Radio Opole » Kraj i świat
2022-12-09, 06:50 Autor: PAP

Ekspert: władze Chin odchodzą od polityki „zero covid”, ale nie chcą się przyznać do błędu

Chińskie władze łagodzą surowe środki walki z pandemią koronawirusa, ale prawdopodobnie nie będzie formalnego odejścia od polityki „zero covid”, ponieważ Pekin nie chce się przyznać do błędu – ocenia w rozmowie z PAP dr Michał Bogusz z Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW).

Pekin, Kanton i inne metropolie Chin zaczęły w ostatnich tygodniach luzować drakońskie restrykcje covidowe. Wiele obszarów nagle zwolniono z lockdownów, a władze miast rezygnują z uciążliwych i kosztownych masowych testów przesiewowych oraz wymogu okazywania ujemnego wyniku badania przy wejściu do wielu rodzajów miejsc publicznych.


Zmiany nie są jednak jednolite w całym kraju, a nagłe łagodzenie obostrzeń zaskoczyło wielu mieszkańców. W społeczeństwie radość ze zniesienia uciążliwych lockdownów miesza się z obawami przed zakażeniem i niepewnością, jak poszczególne regiony będą wprowadzały w życie nowe wytyczne, i czy restrykcje nie zostaną przywrócone.


„W rzeczywistości władze centralne same nie wiedzą, co robić. Wydaje się, że Omikron już się rozlał po Chinach, ale przywódcy kraju Xi Jinpingowi będzie trudno przyznać się do błędu” – ocenia dr Bogusz, który w OSW jest analitykiem ds. chińskich.


Chiny jako jeden z ostatnich krajów świata dążyły do całkowitej eliminacji koronawirusa. Stosowały przy tym drastyczne środki, takie jak lockdowny, masowe testy, przymusową izolację zakażonych i osób z ich otoczenia. To uderzało w gospodarkę, zakłócając pracę biur, fabryk i portów, i prowadziło w ostatnich tygodniach do demonstracji w wielu miastach.


Zdaniem części obserwatorów łagodzenie restrykcji oznacza de facto odwrót od polityki „zero covid” i przyznanie, że wariantu Omikron nie da się zatrzymać. Chińskie władze podkreślają natomiast, że jest on bardziej zaraźliwy, ale mniej zjadliwy niż pierwotna odmiana patogenu.


„W najbliższym czasie będzie panował chaos informacyjny. Będziemy mieli do czynienia ze sprzecznymi komunikatami oficjalnymi i nieformalnymi sygnałami wysyłanymi przez władze. Formalnie nie będzie odejścia od +zero covid+, ale narracja Pekinu będzie szła według linii, że zmiany są przemyślane, wcześniej zaplanowane i mają podstawy naukowe. Będzie nacisk kładziony na fakt, że wirus się zmienia i ewoluuje” – ocenia ekspert.


Jego zdaniem kadry w dużych ośrodkach będą raczej luzowały obostrzenia, ale na prowincji może być różnie, w zależności od powiązań lokalnej społeczności z okolicznymi miastami.


W pierwszej kolejności ograniczane będą wymogi częstego testowania, co już się dzieje w wielu chińskich miastach. Pozwoli to zmniejszyć bilanse wykrywanych przypadków, ale też oznacza, że koronawirus będzie mógł szybciej i łatwiej szerzyć się po kraju, choć w początkowym okresie nie będzie to widoczne w statystykach – uważa dr Bogusz.


Scott Kennedy z amerykańskiego think tanku Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS) ocenił w rozmowie z PAP, że Pekin tak długo obstawał przy polityce „zero covid”, ponieważ przez pierwsze dwa lata pandemii przynosiła ona skutki, a później nie chciał podejmować ryzyka przed ważnym XX zjazdem Komunistycznej Partii Chin, który odbył się w październiku.


„Teraz jest jasne, że podejmują szeroki zakres kroków, które razem składają się na rezygnację z tej polityki” – ocenia Kennedy.


Komentatorzy zwracali również uwagę, że polityka „zero covid” była silnie związana osobiście z przywódcą kraju Xi Jinpingiem i dlatego władzom trudno jest zbyt gwałtownie od niej odchodzić, przynajmniej oficjalnie.


Według dr. Bogusza Chiny utrzymywały „zero covid” tak długo z powodu presji politycznej, ale też bezwładności biurokratycznej. „Im więcej w coś inwestujesz, tym trudniej przyznać się do porażki i odpisać na straty włożony kapitał polityczny. Im dłużej to trwa, tym straty na końcu większe” – ocenia analityk.


Jego zdaniem nawet po złagodzeniu polityki „zero covid” wiele środków walki z pandemią zostanie utrzymanych, zwłaszcza w okresie zwiększonych zachorowań, do późnej wiosny przyszłego roku. “Jednak dużo będzie rozstrzygnięte na poziomie lokalnym. Pekin będzie wolał często umyć ręce, albo odgrywać rolę arbitra. Politycznie to wygodne i bezpieczne“ – uważa ekspert z OSW.


Jako pierwszy restrykcje zaczął rozluźniać 19-milionowy Kanton na południu Chin, jedno z epicentrów trwającej obecnie największej fali infekcji w kraju od początku pandemii. Władze miejskiej służby zdrowia poinformowały w ubiegłym tygodniu, że w czasie obecnej fali w mieście wykryto ponad 162 tys. infekcji, z czego 90 proc. określono jako bezobjawowe, tylko cztery jako poważne lub krytyczne, i nie odnotowano ani jednego zgonu.(PAP)


anb/ jar/


Kraj i świat

2024-07-08, godz. 19:20 Rosja/ Premier Indii składa wizytę w Moskwie, liczy na kontrakty zbrojeniowe Premier Narendra Modi rozpoczął w poniedziałek wizytę w Moskwie, pierwszą od czasu pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę. Według ekspertów priorytetem… » więcej 2024-07-08, godz. 19:20 Katowice/ W sobotę Marsz Autonomii Śląska Marsz Autonomii Śląska w sobotę, 13 lipca 2024 r., przejdzie ulicami Katowic. Hasło tegorocznego brzmi: 'To my, naród śląski” ('To my, ślonsko nacyjo')… » więcej 2024-07-08, godz. 19:20 Prezydent: celem obecności Polski na szczycie NATO jest wzmacnianie bezpieczeństwa w naszej części Europy (krótka) Najważniejszym celem obecności Polski na szczycie NATO w Waszyngtonie jest wzmacnianie zdolności obronnych i wzmacnianie bezpieczeństwa w naszej części Europy… » więcej 2024-07-08, godz. 19:20 Prof. Mądry o rozwoju AI: chciałbym, żeby rządy się obudziły; rewolucja już się zaczęła Sztuczna inteligencja to autostrada do postępu; każde państwo, które chce się liczyć, powinno mieć strategię rozwoju w tym zakresie - uważa prof. Aleksander… » więcej 2024-07-08, godz. 19:10 Dr Reichardt: umowa ws. bezpieczeństwa to ważny polityczny gest i wyraz poprawy stosunków polsko-ukraińskich Podpisanie ukraińsko-polskiej umowy w dziedzinie bezpieczeństwa to bardzo ważny polityczny gest, który potwierdza, że Polska jest wśród państw wspierających… » więcej 2024-07-08, godz. 19:00 Świętokrzyskie/ Śmiertelny wypadek na dk 73 w powiecie buskim Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego na dk 73 w Szczeglinie (Świętokrzyskie), w którym zginął 37-letni mężczyzna… » więcej 2024-07-08, godz. 19:00 W polsko-ukraińskiej umowie m.in. o reparacjach od Rosji i kwestiach historycznych Deklaracje o tym, że Ukraina powinna znaleźć się w Unii i NATO, a Rosja wypłacić temu państwu reparacje, a także zapowiedź działań dążących do 'godnego… » więcej 2024-07-08, godz. 18:50 Porozumienie Polski i Ukrainy: wymiana doświadczeń, współpraca wojsk, dalsze wsparcie sprzętem Polska będzie nadal wspierać Ukrainę sprzętem wojskowym, oba kraje będą się wymieniać doświadczeniami, by zwiększać zdolności obronne, będą też… » więcej 2024-07-08, godz. 18:50 Francja/ Bardella przyznał, że skrajna prawica popełniła błędy podczas kampanii Szef francuskiego skrajnie prawicowego Zjednoczenia Narodowego (RN) Jordan Bardella przyznał w poniedziałek, że jego ugrupowanie popełniło błędy podczas… » więcej 2024-07-08, godz. 18:40 ME 2024 - półfinał Anglia - Holandia poprowadzi sędzia krytykowany przez Bellinghama Felix Zwayer w środę poprowadzi półfinał piłkarskich mistrzostw Europy Anglia - Holandia w Dortmundzie. Niemiecki arbiter w przeszłości był krytykowany… » więcej
162163164165166167168
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »