Radio Opole » Kraj i świat
2022-12-01, 21:30 Autor: PAP

Wiceszef MSZ: można powiedzieć, że niemieckie prawo popiera paserstwo

Dom aukcyjny miał wiedzę, że obraz został skradziony z polskiego muzeum, a pomimo to został sprzedany (...). Można powiedzieć, że dzisiaj Niemcy i niemieckie prawo popiera tak naprawdę paserstwo - tak odniósł się do czwartkowej sprzedaży pracy Wasilija Kandinsky'ego na aukcji w Berlinie wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk.

Wystawiona na sprzedaż przez dom aukcyjny Grisebach akwarela Wassilego Kandinskiego, skradziona w 1984 roku z Muzeum Narodowego w Warszawie, została sprzedana w czwartek w Berlinie za kwotę 310 tys. euro - poinformowała PAP ambasada RP w Niemczech.


Dzieło zostało wystawione na sprzedaż mimo działań podjętych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz polską ambasadę w Berlinie.


"Akwarela została odnaleziona przez pracowników MKiDN w wyniku monitoringu zagranicznego rynku dzieł sztuki" - poinformował wcześniej w czwartek resort, który zwrócił się do domu aukcyjnego Grisebach o wycofanie akwareli z aukcji, aby umożliwić jej dokładne oględziny oraz dalsze działanie w sprawie. "Pomimo stanowiska resortu kultury oraz działań Ambasady RP w Berlinie dom aukcyjny Grisebach zdecydował o sprzedaży akwareli Wassilego Kandinskiego. W ocenie MKiDN powszechna znajomość historii obrazu oraz zachowane oznaczenia własnościowe Muzeum Narodowego w Warszawie wskazują, że jakakolwiek jego sprzedaż po momencie kradzieży nie może być uznana za działanie w dobrej wierze" - napisano w komunikacie ministerstwa.


"To jest sytuacja absolutnie skandaliczna. Dom aukcyjny miał wiedzę, że obraz został skradziony z polskiego muzeum, a pomimo to został sprzedany za gigantyczną kwotę 310 tys. euro. Można powiedzieć, że dzisiaj Niemcy i niemieckie prawo popiera tak naprawdę paserstwo, bo, jeśli mamy do czynienia ze skradzionym obrazem i jest on sprzedawany w świetle prawa, to jest sytuacja zupełnie bez precedensu. W Niemczech obowiązuje prawo, że rzecz, która była skradziona, także podczas wojny, po 30 latach, jeśli ktoś nadal ją posiada, przechodzi na własność danej osoby. Wiecie państwo, dlaczego takie prawo zostało uchwalone? Niemcy rabowali nasze domy, muzea, kościoły i nie chcą tych rzeczy teraz oddać. Tak wygląda słynna praworządność niemiecka, tak wygląda ich przestrzeganie reguł prawa międzynarodowego, że wedle ich prawa rzecz skradziona może być po 30 latach wprowadzona do obrotu wewnętrznego czy międzynarodowego" - powiedział w czwartek dziennikarzom w Sejmie sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, Arkadiusz Mularczyk.


"Nasze służby dyplomatyczne będą tę sprawę nadal badały, będziemy śledzić los tego obrazu a także interesujemy się innymi działami sztuki, które są przedmiotem obrotu w Niemczech" - zapowiedział Mularczyk dodając, że te sprawy będą przedmiotem jego rozmów z niemieckimi parlamentarzystami i przedstawicielami rządu. (PAP)


autor: Agata Szwedowicz


aszw/


Kraj i świat

2024-06-08, godz. 19:40 Lekkoatletyczne ME - siódme miejsce Ben Hlimy w chodzie na 20 km Maher ben Hlima był siódmy, natomiast Artur Ostrowski zajął 15. miejsce w chodzie na 20 km podczas lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Rzymie. Triumfował… » więcej 2024-06-08, godz. 19:30 Premier Donald Tusk chce, by w poniedziałkowej RBN wziął udział szef MS Adam Bodnar Premier Donald Tusk wystąpił z pismem do prezydenta Andrzej Dudy o zaproszenie na poniedziałkową Radę Bezpieczeństwa Narodowego szefa MS Adama Bodnara -… » więcej 2024-06-08, godz. 19:20 ME 2024 - Albania pierwszym zespołem, który zameldował się Niemczech Albania jest pierwszym uczestnikiem piłkarskich mistrzostw Europy, który przybył do Niemiec, gdzie w piątek rozpocznie się turniej. Zespół brazylijskiego… » więcej 2024-06-08, godz. 19:20 Turcja/ Media: bezprecedensowy wyrok w sprawie kobietobójstwa Sąd w Turcji zdecydował, że MSW ma wypłacić odszkodowanie rodzinie kobiety zabitej przez męża - informuje w sobotę serwis Duvar, który uznaje wyrok za… » więcej 2024-06-08, godz. 19:20 Kępno/ Pożar śmieci w Zakładzie Zagospodarowania Odpadów Olszowa Na terenie Zakładu Zagospodarowania Odpadów Olszowa w Kępnie wybuchł pożar śmieci komunalnych - powiedział w sobotę PAP oficer prasowy kępińskiej straży… » więcej 2024-06-08, godz. 19:10 French Open – media w Hiszpanii: Świątek miażdży rywalki siłą spokoju Iga Świątek, która w sobotę wygrała wielkoszlemowy French Open w Paryżu, miażdży przeciwniczki siłą spokoju oraz niezwykłą umiejętnością koncentracji… » więcej 2024-06-08, godz. 19:10 Rajdowe MP - bracia Szejowie najszybsi w Małopolsce Jarosław Szeja, jadący z bratem Marcinem, wygrali trzecią rundę samochodowych mistrzostw Polski - Rajd Małopolski. Drugie miejsce ze stratą 10 sekund wywalczył… » więcej 2024-06-08, godz. 19:00 Seria wypadków w Tatrach; turysta zginął na Małym Kozim Wierchu W sobotę w Tatarach doszło do kilkunastu wypadków turystycznych, w tym jednego śmiertelnego. Mężczyzna poślizgnął się na płacie śniegu w rejonie Małego… » więcej 2024-06-08, godz. 18:40 USA/ Sondaż: Biden prowadzi po raz pierwszy od kilku miesięcy Według opublikowanego w sobotę sondażu Yahoo News/YouGov Joe Biden prowadzi pierwszy raz od kilku miesięcy w wyścigu prezydenckim w USA. Zamierza na niego… » więcej 2024-06-08, godz. 18:40 French Open - włoskie media: Paolini próbowała, ale Świątek jest z innej planety 'Jasmine Paolini próbowała, ale Iga Świątek jest z innej planety' - tak finał paryskiego turnieju French Open podsumował włoski dziennik 'La Repubblica'… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »