Radio Opole » Kraj i świat
2022-12-02, 14:00 Autor: PAP

Białystok/ Ponad 450 tys. zł dla syna b. żołnierza AK zesłanego do obozu pracy na Syberii

Łącznie 464 tys. zł zadośćuczynienia i odszkodowania od Skarbu Państwa przyznał w piątek białostocki sąd synowi b. żołnierza AK, skazanego po wojnie na 10 lat ciężkich robót i pobyt w łagrze. Wnioskodawca domagał się łącznie blisko 23 mln zł, prokuratura chciała oddalenia wniosku w całości. Wyrok nie jest prawomocny.

Wniosek dotyczył ponad 22 mln zł zadośćuczynienia za krzywdę i ponad 820 tys. zł odszkodowania.


Pełnomocnicy wnioskodawcy zwracali uwagę, że wobec jego ojca, wówczas 21-letniego żołnierza Armii Krajowej z oddziału działającego m.in. w okolicach Sokółki i Kuźnicy (obecne województwo podlaskie), zapadł na początku 1946 roku wyrok za działalność niepodległościową, wydany przez sowieckie organy ścigania i wymiar sprawiedliwości działający na terytorium Polski.


Młody mężczyzna został zesłany do przymusowej pracy w Krasnojarsku na Syberii; w bardzo ciężkich warunkach pracował przy wyrębie lasu. Do Polski wrócił w 1955 roku.


Prokuratura chciała oddalenia wniosku w całości; w jej ocenie nie było jednoznacznych dowodów, które potwierdzałyby, iż były to represje związane z działalnością na rzecz niepodległego bytu państwa polskiego.


Sąd Okręgowy w Białymstoku uznał zasadność wniosku i jego oparcie w tzw. ustawie lutowej, czyli przepisach z 1991 roku o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu państwa polskiego. Zasądził jednak kwoty dużo niższe od wnioskowanych: 250 tys. zł zadośćuczynienia i 214 tys. zł odszkodowania.


Sędzia Izabela Komarzewska mówiła w ustnym uzasadnieniu wyroku, że potwierdzone zostały informacje o działalności ojca wnioskodawcy w AK i jego zatrzymaniu właśnie w związku z działalnością niepodległościową. Mężczyzna był kolejarzem, brał udział np. w akcjach rozkręcania torów.


Sąd przyjął, że zatrzymanie miało miejsce na początku stycznia 1946 roku. Do Polski mężczyzna wrócił w grudniu 1955 roku, a obóz pracy w Krasnojarsku, w którym przebywał łącznie 107 miesięcy, opuścił rok wcześniej.


Sędzia Komarzewska mówiła, że o ile żadne pieniądze nie zrekompensowałaby tych cierpień, to sąd musiał oszacować kwotę zadośćuczynienia. Zrobił to przyjmując, że właściwą kwotą będzie 7 tys. zł za miesiąc pobytu w obozie. Dało to prawie 750 tys. zł, ale należących się trzem uprawnionym osobom: żonie b. żołnierza AK i dwójce jego dzieci. Żona i córka już jednak nie żyją i zmarły przed złożeniem wniosku o zadośćuczynienie do sądu, stąd wnioskodawcy przypadła trzecia część tej sumy.


Sąd przyznał też 214 tys. zł odszkodowania; to pieniądze za utracone zarobki w czasie, gdy mężczyzna był wywieziony na Syberię. Przed zatrzymaniem był on niewykwalifikowanym robotnikiem na kolei; sąd oszacował więc jego zarobki na poziomie obecnego najniższego krajowego wynagrodzenia - to netto ok. 2 tys. zł miesięcznie.


Sędzia Komarzewska mówiła, że wnioski z kancelarii prawnej, która reprezentowała wnioskodawcę i specjalizuje się w takich sprawach, charakteryzują się "astronomicznymi kwotami, wyliczonymi tak, że nie sposób ich zaakceptować". "Sąd musi mieć na względzie wartość ekonomiczną, jaką ma zasądzone odszkodowanie czy zadośćuczynienie na chwilę obecną. Musi też na tyle miarkować tę kwotę, by nie doprowadziło to do nieuzasadnionego wzbogacenia osoby ubiegającej się o odszkodowanie. A zasądzenie kwoty 23 mln zł nie miałoby żadnego racjonalnego uzasadnienia" - powiedziała uzasadniając wyrok.


Ani pełnomocników, ani prokuratora na publikacji wyroku nie było. Sam wnioskodawca mówił na gorąco dziennikarzom, że chciałby złożyć apelację. (PAP)


autor: Robert Fiłończuk


rof/ akub/


Kraj i świat

2024-07-24, godz. 08:10 Pomorskie/ Trzy osoby ranne w wypadku drogowym na dk 22 w Gnojewie Trzy osoby, w tym dziecko, zostały poszkodowane w zderzeniu dwóch aut do którego doszło w środę rano na drodze krajowej nr 22 w miejscowości Gnojewo, między… » więcej 2024-07-24, godz. 08:00 Nowa Zelandia/ Raport: ok. 200 tys. osób, w tym dzieci, doświadczyło przemocy w zakładach opieki Premier Nowej Zelandii Christopher Luxon wyraził w środę ubolewanie w związku z wynikami publicznego śledztwa, które wykazało, że około 200 tys. dzieci… » więcej 2024-07-24, godz. 07:40 Lubuskie/ Ostrzeżenie pierwszego stopnia przed burzami Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed burzami, które w środę mogą występować w całym województwie lub… » więcej 2024-07-24, godz. 07:40 Paryż - były koszykarz NBA będzie reprezentował USA w siatkówce plażowej Amerykanin Chase Budinger, który ma za sobą ponad 400 występów w koszykarskiej lidze NBA, będzie reprezentował swój kraj na igrzyskach olimpijskich w Paryżu… » więcej 2024-07-24, godz. 07:20 Rozpoczęto przyjmowanie zgłoszeń do 10. edycji konkursu Nagroda POLIN Muzeum Historii Żydów Polskich rozpoczęło przyjmowanie zgłoszeń w konkursie Nagroda POLIN 2024 przeznaczonym dla osób i organizacji działających na rzecz… » więcej 2024-07-24, godz. 07:20 Edward Stachura - pisarz, który kierował się zasadą „życiopisania" 24 lipca mija 45. rocznica tragicznej śmierci Edwarda Stachury, poety, prozaika, pieśniarza, idola młodzieży lat 80. O tym, czym jest śpiewanie Stachury i… » więcej 2024-07-24, godz. 07:20 "DGP": Rząd rozgrywa budżetówkę drobnymi Rządzący proponują większą podwyżkę dla sfery budżetowej - nie 4,1 proc., tylko ok. 7 proc. Jednak związkowcy nie chcą o tym słyszeć i domagają się… » więcej 2024-07-24, godz. 07:20 Paryż - szef Ukraińskiego Komitetu Olimpijskiego: występ w igrzyskach już jest naszym zwycięstwem 'Ukraina i ukraińska flaga będą widoczne w Paryżu. Start w igrzyskach w naszej sytuacji to już jest zwycięstwo” - podkreślił w rozmowie z PAP Wadym Hutcajt… » więcej 2024-07-24, godz. 07:10 Fragmenty legendarnego filmu o Holocauście zostaną pokazane w Wenecji We wtorek 23 lipca ogłoszono repertuar tegorocznego Festiwalu w Wenecji. Wśród zaprezentowanych tam filmów uwagę zwraca m.in. dokument „From Darkness to… » więcej 2024-07-24, godz. 07:00 Ze Strzyżowa na Księżyc - historia polskiego konstruktora łazika księżycowego 55 lat temu człowiek po raz pierwszy stanął na Księżycu. Niedługo potem przetransportowano tam również pierwszy pojazd. Układ jezdny łazika był dziełem… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »