Radio Opole » Kraj i świat
2022-10-16, 08:50 Autor: PAP

Turniej WTA w San Diego - Świątek pozna rywalkę tuż przed finałem

Z powodu opadów deszczu drugi półfinał tenisowego turnieju WTA 500 na kortach twardych w San Diego między Amerykanką Danielle Collins i Chorwatką Donną Vekic zostanie dokończony w niedzielę. Zwyciężczyni trzy godziny później zmierzy się z Igą Świątek w finale.

W sobotę na kortach Barnes Tennis Club w kalifornijskim San Diego, nad brzegiem Oceanu Spokojnego, w roli głównej wystąpił deszcz. Najpierw na prawie godzinę przerwany został półfinał między Świątek a Amerykanką Jessiką Pegulą, który Polka wygrała 4:6, 6:2, 6:2, a następnie co chwilę torpedował drugie spotkanie tej fazy.


Ostatecznie, po trzeciej przymusowej przerwie, gdy zegarki wskazywały godz. 22.30 czasu lokalnego, organizatorzy postanowili, że pojedynek zostanie dokończony w niedzielne południe, trzy godziny przed planowanym terminem finału. W nieco lepszej sytuacji jest Collins, która prowadzi 6:4, 4:6, 4:2, ale w siódmym gemie decydującej partii przegrywa przy własnym podaniu 0:30.


Polska liderka światowego rankingu miała już okazję grać - po dwa razy - z obiema potencjalnymi rywalkami. Z 19. w światowym rankingu Collins przegrała gładko półfinał tegorocznego Australian Open w Melbourne, a w poprzednim wygrała wskutek kreczu Amerykanki - przy swoim wyraźnym prowadzeniu - ćwierćfinał imprezy WTA w Adelajdzie, gdzie później sięgnęła po pierwszy triumf w turnieju tej rangi.


Z kolei z plasującą się na 77. miejscu w klasyfikacji tenisistek Vekic dwukrotnie wygrała w 2020 roku - najpierw w 3. rundzie Australian Open, a niedługo potem na otwarcie zawodów w Dausze. Chorwatka, niegdyś 17. rakieta globu, w San Diego spisuje się świetnie - zaczęła od kwalifikacji, a już w głównej drabince odprawiła kolejno Greczynkę Marię Sakkari, Czeszkę Karolinę Pliskovą i Białorusinkę Arynę Sabalenkę.


Vekic wcześniej tym sezonie nie miała spektakularnych osiągnięć, a jej ostatni znaczący rezultat to wygrana w turnieju WTA w Courmayeur niemal równo rok temu. Łącznie ma za sobą dziewięć finałów. Natomiast Collins dotarła do decydującego spotkania w Melbourne, ale Australian Open wygrała Australijka Ashleigh Barty. W zeszłym roku sięgnęła po dwa pierwsze "pełnoprawne" tytuły WTA w Palermo i San Jose, a wcześniej - w 2018 - triumfowała w challengerze WTA w Newport.


Na tym tle sukcesy Świątek wyglądają imponująco. W tym roku 21-letnia raszynianka już po raz dziewiąty zagra w finale. Triumfowała w Dausze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie, Rzymie i wielkoszlemowych French Open w Paryżu oraz nowojorskim US Open. Przed tygodniem przegrała w Ostrawie drugi finał WTA, po premierowym w Lugano w 2019 roku. W sumie powalczy o 11. tytuł w karierze.


Wygrany mecz z Pegulą był już 63. zwycięskim pojedynkiem w tym sezonie. Ostatnią, która osiągnęła taką liczbę była w 2016 roku Niemka polskiego pochodzenia Angelique Kerber. Bilans podopiecznej trenera Tomasza Wiktorowskiego uzupełnia osiem porażek.


Wyniki wskazują, że Świątek szczególnie dobrze czuje się i gra w USA. W tym roku rozegrała już w tym kraju 24 pojedynki, z czego w 23 była górą. Jedynej porażki doznała w 1/8 finału w Cincinnati z Amerykanką Madison Keys.


W rankingu WTA Race, obejmującym tylko ten sezon, przekroczyła już 10 tysięcy punktów. Dla porównania - w 2021 roku Aryna Sabalenka do WTA Finals awansowała z dorobkiem 4768 punktów, a Ashleigh Barty w 2019 z 6746. Polka poprawiła nawet osiągnięcie Sereny Williams z 2015 - 9945, ale jeszcze trochę brakuje jej do wyniku słynnej Amerykanki z 2012 roku - 12 040 pkt.


W San Diego liderka światowego rankingu zarobiła już prawie 72 tys. dolarów, a za zwycięstwo w finale może uzyskać ponad 116 tys. USD.


Niedzielny program meczów zakłada, że jako pierwszy - o godz. 11 czasu lokalnego - odbędzie się zaległy półfinał debla. Później dokończony zostanie mecz Collins z Vekic. Następnie czas na finał gry podwójnej, a o godz. 16 - w Polsce 1 w nocy w poniedziałek - na kort wyjdą Świątek i jej przeciwniczki w walce o tytuł.


Dobre wspomnienia z San Diego ma trener Wiktorowski, gdyż Agnieszka Radwańska w 2010 roku dotarła tu do finału, a rok później triumfowała, po finałowej wygranej z Rosjanką Wierą Zwonariewą 6:3, 6:4.


Wynik półfinałów:

Iga Świątek (Polska, 1) - Jessica Pegula (USA, 4) 4:6, 6:2, 6:2
Danielle Collins (USA) - Donna Vekic (Chorwacja) 4:6, 6:4, 4:2 - przerwany z powodu deszczu

(PAP)


pp/


Kraj i świat

2024-07-27, godz. 22:20 Ekstraklasa piłkarska - Widzew - Lech 2:1 (opis1) Widzew Łódź - Lech Poznań 2:1 (2:1). Bramki: 1:0 Jakub Sypek (3), 2:0 Fran Alvarez (10-wolny), 2:1 Mikael Ishak (42). Żółta kartka - Widzew Łódź:… » więcej 2024-07-27, godz. 22:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, sobota 27 lipca, 22.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Rozstawiona z numerem pierwszym Iga Świątek awansowała do drugiej rundy tenisowego turnieju olimpijskiego w Paryżu… » więcej 2024-07-27, godz. 22:10 Paryż/szermierka - w szpadzie kobiet złoto dla Hongkongu Liderkę światowego rankingu Man Wai Vivian Kong z Honkongu została mistrzynią olimpijską w szpadzie. W finale pokonała Francuzkę Auriane Mallo-Breton13:12… » więcej 2024-07-27, godz. 22:10 Paryż/szermierka - turniej indywidualny szpadzistek (wyniki) Wyniki turnieju indywidualnego szpadzistek: ćwierćfinałyMan Wai Vivian Kong (Hongkong) - Ołena Krywycka (Ukraina) 15:7Nelli Differt (Estonia) - Alberta… » więcej 2024-07-27, godz. 22:10 Paryż/strzelectwo - historyczne dziesięć występów Gruzinki Nino Sałukwadze Gruzińska strzelczyni Nino Sałukwadze, choć nie zdołała zakwalifikować się do niedzielnego finału rywalizacji strzeleckiej w pistolecie pneumatycznym na… » więcej 2024-07-27, godz. 22:00 Paryż/siatkówka - Kurek: potrzebuję jeszcze czasu, żeby złapać swój rytm 'Wiedzieliśmy, że jeśli zagramy na swoim poziomie, to prawdopodobnie wygramy. Muszę przyznać, że sam potrzebuję jeszcze troszeczkę czasu, żeby złapać… » więcej 2024-07-27, godz. 21:50 Alicja Pyszka-Bazan rekordzistką świata w potrójnym Ironmanie Alicja Pyszka-Bazan czasem 36:13.55 poprawiła w niemieckim Lensahn rekord świata na dystansie potrójnego Ironmana, na który składa się 11,4 km pływania… » więcej 2024-07-27, godz. 21:50 Włochy/ Szef Papieskiej Akademii Życia o inauguracji Igrzysk: ideał braterstwa obrzucony błotem Przewodniczący Papieskiej Akademii Życia arcybiskup Vincenzo Paglia, komentując niektóre sceny z piątkowej inauguracji Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu… » więcej 2024-07-27, godz. 21:40 Paryż/kolarstwo - złota medalistka Brown: deszcz mi nie przeszkadzał Australijka Grace Brown, która zdobyła złoty medal igrzysk olimpijskich w Paryżu w kolarskiej jeździe indywidualnej na czas, przyznała, że pogoda nie była… » więcej 2024-07-27, godz. 21:40 Paryż/pływanie - Australijka Titmus wygrała na 400 m st. dowolnym Australijka Ariarne Titmus obroniła tytuł mistrzyni olimpijskiej na 400 m st. dowolnym. Zawodniczka z Brisbane na pływalni w Paryżu zanotowała czas 3.57… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »