Holandia/ Policja zatrzymała 150 osób blokujących autostradę w Hadze, część z nich przykleiła się do nawierzchni
Blokada autostrady rozpoczęła się około godziny 12.30. Policjanci wezwali kilkuset uczestników do rozejścia się, a burmistrz miasta Jan Van Zanen zaoferował im możliwość kontynuacji protestu na Malieveld, w innej części miasta.
Po tym jak część demonstrantów odmówiła opuszczenia drogi, 150 z nich została zatrzymanych przez policję i przewiezionych na komisariat, podaje portal „Omroep West”.
Tymczasem jak relacjonuje dziennik „De Telegraaf”, choć niektórzy aktywiści przykleili ręce do nawierzchni drogi, to ich usuwanie przebiegało sprawnie. „Policja użyła coli do rozpuszczenia kleju, co spowodowało zdziwienie demonstrantów, którzy nie spodziewali się, że ten napój tak łatwo rozpuści klej” – podaje gazeta.
Autostrada stała się przejezdna około godziny 15. Protestujący działacze klimatyczni, który sprzeciwiają się wydobyciu paliw kopalnych, upodobali sobie organizowanie protestów w tej części miasta. Portal NOS przypomina, że to już czwarta blokada autostrady A12 w ostatnim czasie.
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)
apa/ tebe/