Według poniedziałkowych doniesień serwisu Wirtualna Polska premier Morawiecki miał obiecać zawodnikom polskiej reprezentacji piłki nożnej przed ich wyjazdem na mistrzostwa świata w Katarze, że gdy awansują ponad fazę grupową, otrzymają "premię w wysokości co najmniej 30 mln zł". Informacje te wywołały falę krytyki. W poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller powiedział, że premier rozmawiał z prezesem PZPN oraz trenerem reprezentacji piłki nożnej o funduszu na szkolenia czy rozwój infrastruktury; warunkiem był awans z grupy na MŚ.

Sam premier poinformował we wtorek, że "nie będzie rządowych środków na premie dla piłkarzy" i podkreślił, że nagradzanie za wyniki na najbardziej prestiżowych turniejach jest ważnym elementem całości systemu i zarazem rolą PZPN oraz głównych sponsorów.

W rozmowie z radiem RMF FM rzecznik przypomniał, że powstanie fundusz na rozwój piłki nożnej, o którym mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej w KPRM. "Wczoraj rozmawialiśmy z szefem PZPN, pan premier rozmawiał i minister sportu o tym" - poinformował. "Chcemy, aby powstał fundusz, który będzie współfinansował dodatkowo w zakresie piłkarskim szkolenia, drużyny młodzieżowe, trenerów i budowę infrastruktury szkoleniowej i takiej infrastruktury typowo piłkarskiej" - dodał.

Pytany kiedy powstanie fundusz, Müller odpowiedział: "W tym roku na pewno wskażemy, jaki on będzie miał kształt. Realizacja zależnie od tego, czy potrzebna ustawa czy wystarczy rozporządzenie lub uchwały Rady Ministrów. To dosłownie jest początek przyszłego roku".

Dopytywany, czy pieniądze z funduszu będą kierowane tylko na piłkę nożną, odparł, że jest taki zamysł, aby był to osobny fundusz dotyczący tej dyscypliny.

Szef resortu sportu i turystyki Kamil Bortniczuk pisał we wtorek, że spotkanie z prezesem PZPN dotyczyło "funduszu wsparcia piłkarskiej młodzieży, akademii piłkarskich, systemu szkoleń trenerskich i rozwoju infrastruktury sportowej". "O szczegółach będziemy informować niebawem" - napisał Bortniczuk na Twitterze.

W niedzielę Polska odpadła w 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata w Katarze po porażce z Francją 1:3.(PAP)

autor: Grzegorz Bruszewski

gb/ mok