Radio Opole » Kraj i świat
2023-02-07, 13:10 Autor: PAP

Trudna akcja beskidzkich goprowców; uratowali skiturowca

Narciarza skiturowego, który zjeżdżając z Pilska w ekstremalnie trudnych warunkach, utknął po słowackiej stronie, uratowali po wielogodzinnej akcji ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR. Jak podali we wtorek, odnaleziony mężczyzna był skrajnie wyczerpany.

"Wyprawa była jedną z trudniejszych, którą przyszło nam prowadzić w ostatnich latach na terenie działania Grupy Beskidzkiej GOPR. Kilku ratowników doznało mniejszych lub większych urazów, a każdy z uczestników poświęcił w niej ogrom sił" – oznajmili w komunikacie goprowcy.


Ratownicy otrzymali sygnał od skiturowca w piątek późnym popołudniem. Informował, że "zjeżdżając w rejonie Pilska w trudnych warunkach atmosferycznych – przy intensywnych opadach śniegu, porywistym wietrze i ograniczonej widoczności - miał problemy techniczne z fokami". "Nie był w stanie poruszać się w głębokim śniegu" – podali ratownicy.


Ratownik dyżurny GOPR ze Szczyrku poinformował mężczyznę, że jest on na Słowacji. Konieczne więc będzie przekazanie wezwania tamtejszym ratownikom z Horskiej Zachrannej Sluzby. Wówczas kontakt ze zgłaszającym się urwał.


"Z informacji uzyskanych przez ratowników na jednej z grup w mediach społecznościowych wynikało, że mężczyzna wcześniej szukał pomocy wśród społeczności narciarzy i tam, za pośrednictwem kolegi, udostępnił swoją aktualną lokalizację oraz informację o tym, że bateria w jego telefonie jest na wyczerpaniu. Mężczyzna obawiał się kosztów akcji ratunkowej po stronie słowackiej, gdyż nie wykupił ubezpieczenia od takich działań. W wyniku braku kontaktu zaniepokojeni znajomi zgłosili problemy ratownikom Grupy Beskidzkiej GOPR" – oznajmili ratownicy.


GOPR poinformowała o sytuacji słowackich ratowników. O godzinie 19.15 zwrócili się oni jednak o wsparcie do goprowców. Z Hali Miziowej w rejon działań udały się pierwsze zespoły. Do stacji ratunkowej docierali kolejni goprowcy, którzy od razu kierowani byli w góry. Akcja była prowadzona w ekstremalnych warunkach: prędkość wiatru sięgała 80 km na godzinę, padał intensywny śnieg, widoczność była ograniczona do kilku metrów. W terenie były głębokie zaspy. Występowało też miejscowe zagrożenie lawinowe.


"W terenie działało 49 ratowników Grupy Beskidzkiej GOPR, którzy przeczesywali wyznaczone sektory na nartach skiturowych, a w miejscach, gdzie teren na to pozwalał - na skuterach śnieżnych” – podali.


O godzinie 2.30 w sobotę mężczyzna został odnaleziony. Jeden z ratowników opisał ten moment: "Jako jeden z dwóch zespołów mieliśmy za zadanie zbadać wschodnie i zachodnie zbocza Pilska od szczytu. Zjeżdżając powoli w dół nawoływaliśmy. W pewnym momencie usłyszeliśmy desperacką odpowiedź (subiektywne odczucie ratownika, potęgowane przez zamieć śnieżną - GOPR) i po pewnym czasie słaby błysk czołówki. (…) Zobaczyliśmy mężczyznę stojącego w zagłębieniu terenu; w śniegu do połowy uda. Był przemoczony, wychłodzony i skrajnie wyczerpany torowaniem w głębokim śniegu przez ponad 10 godzin."


Ratownicy natychmiast użyli pakietów grzewczych i namiotu ratunkowego. Przesłali kolegom dane o lokalizacji. Po 30 minutach na miejsce dotarły skutery śnieżne. "Niestety, w wyniku działań w bardzo trudnym terenie, jeden ze skuterów uległ awarii. Nie był możliwy transport poszkodowanego w akii (sanki w kształcie łódki – PAP) za drugim skuterem, ponieważ także pojawiły się problemy techniczne. Ratownicy zmuszeni byli o własnych siłach transportować akię z ratowanym przez blisko 2 km do stacji na Hali Miziowej. Dotarli do niej o godzinie 4.10" – podali.


Skiturowcem zajęła się ratowniczka medyczna GOPR. Po badaniu, zmianie ubrania na suche i dołożeniu pakietów grzewczych, mężczyzna w śpiworze został przetransportowany w akii za skuterem do Korbielowa, skąd zabrała go karetka.


Ostatni zespół ratowników dotarł na Halę Miziową o godzinie 6.30.


"Wypadkom w górach można zapobiegać, warto więc mówić o tym, co poszło nie tak. Prawdopodobnie, gdyby ratowany nie był sam, miał naładowany telefon lub wysłałby zgłoszenie przez aplikację +Ratunek+, pomoc nadeszłaby w kilka godzin. Jak można przypuszczać, obawa przed kosztami akcji spowodowała trudną do zrozumienia decyzję o torowaniu w głębokim śniegu pod górę i próbę powrotu na szczyt Pilska, z którym rozminął się kilkaset metrów, zapuszczając się coraz głębiej w bardzo trudno dostępny teren. Decyzja ta mogła kosztować życie młodego mężczyznę" – podsumowali w komunikacie ratownicy.


Goprowcy zaapelowali o rozwagę i przestrzeganie podstawowych zasad poruszania się zimą w górach. Przypomnieli zarazem, że rejon Pilska od strony słowackiej jest rezerwatem przyrody o najwyższym stopniu ochrony. "Jakiekolwiek poruszanie się w nim na nartach jest zabronione i karane przez słowackie służby" - oznajmili.


W razie wypadku można wezwać GOPR dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.(PAP)


Autor: Marek Szafrański


szf/ mark/


Kraj i świat

2024-07-09, godz. 13:50 Anita Lipnicka chwali się maturalnymi wynikami córki. Pola rozpocznie studia w Holandii „Ja wiem, że to słabe jest bardzo, ale ja, mama, nie mogłam się powstrzymać: duma mnie rozpiera! Moja dziecina tak pięknie dała radę” - przekazała… » więcej 2024-07-09, godz. 13:40 Warszawa/ Strażnik miejski ugasił płonącego na Wisłostradzie mercedesa Nowy sportowy mercedes za ponad 250 tys. zł zapalił się w czasie jazdy Wisłostradą. Zatrzymał się niedaleko od patrolu straży miejskiej. Jeden z funkcjonariuszy… » więcej 2024-07-09, godz. 13:40 Obajtek o Olefiny III: to nie był żaden obóz pracy (krótka7) Inwestycja Olefiny III to nie był żaden obóz pracy. Byłem na tego typu inwestycjach i w kraju i za granicą, i wszędzie tak inwestycje wyglądają - zeznał… » więcej 2024-07-09, godz. 13:40 Pomorskie/ Przez sinice zamknięto kąpielisko w Gdyni Redłowie Jedno kąpielisko w województwie pomorskim jest zamknięte z powodu zakwitu sinic - podał we wtorek sanepid. Czerwona flaga powiewa na kąpielisku w Gdyni R… » więcej 2024-07-09, godz. 13:40 IMGW ostrzega przed upałami prawie w całym kraju We wtorek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał nowe ostrzeżenia I i II stopnia przed upałem dla północnej, północno-wschodniej i południowo-zachodniej… » więcej 2024-07-09, godz. 13:40 Lubuskie/ Wypadek podczas prac polowych; maszyna wyrwała mężczyźnie rękę Do wypadku doszło podczas prac rolnych na polu w miejscowości Głębocz. Maszyna wciągnęła i wyrwała mężczyźnie rękę. » więcej 2024-07-09, godz. 13:30 Kalendarium prac nad projektami liberalizacji prawa do aborcji We wtorek sejmowa komisja nadzwyczajna rozpoczęła prace nad 3 poselskimi projektami ws. liberalizacji prawa do aborcji. Projekty Lewicy i KO legalizują aborcję… » więcej 2024-07-09, godz. 13:30 Jaworzno/ Podpisano umowę na budowę stadionu lekkoatletycznego i skateparku Na początku 2026 r. w Jaworznie powinien być gotowy nowy stadion lekkoatletyczny oraz skatepark. We wtorek przedstawiciele urzędu miasta i wykonawcy podpisali… » więcej 2024-07-09, godz. 13:30 Lubuskie/ Sprawca śmiertelnego wypadku pod Gorzowem Wlkp. był pod wpływem narkotyków Sprawca śmiertelnego wypadku motocyklisty pod Gorzowem Wlkp. był pod wpływem narkotyków i ma cofnięte uprawnienia do prowadzenia - dowiedziała się we wtorek… » więcej 2024-07-09, godz. 13:30 Podkarpackie/ Ruszył nabór do programu promującego naturalny wypas zwierząt na łąkach Do 30 lipca br. trwa nabór do programu „Podkarpacki naturalny wypas”, który zakłada wypas zwierząt na łąkach i pastwiskach województwa podkarpackiego… » więcej
349350351352353354355
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »