Rosja/ W Primorsku usunięto pomnik fińskich żołnierzy
Rozbiórka tablic pamiątkowych – przekazał dziennik „Ilta-Sanomat” rozpoczęła się zaraz po tym jak 18 stycznia Władimir Putin odwiedził Sankt Petersburg w związku z obchodami 80. rocznicy blokady miasta. Przywódca Rosji podziękował wówczas rosyjskim sądom za uznanie, że oblężenie Leningradu (1941-1944) było „zbrodnią ludobójstwa”.
Kamienne płyty usunięto na podstawie rozstrzygnięcia lokalnych władz w Wyborgu. Decyzja odwołuje się też do orzeczenia sądu w Sankt Petersburg z października ub. roku, w którym to fińską armię uznano za „nazistowską” i współodpowiedzialną za „ludobójstwo” w trakcie oblężenia dawnej stolicy Rosji przez wojska niemieckie. Część fińskich żołnierzy uczestniczących w blokadzie miasta, podobnie jak ochotnicy wielu innych narodowości europejskich wchodziła w skład nordyckiej dywizji SS.
W miejscu pamięci na terenie kościoła znajdują się groby z czasów wojennych. Kamienne tablice pamiątkowe, na których były umieszczone nazwiska 102. fińskich żołnierzy zamontowano dopiero w ostatnich latach. W marcu ubiegłego roku, tuż po tym jak Rosja zaatakowała Ukrainę, „w ciągu jednej nocy” fińskie napisy zostały przykryte – pisze „IS”.
Fińska wojna zimowa, która rozpoczęła się napaścią Sowietów na Finlandię pod koniec listopada 1939 r., trwała 105 dni i zakończyła się zawarciem pokoju w Moskwie. Finlandia straciła około 10 proc. swojego wschodniego terytorium (w tym część Karelii), ale obroniła niepodległość.
W kolejnych latach II wojny światowej Finlandia próbowała odzyskać stracone tereny prowadząc wojnę kontynuacyjną (1941-1944), korzystając przy tym ze wsparcia III Rzeszy walczącej przeciwko ZSRR i użyczając wojskom niemieckim część terytorium w Laponii. W wyniku starć z wojskami sowieckimi, życie straciło ponad 90 tys. Finów. Straty rosyjskie były wielokrotnie wyższe.
pmo/wr/