Radio Opole » Kraj i świat
2022-09-29, 06:10 Autor: PAP

Lubelskie/ 63-latek z Lubartowa przejechał na rowerze 3,2 tys. km, aby promować krwiodawstwo

63-letni Janusz Kobyłka z Lubartowa (Lubelskie) przejechał na rowerze ok. 3,2 tys. km, aby promować krwiodawstwo. „Zawsze podkreślam, że honorowi dawcy są cichymi bohaterami dzisiejszych czasów i osobami o złotych sercach” – dodał rowerzysta. Sam oddał w swoim życiu ponad 20 litrów krwi.

63-letni Janusz Kobyłka z Lubartowa wyruszył w sierpniu na rajd rowerowy pod hasłem „Krwiodawstwo – nasze wspólne dobro”. Podczas 37 dni podróży pokonał 3,2 tys. km i odwiedził 21 centrów krwiodawstwa w Polsce, m.in. Rzeszów, Kraków, Wałbrzych, Zieloną Górę, Szczecin, Gdańsk, Białystok, Warszawę.


W rozmowie z PAP zaznaczył, że był to już jego trzeci taki rajd. „Łącznie dla promowania idei krwiodawstwa przejechałem 7,7 tys. kilometrów” – dodał rowerzysta. Przekazał, że w tym roku pogoda go nie rozpieszczała ze względu na duży upał albo burze.


„Jestem zaprawionym kolarzem i potrafię się dostosować do każdej pogody. Cały dzień w deszczu nie robi mi problemu, jeśli głowa jest nastawiona pozytywnie. Przygotowanie fizyczne to jest 30 proc., a 70 proc. to jest właśnie głowa” – wyjaśnił rowerzysta.


Zwrócił uwagę, że w tym roku chciał szczególnie podkreślić zaangażowanie i odpowiedzialność pracowników wszystkich stacji krwiodawstwa. „Osobie, która po raz pierwszy idzie oddać krew powtarzam, że jest bezpieczna pod okiem fachowców i wyszkolonego personelu, który się nim zajmie. Wszystkie panie są uśmiechnięte, udzielają pomocy” – powiedział Kobyłka.


Uzupełnił, że za przygotowanie krwi do transportu odpowiedzialnych jest co najmniej pięć osób. „W swojej pracy nie mogą się pomylić, to nie są proste rzeczy, dlatego ich wszystkich powinno się bardzo doceniać” – dodał 63-latek.


Podczas odwiedzin stacji krwiodawstwa w poszczególnych miastach rowerzysta spotykał się z mieszkańcami, dawcami i lokalnymi mediami. Jak zaznaczył, każda wizyta cieszyła się dużym zainteresowaniem.


„Gdy ludzie obawiają się oddawania krwi, to zaznaczam, że wcale nie muszą zostać honorowymi dawcami. Ważne, żeby spróbować oddać krew chociaż raz i w tym czasie nie myśleć o krwi, czy trzymaniu piłeczki, ale o tym, że właśnie ratujemy komuś życie, np. dziecku, babci po operacji, czy pacjentowi po przeszczepie serca. Zawsze podkreślam, że dawcy są cichymi bohaterami dzisiejszych czasów i osobami o złotych sercach” – przekazał Janusz Kobyłka.


Zapytany o to, skąd wziął się pomysł na promowanie idei honorowego krwiodawstwa wyjaśnił, że wynika to z jego osobistych doświadczeń. „Kilka lat temu spotkałem na ulicy kolegę, który poprosił mnie, abym oddał krew dla jego żony, która potrzebowała operacji. Przy czym zaznaczył, że jest gotów mi nawet za to zapłacić. Odparłem, że chyba sobie żartuje. Poprosiłem jeszcze paru kolegów, aby razem ze mną poszli” – powiedział 63-latek, dodając, że wtedy zaczął się zastanawiać nad tym, czemu jego kolega był tak zdesperowany i, że faktycznie może brakować krwi.


„Lubię jeździć na rowerze i pomyślałem, żeby to może połączyć, a przy okazji rajdu promować oddawanie krwi” – przyznał.


Janusz Kobyłka z zawodu jest górnikiem, pracował m.in. w kopalni, później jako elektronik, ratownik medyczny, ratownik wodny. „Przez ten czas oddałem ponad 20 litrów krwi, ale później ze względu na stan zdrowia musiałem przerwać i teraz w ten sposób kontynuuję tę ideę. Jak kończy się sezon rowerowy i zaczyna zima, to również jako mors promuję oddawanie krwi” – podkreślił 63-latek z Lubartowa.(PAP)


Autorka: Gabriela Bogaczyk


gab/ mhr/


Kraj i świat

2024-07-13, godz. 20:00 USA/ Czołowy polityk lewicy stawia na Bidena Senator Bernie Sanders, czołowa postać lewicy Partii Demokratycznej, wezwał w sobotę na łamach „New York Timesa” do pozostawienia Joe Bidena jako kandydata… » więcej 2024-07-13, godz. 19:50 Aleksandra Mirosław ma swój mural w Lublinie Mural poświęcony Aleksandrze Mirosław, mistrzyni i rekordzistce świata we wspinaczce na czas, można już oglądać od strony ulicy Wieniawskiej na kamienicy… » więcej 2024-07-13, godz. 19:30 ME 2024 - puby w Anglii mogą być w niedzielę otwarte dłużej W związku z występem reprezentacji Anglii w finale mistrzostw Europy puby i restauracje w Wielkiej Brytanii mogą być otwarte w niedzielę dłużej, nawet do… » więcej 2024-07-13, godz. 19:20 Tour de France - lider Pogacar wygrał po samotnej akcji 14. etap (opis) Lider klasyfikacji generalnej Słoweniec Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) wygrał w Pirenejach po samotnej akcji na ostatnich kilometrach 14. etap wyścigu kolarskiego… » więcej 2024-07-13, godz. 19:10 Wimbledon - Djokovic kontra Alcaraz, czyli "finał marzeń i rekordów" Jako 'finał marzeń i rekordów' oraz 'wielki rewanż za poprzednią edycję' jest określany niedzielny pojedynek o triumf w wielkoszlemowym Wimbledonie między… » więcej 2024-07-13, godz. 19:10 Bułgaria/ Czerwony alert przeciwpożarowy na większości terytorium kraju W 21 z 28 regionach Bułgarii w sobotę ogłoszono czerwony alert przeciwpożarowy. W środkowej i południowo-wschodniej części kraju płoną lasy i suche trawy… » więcej 2024-07-13, godz. 19:10 PGG: odnaleziony górnik został już przetransportowany do szpitala (opis2) Odnaleziony po wstrząsie w kopalni Rydułtowy 32-letni sztygar jest przytomny, w stanie komunikatywnym; mężczyzna został już przetransportowany do szpitala… » więcej 2024-07-13, godz. 19:00 Wimbledon - włoskie media: nie było cudu na londyńskiej trawie Nie było cudu na londyńskiej trawie - tak włoskie media podsumowały finał wielkoszlemowego Wimbledonu, w którym Jasmine Paolini - jako pierwsza tenisistka… » więcej 2024-07-13, godz. 19:00 Suwerenna Polska zapowiedziała zawiadomienie prokuratury po rezygnacji wiceprezesa sądu dla Warszawy Mokotowa (aktl.) Politycy Suwerennej Polski (SP) zapowiedzieli zawiadomienie prokuratury ws. rezygnacji jednego z wiceprezesów Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa. Lider ugrupowania… » więcej 2024-07-13, godz. 19:00 Litwa/ W Krawczunach upamiętniono żołnierzy AK walczących o Wilno W podwileńskiej miejscowości Krawczuny, gdzie 13 lipca 1944 r. została stoczona bitwa żołnierzy AK z oddziałami Wehrmachtu o Wilno, w sobotę odbyły się… » więcej
201202203204205206207
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »