Prezydent podziękował odznaczonym działaczom KOR za udział w przemianach po 1989 r. (krótka5)
"Nie byłoby tej wolnej Polski, w której możemy dziś żyć i się spierać, gdyby nie było tamtego bohaterstwa, tamtej wielkiej odwagi i tamtego ryzyka, które panowie wtedy na siebie wzięliście. Ogromnie za to dziękuję" - powiedział prezydent zwracając się do trzech odznaczonych w piątek założycieli i działaczy KOR.
Jak dodał, "to dopiero potem do tego, co wówczas robiliście, do tej pomocy, którą realizowaliście, i do tego, że się zorganizowaliście - dołączyli inni". "Niektórzy złośliwie mówią nawet, że wtedy, kiedy było już wiadomo, że nic strasznego za to się nie stanie, że nikt nie zostanie za to rozstrzelany czy skazany na karę śmierci w inny sposób, czy nie zostanie wywieziony na Syberię, czy po prostu nie zniknie nagle bez wieści" - powiedział Duda.
"Dziękuję za to, że mimo wszystkich cierpień i problemów, które was wtedy spotkały, nie zeszliście z tej drogi aż do samego końca, gdy Polska wolność odzyskała w wyniku przemian, które nastąpiły w 1989 r. i później" - mówił prezydent.
Podziękował również odznaczonym "za udział" w przemianach po 1989 r. "Mam pełną świadomość, że kiedy Polska była już wolna, to wiele dróg w polityce się porozchodziło (...) ale wręczając panom to odznaczenie, co do jednego nie miałem, nie mam i nigdy nie będę miał wątpliwości, że każdy z panów niezależnie, czy w swoich działaniach się ze sobą zgadzacie (...), czyni to z głębokim przekonaniem, że to dla wolnej Polski i jej umacniania" - wskazał Duda.
"Panu ministrowi Macierewiczowi dziękuję przede wszystkim za Wojska Obrony Terytorialnej. To, co mamy dziś pokazuje, jak niezwykle ważna to była decyzja" - zaznaczył Duda. Dodał, że to kolejna zasługa, która "będzie pamiętana przez pokolenia".
Z kolei ministrowi Naimskiemu Duda podziękował "za Baltic Pipe i dywersyfikację dostaw gazu do Polski". "Śmiało mogę powiedzieć, że jest pan ojcem tego gazociągu, który de facto jest już gazociągiem działającym. To było wizjonerskie" - ocenił Duda. (PAP)
autorzy: Marcin Jabłoński, Karol Kostrzewa
mja/ kos/ ann/