Radio Opole » Kraj i świat
2023-02-07, 07:10 Autor: PAP

Centrum SOS Białoruś: potrzeba więcej kursów języka polskiego i integracji środowiska

Więcej kursów języka polskiego i spotkań środowiska, a już mniej samej pomocy organizacyjnej od podstaw potrzebują obecnie osoby uciekające do Polski przed represjami politycznymi na Białorusi - oceniają prowadzący centrum pomocy dla takich osób w Białymstoku.

Centrum pomocy dla Polaków z Białorusi nazywane też centrum pomocy humanitarnej, centrum pomocy Polakom na Wschodzie albo centrum SOS Białoruś, działa w Białymstoku od połowy 2021 r. W 2023 roku - według ostatniej deklaracji pełnomocnika rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą ministra Jana Dziedziczaka - będzie kontynuować działalność.


Centrum działa w siedzibie podlaskiego oddziału stowarzyszenia Wspólnota Polska. Dotąd ze środków kancelarii premiera przeznaczono na tę pomoc łącznie ponad 2,4 mln zł.


Projekt jest realizowany przez Wspólnotę Polską, Fundację Wolność i Demokracja i Fundację Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego. W centrum pomagają także przebywający w Polsce działacze nieuznawanego i represjonowanego przez władze białoruskie Związku Polaków na Białorusi (ZPB).


W 2021 r centrum - jak wcześniej podsumowywało - udzieliło różnej pomocy 275 osobom.


W 2022 r. podjęło około tysiąca różnych działań. Na przykład 197 osób dostało wsparcie finansowe - łącznie 619 tys. zł. w formie zapomóg; 135 dostało łącznie ok. 240 tys. zł na pokrycie kosztów zakwaterowania (przez trzy miesiące pomoc w opłacie czynszu). 80 dzieciom sfinansowano korepetycje z języka polskiego; 11 rodzin dostało pomoc w znalezieniu mieszkania, a 19 osób - w znalezieniu pracy. Około 500 osób dostało też odpowiedzi na różne pytania kierowane przez telefon czy mailem.


Prezes podlaskiego oddziału Wspólnoty Polskiej Anna Kietlińska powiedziała PAP, że na początku osoby, które przyjeżdżały z Białorusi do Polski wymagały często - jak to określiła - "prowadzenia za rękę", aby odnaleźć się w Polsce.


"Ci którzy przyjeżdżali na początku, wymagali absolutnie wszystkiego, jechali nieprzygotowani, to była spontaniczna decyzja, wymuszona bardzo często, przyjeżdżali z jedną walizką i oni wymagali ogromnego wsparcia. W tej chwili widzimy, że te przyjazdy są też wymuszone, ale osoby się do tego przygotowują. Przyjeżdżają całymi rodzinami, więc też zmodyfikowaliśmy formę wsparcia" - powiedziała Kietlińska.


Dodała, że w 2022 r. udzielano już mniejszych zapomóg finansowych na tzw. zagospodarowanie się, wynajem mieszkania, bo teraz uciekający z Białorusi do tych wynajmów się przygotowują.


Obecnie widać, że potrzeba więcej kursów, korepetycji z języka polskiego. "Wprowadziliśmy więcej kursów języka polskiego, bo okazało się, że jest to niezbędne narzędzie, żeby ten język polski wszedł na wyższy poziom użytkowania i to wprowadziliśmy" - powiedziała PAP Kietlińska.


Chodzi o nauczanie osób dorosłych, choć były też kursy języka polskiego dla dzieci, które uczą się teraz w szkołach w Polsce.


Kietlińska mówi, że po adaptacji widać już potrzebę budowania środowiska osób, które przyjechały, ich wzajemnych relacji, bo są im potrzebne. Były organizowane spotkania wigilijne, ale okazało się, że to za mało.


"Potrzebne są zajęcia, możliwości spotkania środowiska, jakieś konkretne działania, może spotkania o polskiej tradycji, historii, literaturze, bo już ci ludzie przyjechali, oni tutaj się moszczą, próbują poznawać Polskę tak inaczej już, bo zaczynają o niej myśleć jako o miejscu stałego zamieszkania i muszą nauczyć się obracać w tej naszej tradycji i w Polsce współczesnej i widzimy, że tego brakuje" - powiedziała Kietlińska.


Wielu przyjeżdżających z Białorusi ma polskie korzenie, ale nie wszyscy. "Reżim nie wybiera. Represje dotykają wszystkich. Fala emigracji jest duża i niestety na dzień dzisiejszy ona się nie zmniejsza (...) Liczba osób przebywających w Białymstoku jest znaczna i ona cały czas rośnie" - powiedział PAP wiceprezes Związku Polaków na Białorusi Marek Zaniewski.


Dodaje, że przyjeżdżający z Białorusi potrzebują informacji, konkretnej pomocy. "My służymy pomocą, staramy się konsultować, pomagać, zrobić pierwszy krok wspólnie z tymi ludźmi" - mówi Zaniewski.


Wiceprezes ZPB wskazuje, że najtrudniej jest ze znalezieniem pracy, bo są różne potrzeby, ale i ograniczone możliwości. "Staramy się pomagać, ale ludzie szukają też (pracy) sami sobie przede wszystkim. Niektórzy zostają tutaj w Białymstoku, niektórzy jadą dalej w Polskę, ponieważ Białystok nie jest na tyle dużym miastem, żeby zabezpieczyć taką dużą falę emigracji" - powiedział Zaniewski.


ZPB nie ma danych, ile osób wyjechało z Białorusi. Według Zaniewskiego Polacy na Białorusi wiedzą, że w Białymstoku działa centrum pomocy i dostaną tam wsparcie.


"Mamy nadzieję, że w pewnym momencie ta fala represji jednak się skończy, że dożyjemy tych czasów, kiedy wszyscy będziemy mogli wrócić do swoich domów" - dodał Zaniewski.(PAP)


autorka: Izabela Próchnicka


kow/ ann/


Kraj i świat

2024-07-11, godz. 11:30 Analityczka: mimo upływu lat spór wokół ludobójstwa w Srebrenicy zdecydowanie się zaostrzył W Bośni i Hercegowinie obchodzona jest w czwartek 29. rocznica ludobójstwa w Srebrenicy, upamiętniana w tym roku po raz pierwszy jako Międzynarodowy Dzień… » więcej 2024-07-11, godz. 11:30 Były gitarzysta Red Hot Chili Peppers został pozwany za śmiertelne potrącenie pieszego Josh Klinghoffer, amerykański multiinstrumentalista, najbardziej znany z gry na gitarze elektrycznej w zespole Red Hot Chili Peppers, w marcu spowodował wypadek… » więcej 2024-07-11, godz. 11:20 Rosja zadeklarowała, że nie weźmie udziału w drugim Szczycie Pokoju Rosyjski MSZ oświadczył, że Moskwa nie weźmie udziału w drugim szczycie pokojowym dotyczącym Ukrainy - przekazała w czwartek państwowa rosyjska agencja… » więcej 2024-07-11, godz. 11:20 Sejm/ Łoboda (KO): stoimy po stronie rodzin, przyjaciółek i partnerów, którzy wykazują się empatią i troską (… Stoimy po stronie rodzin, przyjaciółek, partnerów, którzy wykazują się empatią i troską, której brakuje w tej chwili polskiemu państwu - mówiła podczas… » więcej 2024-07-11, godz. 11:20 PiS za odrzuceniem projektu dot. dekryminalizacji pomocy w aborcji (krótka2) PiS wniósł o odrzucenie w całości poselskiego projektu ustawy dot. dekryminalizacji pomocy w aborcji w drugim czytaniu. Każdy, kto godzi się na bezkarne… » więcej 2024-07-11, godz. 11:10 Hennig-Kloska: niekoniecznie TPN powinien być inwestorem stacji narciarskiej na Nosalu Niekoniecznie TPN powinien być inwestorem stacji narciarskiej na Nosalu - uważa minister klimatu Paulina Hennig-Kloska; jej zdaniem 'są inne podmioty, które… » więcej 2024-07-11, godz. 11:10 Berhalter zwolniony z funkcji trenera piłkarzy reprezentacji USA Gregg Berhalter został zwolniony z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Jego podopieczni, choć grali przed własną publicznością… » więcej 2024-07-11, godz. 11:10 W środę w wypadkach drogowych zginęło pięć osób, jedna utonęła W środę doszło do pięciu wypadków śmiertelnych, w których zginęło pięć osób - przekazała policja na mapie wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym… » więcej 2024-07-11, godz. 11:10 Szczyt NATO/ Premier Hiszpanii: Zachód powinien odrzucić "podwójne standardy" w kwestii Gazy Premier Hiszpanii Pedro Sanchez, który bierze udział w szczycie NATO w Waszyngtonie, wezwał Zachód do odrzucenia 'podwójnych standardów' dotyczących konfliktu… » więcej 2024-07-11, godz. 11:00 Hołownia: zadbamy o zniszczony szpital w Kijowie Wczoraj wróciłem ze szczytu NATO; szefowie parlamentów zadbają o zniszczony szpital w Kijowie - powiedział na czwartkowym briefingu marszałek Sejmu Szymon… » więcej
60616263646566
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »