury do 42 stopni Z powodu ekstremalnych upałów w Rumunii kod czerwony - najwyższy alert pogodowy - zostaje przedłużony co najmniej do wtorku. Temperatury w dużej części… » więcej 2024-07-13, godz. 20:00 Prof. Zalewska: uniwersytet jest zwierciadłem społeczeństwa Uniwersytetu nie można oderwać od dyskusji o demokracji i autorytaryzmie. Uniwersytet jest zwierciadłem społeczeństwa - powiedziała prof. Ania Zalewska z… » więcej 2024-07-13, godz. 20:00 USA/ Czołowy polityk lewicy stawia na Bidena Senator Bernie Sanders, czołowa postać lewicy Partii Demokratycznej, wezwał w sobotę na łamach „New York Timesa” do pozostawienia Joe Bidena jako kandydata… » więcej 2024-07-13, godz. 19:50 Aleksandra Mirosław ma swój mural w Lublinie Mural poświęcony Aleksandrze Mirosław, mistrzyni i rekordzistce świata we wspinaczce na czas, można już oglądać od strony ulicy Wieniawskiej na kamienicy… » więcej 2024-07-13, godz. 19:30 ME 2024 - puby w Anglii mogą być w niedzielę otwarte dłużej W związku z występem reprezentacji Anglii w finale mistrzostw Europy puby i restauracje w Wielkiej Brytanii mogą być otwarte w niedzielę dłużej, nawet do… » więcej 2024-07-13, godz. 19:20 Tour de France - lider Pogacar wygrał po samotnej akcji 14. etap (opis) Lider klasyfikacji generalnej Słoweniec Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) wygrał w Pirenejach po samotnej akcji na ostatnich kilometrach 14. etap wyścigu kolarskiego… » więcej 2024-07-13, godz. 19:10 Wimbledon - Djokovic kontra Alcaraz, czyli "finał marzeń i rekordów" Jako 'finał marzeń i rekordów' oraz 'wielki rewanż za poprzednią edycję' jest określany niedzielny pojedynek o triumf w wielkoszlemowym Wimbledonie między… » więcej 2024-07-13, godz. 19:10 Bułgaria/ Czerwony alert przeciwpożarowy na większości terytorium kraju W 21 z 28 regionach Bułgarii w sobotę ogłoszono czerwony alert przeciwpożarowy. W środkowej i południowo-wschodniej części kraju płoną lasy i suche trawy… » więcej 2024-07-13, godz. 19:10 PGG: odnaleziony górnik został już przetransportowany do szpitala (opis2) Odnaleziony po wstrząsie w kopalni Rydułtowy 32-letni sztygar jest przytomny, w stanie komunikatywnym; mężczyzna został już przetransportowany do szpitala… » więcej 2024-07-13, godz. 19:00 Wimbledon - włoskie media: nie było cudu na londyńskiej trawie Nie było cudu na londyńskiej trawie - tak włoskie media podsumowały finał wielkoszlemowego Wimbledonu, w którym Jasmine Paolini - jako pierwsza tenisistka… » więcej
187188189190191192193
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »