Finlandia/ Szef resortu obrony: nie ma kategorycznego zakazu eksportu broni do Turcji
„Potwierdziłem to, co już wcześniej zostało przekazane, podczas czerwcowego szczytu NATO w Madrycie - że w kwestii wywozu materiałów i sprzętu wojskowego każdy przypadek będzie dalej rozpatrywany indywidualnie” – powiedział fiński minister, cytowany przez agencję STT.
Podkreślił przy tym, że członkostwo Finlandii w NATO także będzie w przyszłości elementem tego „całościowego procesu rozpatrywania pozwoleń”.
Kaikkonen przyznał, że obecnie są prowadzone fińsko-tureckie rozmowy o projektach zbrojeniowych i „niewykluczone, że w przyszłości jakieś pozwolenia na eksport sprzętu wojskowego zostaną w Finlandii przyznane”.
Jesienią 2019 r. Finlandia, po ataku Turcji na pozycje kurdyjskie w Syrii, ogłosiła, że „nie będzie wydawać nowych pozwoleń na wywóz broni”. We wtorek szef tureckiej dyplomacji Mevlut Cavusoglu oświadczył, że zgoda Ankary na ratyfikację członkostwa Finlandii w NATO zależy także od podjęcia przez stronę fińską „konkretnych ustępstw w sprawie zakazu eksportu broni do Turcji”.
Kaikkonen spotkanie z Akarem określił jako „dobre, konstruktywne”. „Przynajmniej nie zrobiliśmy kroku wstecz” – powiedział fiński minister, odnosząc się do fińsko-tureckich negocjacji. Przyznał jednak, że szczegółowy harmonogram tureckiej ratyfikacji członkostwa Finlandii w NATO nie został mu przedstawiony.
Turcja i Węgry jako jedyne spośród 30 członków Sojuszu nie ratyfikowały jeszcze członkostwa Finlandii i Szwecji w NATO. Ankara od szczytu Sojuszu w Madrycie prowadzi trójstronny dialog z dwoma państwami nordyckimi odnośnie do zmiany polityki Helsinek i (w szczególności) Sztokholmu wobec separatystycznych organizacji kurdyjskich, stanowiących dla Turcji zagrożenie terrorystyczne. Domaga się też ekstradycji niektórych aktywistów.
Według doniesień prasowych, przywódca Turcji Recep Tayip Erdogan może odwlekać ratyfikację, przynajmniej do czasu wyborów prezydenckich zaplanowanych na połowę 2023 r.
Z Helsinek Przemysław Molik (PAP)
pmo/ mal/