Radio Opole » Kraj i świat
2023-03-30, 16:20 Autor: PAP

Rubnikowicz: na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu zabrakło wyprzedzających badań archeologicznych (wywiad)

Na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu zabrakło wyprzedzających badań archeologicznych; dziś możemy mówić jedynie o minimalizacji negatywnych skutków — powiedział w rozmowie z PAP były generalny konserwator zabytków i wieloletni dyrektor Muzeum Okręgowego w Toruniu Marek Rubnikowicz.

Polska Agencja Prasowa: Wiadomo już, że prace na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu się przedłużą. W trakcie realizacji przebudowy tego miejsca odkryto m.in. pozostałości kompleksu średniowiecznego klasztoru św. Ducha. Co teraz powinno się w tym miejscu wydarzyć, aby wszystko przebiegło w zgodzie ze sztuką archeologiczną, w zgodzie z przepisami?


Marek Rubnikowicz: Dyskusja o terminie i miejscu badań archeologicznych musi być poprzedzona analizą obszaru. Błąd w przypadku Bulwaru Filadelfijskiego został popełniony kilka lat temu, gdy wydawana była decyzja celu publicznego. Wówczas nie określono parametryzacji archeologicznej. Dzisiaj widzimy tego skutki m.in. w przypadku ohydnych pawilonów, bo chyba nikt co do tego nie ma już wątpliwości, że takie one są. Miasto może zawsze odbić piłeczkę i wskazać: przepraszamy bardzo, ale nie otrzymaliśmy przed rozpoczęciem prac parametryzacji archeologicznej. W przypadku badań murów klasztoru trudno mi powiedzieć, ile potrzeba czasu na ich realizację, ale bez wątpienia więcej, niż wskazywane w przetargach, mających wyłonić wykonawcę, 6 czy 10 tygodni.


PAP: Ten błąd popełniony kilka lat temu można dziś jakoś naprawić?


M.R.: Na tym etapie można tylko minimalizować skutki. Jedynym pozytywnym elementem, który pojawił się w ubiegłym roku, była decyzja, aby nie budować kolejnych pawilonów. Miało być ich bowiem więcej, niż dwa. Niestety, lokalizacja dwóch, które już powstały — szczególnie tego na przedłużeniu osi ulicy Żeglarskiej — jest błędem szkolnym. Nie projektuje się tego typu obiektu na przedłużeniu ulicy. W dzień będziemy mieli bowiem wrażenie czarnej dziury pod jezdnią, a wieczorem wrażenie oświetlonej dziury pod ulicą.


PAP: W Toruniu jest wiele osób, które znają się na ochronie dziedzictwa. Sporo z nich zajmowało ważne stanowiska konserwatorskie. Czy pana, jako byłego generalnego konserwatora zabytków, pytano o zdanie, gdy powstałam pomysł modernizacji bulwarów — terenu położonego w bezpośrednim sąsiedztwie wpisanej na listę światowego dziedzictwa UNESCO toruńskiej Starówki?


M.R.: Nikt mnie nie pytał o zdanie, ale nie mam o to pretensji. Szczerze mówiąc, nawet umknął mi konkurs na zagospodarowanie tego terenu. W mojej ocenie nie był mocno rozreklamowany, a jest to obszar o wielkiej wadze, obszar szczególny.


PAP: Może warto zebrać osoby znające się w Toruniu na archeologii oraz konserwatorstwie i w obliczu kontrowersji zrobić krok do tyłu?


M.R.: Przeprowadzić całego procesu od początku się nie da, bo struktury archeologiczne zostały już w jakiejś mierze zniszczone. Na pewno jednak trzeba wyciągnąć wnioski. Czytałem obie analizy dotyczące tego obszaru — zarówno Narodowego Instytutu Dziedzictwa, jak i prof. Kadłuczki. Od długiego czasu są to pierwsze analizy robione przez dwa organy, na zlecenie różnych podmiotów - Generalnego Konserwatora Zabytków i miasta - które zawierają podobne wnioski w zakresie archeologii i projektowania inwestycji.


PAP: Co możemy więc zrobić, chociażby z tymi dwoma pawilonami, które budzą tak duże emocje wśród mieszkańców, ale też znawców sztuki konserwatorskiej?


M.R.: Te pawilony trudno nazwać nawet architekturą, a piękne już nie będą. Jest jednak możliwość zminimalizowania skutków efektu negatywnego, choć w przypadku pawilonu w przedłużeniu osi ulicy Żeglarskiej będą trudniejsze do usunięcia. Można spróbować postawić jakieś przysłony, spróbować postawić szklane tafle pod innym kątem. Co do wyglądu całego Bulwaru Filadelfijskiego pewnie należałoby przeprojektować obecne pomysły, uwzględniając elementy historycznie uzasadnione.


PAP: Co było największym błędem przy prowadzeniu tej inwestycji?


M.R.: Nie zrobiono wyprzedzających badań archeologicznych, tylko podjęto decyzję o nadzorze archeologicznym, który był niewystarczający.


PAP: Można było przewidzieć, że w strukturze jezdni odnajdzie się tyle kubaturowych zabytków?


M.R.: Wręcz należało to przewidzieć. Przecież to teren byłego portu nad Wisłą, swoista mekka archeologiczna. To, że bulwar wymagał przebudowy, wymagał zmian funkcjonalnych, jest dla mnie oczywistością. Zrobiono to, nie tak jak trzeba, a decyzje w tej sprawie podejmował wojewódzki konserwator zabytków.


PAP: Dlaczego więc nie wykonano wyprzedzających badań archeologicznych?


M.R.: Na to pytanie powinien odpowiedzieć wojewódzki konserwator zabytków, to są jego kompetencje. Wyniki takich badań dawały też szansę, żeby projektanci dopasowali nowe elementy do istniejącego kontekstu. Konserwator mógł tego wymagać i mógłby to wymusić. Nie zrobił tego i w efekcie mamy dziś architekturę betonową w linii murów miejskich.


PAP: Może więc ten pawilon w osi ul. Żeglarskiej, który przypomina swym wyglądem „trampolino-skocznię", należałoby rozebrać?


M.R.: Moim zdaniem na tym etapie nie ma zagrożenia odebraniem Toruniowi wpisu na listę UNESCO. Podkreślam — na tym etapie. Dajmy więc szansę doprojektowania elementów aranżacyjnych, może uda się stworzyć jakąś akceptowalną wizję. Wciąż jednak mówimy o minimalizacji negatywnych skutków wizualnych tej architektonicznej ohydy.


Marek Rubnikowicz był w latach 2001-2002 generalnym konserwatorem zabytków, w latach 2007-2020 był dyrektorem Muzeum Okręgowego w Toruniu, a obecnie kieruje Kujawsko-Pomorskim Centrum Dziedzictwa. (PAP)


Rozmawiał Tomasz Więcławski


Autor: Tomasz Więcławski


twi/ mir/


Kraj i świat

2024-06-28, godz. 17:30 USA/ Lider Demokratów w Izbie Reprezentantów ostrożnie o przyszłości Bidena jako kandydata Lider Demokratów w Izbie Reprezentantów Hakeem Jeffries nie chciał w piątek jednoznacznie powiedzieć, czy Joe Biden jest jego zdaniem najlepszym kandydatem… » więcej 2024-06-28, godz. 17:20 Fundacja Ocalenie: od początku kryzysu na całej granicy UE z Białorusią zmarło 116 osób Organizacje społeczne działające na granicy polsko-białoruskiej są przeciw strefie zakazu wjazdu. Zdaniem Alicji Palęckiej z Fundacji Ocalenie od początku… » więcej 2024-06-28, godz. 17:20 Turniej WTA w Eastbourne - Fernandez i Kasatkina w finale Kanadyjka Leylah Fernandez i Rosjanka Daria Kasatkina zagrają w finale turnieju tenisistek WTA 500 na trawiastych kortach w Eastbourne. » więcej 2024-06-28, godz. 17:20 Gdańsk/ Dźwig stoczniowy z wyspy Ostrów wpadł do kanału portowego Dźwig stoczniowy stojący na wyspie Ostrów wpadł do kanału portowego. W zdarzeniu nie ma osób poszkodowanych - poinformowała straż pożarna. » więcej 2024-06-28, godz. 17:10 Morawiecki dla „Le Figaro”: zawsze rozwiązywaliśmy spory z Orbanem dla dobra Ukrainy Nie zgadzamy się z premierem Węgier Viktorem Orbanem co do Ukrainy, ale zawsze, gdy dochodziło między nami do nieporozumień, byliśmy w stanie rozwiązać… » więcej 2024-06-28, godz. 17:10 USA/ Thomas Friedman: Biden jest dobrym prezydentem. Musi zrezygnować ze startu w wyborach 'Joe Biden jest dobrym człowiekiem i dobrym prezydentem. Musi zrezygnować ze startu w wyborach' - pisze w piątek, nazajutrz po pierwszej telewizyjnej debacie… » więcej 2024-06-28, godz. 17:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, piątek 28 czerwca, 17.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Liderka rankingu tenisistek Iga Świątek występ w wielkoszlemowym Wimbledonie rozpocznie od meczu z Amerykanką… » więcej 2024-06-28, godz. 17:10 Łódzkie/ W Tomaszowie Mazowieckim porozumienie radnych z prezydentem w sprawie finansów miasta Radni Tomaszowa Mazowieckiego na nadzwyczajnej sesji samorządu w piątek, zatwierdzili sprawozdanie finansowe za 2023 r., chociaż wcześniej -19 czerwca - odmówili… » więcej 2024-06-28, godz. 17:10 Śląskie/ Od 1 lipca Pszczyńska Komunikacja Gminna będzie bezpłatna Od poniedziałku 1 lipca Pszczyńska Komunikacja Gminna będzie bezpłatna dla wszystkich - poinformował w piątek rzecznik Urzędu Miejskiego w Pszczynie Piotr… » więcej 2024-06-28, godz. 17:10 Płock/ Jedyna „Zoonoooc” w Polsce - zgłosiło się prawie tysiąc osób Prawie tysiąc osób z całej Polski zgłosiło się na „Zoonoooc”, którą po raz 10. organizuje ogród zoologiczny w Płocku (Mazowieckie). Biwak pod namiotem… » więcej
891011121314
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »