Radio Opole » Kraj i świat
2022-10-02, 12:50 Autor: PAP

Niemiecka minister obrony dwukrotnie musiała schronić się z powodu alarmów lotniczych podczas wizyty na Ukrainie

Minister obrony Niemiec Christine Lambrecht przyjechała w sobotę do Odessy na Ukrainie. Podczas pobytu w tym portowym mieście dwukrotnie musiała szukać schronienia z powodu alarmów lotniczych - poinformował w niedzielę portal tygodnika "Spiegel".

Minister Lambrecht została w nocy z soboty na niedzielę obudzona przez kolejny alarm lotniczy w Odessie. Wraz z innymi członkami swojej delegacji polityk musiała szukać schronienia w bunkrze swojego hotelu krótko przed godziną 1 (przed północą w Polsce). Po około 20 minutach minister mogła wrócić do swojego pokoju.


Lambrecht powiedziała agencji dpa, że alarm zaskoczył ją podczas snu. Ze względów bezpieczeństwa przed wyjazdem na Ukrainę oddała swój telefon komórkowy, aby uniemożliwić zlokalizowanie. W przeciwnym razie prawdopodobnie nadal by nie spała i czytała (wiadomości) na telefonie - przyznała.


Już wcześniej, w sobotę po południu około godziny 15.30 (14.30 w Polsce), Lambrecht musiała na 45 minut wejść do schronu z powodu alarmu lotniczego podczas spotkania ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Ołeksijem Reznikowem.


Federalna minister obrony Christine Lambrecht po raz pierwszy od początku wojny udała się na Ukrainę. W Odessie nad Morzem Czarnym została przyjęta przez Reznikowa. Podczas wizyty zadeklarowała szybką dostawę pierwszego z obiecanych niemieckich zestawów obrony powietrznej Iris-T.


Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)


bml/ szm/


Kraj i świat

2024-07-13, godz. 20:10 Rumunia/ Co najmniej do wtorku temperatury do 42 stopni Z powodu ekstremalnych upałów w Rumunii kod czerwony - najwyższy alert pogodowy - zostaje przedłużony co najmniej do wtorku. Temperatury w dużej części… » więcej 2024-07-13, godz. 20:00 Prof. Zalewska: uniwersytet jest zwierciadłem społeczeństwa Uniwersytetu nie można oderwać od dyskusji o demokracji i autorytaryzmie. Uniwersytet jest zwierciadłem społeczeństwa - powiedziała prof. Ania Zalewska z… » więcej 2024-07-13, godz. 20:00 USA/ Czołowy polityk lewicy stawia na Bidena Senator Bernie Sanders, czołowa postać lewicy Partii Demokratycznej, wezwał w sobotę na łamach „New York Timesa” do pozostawienia Joe Bidena jako kandydata… » więcej 2024-07-13, godz. 19:50 Aleksandra Mirosław ma swój mural w Lublinie Mural poświęcony Aleksandrze Mirosław, mistrzyni i rekordzistce świata we wspinaczce na czas, można już oglądać od strony ulicy Wieniawskiej na kamienicy… » więcej 2024-07-13, godz. 19:30 ME 2024 - puby w Anglii mogą być w niedzielę otwarte dłużej W związku z występem reprezentacji Anglii w finale mistrzostw Europy puby i restauracje w Wielkiej Brytanii mogą być otwarte w niedzielę dłużej, nawet do… » więcej 2024-07-13, godz. 19:20 Tour de France - lider Pogacar wygrał po samotnej akcji 14. etap (opis) Lider klasyfikacji generalnej Słoweniec Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) wygrał w Pirenejach po samotnej akcji na ostatnich kilometrach 14. etap wyścigu kolarskiego… » więcej 2024-07-13, godz. 19:10 Wimbledon - Djokovic kontra Alcaraz, czyli "finał marzeń i rekordów" Jako 'finał marzeń i rekordów' oraz 'wielki rewanż za poprzednią edycję' jest określany niedzielny pojedynek o triumf w wielkoszlemowym Wimbledonie między… » więcej 2024-07-13, godz. 19:10 Bułgaria/ Czerwony alert przeciwpożarowy na większości terytorium kraju W 21 z 28 regionach Bułgarii w sobotę ogłoszono czerwony alert przeciwpożarowy. W środkowej i południowo-wschodniej części kraju płoną lasy i suche trawy… » więcej 2024-07-13, godz. 19:10 PGG: odnaleziony górnik został już przetransportowany do szpitala (opis2) Odnaleziony po wstrząsie w kopalni Rydułtowy 32-letni sztygar jest przytomny, w stanie komunikatywnym; mężczyzna został już przetransportowany do szpitala… » więcej 2024-07-13, godz. 19:00 Wimbledon - włoskie media: nie było cudu na londyńskiej trawie Nie było cudu na londyńskiej trawie - tak włoskie media podsumowały finał wielkoszlemowego Wimbledonu, w którym Jasmine Paolini - jako pierwsza tenisistka… » więcej
198199200201202203204
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »