Radio Opole » Kraj i świat
2022-08-17, 04:00 Autor: PAP

Brazylia/ Start prezydenckiej kampanii dobry dla lewicy, ale Bolsonaro ma szanse

W Brazylii rozpoczęła się oficjalnie we wtorek „najbardziej spolaryzowana politycznie” , jak określiła ją agencja AFP, kampania przed wyborami prezydenckimi wyznaczonymi na 2 października.

W pierwszej turze wyborów startuje dwunastu kandydatów. Jednak, co potwierdzają wszystkie sondaże przedwyborcze, szanse na wybór mają tylko dwaj: lewicowy polityk i przywódca związkowy, były dwukrotny prezydent w latach 2002-2010 Luis Inacio Lula da Silva oraz przywódca zdeklarowanej brazylijskiej prawicy, obecny szef państwa, Jair Bolsonaro.



Pozostali kandydaci uzyskują w sondażach zaledwie po kilka procent poparcia.



Przewodzi w nich 76-letni Lula da Silva, lider Partii Pracujących: uzyskuje poparcie 41 do 44- proc. wyborców, m.in. dzięki poszerzeniu grona kandydatów do rządu, który zamierza powołać w przypadku zwycięstwa, o kilku polityków o centrowych poglądach.



Obecny szef państwa Bolsonaro - 67 letni były oficer i parlamentarzysta – może liczyć w pierwszej turze głosowania, według wyników ostatnich sondaży na poparcie 33 do 37 proc. wyborców. Kandydatem zaproponowanym przez niego na wiceprezydenta jest generał w stanie spoczynku Walter-Souza Braga Netto, były szef sztabu generalnego sił zbrojnych.



Wyspecjalizowana w tematyce latynoamerykańskiej hiszpańska agencja EFE pisze, iż 29 proc. Brazylijczyków ocenia rządy obecnego prezydenta kraju jako „dobre”, podczas gdy 26 proc. jako „średnie”. 43 proc. uważa, że są „zdecydowanie złe”.



Jeśli dojdzie do drugiej tury wyborów, eksprezydent Lula da Silva może uzyskać w niej – według niektórych najnowszych sondaży - 51 proc. głosów, a obecnie urzędujący Jair Bolsonaro – 35 proc.



Jair Bolsonaro zapewnił tysiące zwolenników przybyłych we wtorek na spotkanie inaugurujące początek kampanii wybborczej, że pozostając na stanowisku prezydenta Brazylii będzie walczył nadal z dwucyfrową inflacją i bronił własności prywatnej, która „mogłaby by znaleźć się w niebezpieczeństwie w przypadku zwycięstwa komunistycznego zagrożenia w nadchodących wyborach”.



Prezydent Bolsonaro od dłuższego czasu we wszystkich niemal publicznych wystąpieniach kwestionuje wiarygodność obowiązującego w Brazylii elektronicznego systemu liczenia głosów wyborców i ostrzega, że mógłby on posłużyć do ewentualnego sfałszowania wyborów. Wśród krytyków obecnego szefa państwa budzi to obawy, że należy się liczyć z możliwym zakwestionowaniem rezultatów głosowania przez prezydenta Bolsonaro w przypadku jego ewentualnego niepowodzenia wyborczego.



Kandydat na prezydenta z ramienia Partii Pracujących, Luis Inacio Lula da Silva, zainaugurował we wtorek swa kampanię wyborczą wizytą w fabryce samochodów w Sao Paulo, stolicy przemysłowej i finansowej ponad dwustumilionowego kraju.



Prezydent Jair Bolsonaro zapoczątkował kampanię spotkaniem ze swymi zwolennikami w Juiz de Fora w stanie Minas Gerais, mieście gdzie podczas wiecu w 2017 roku, na kilka tygodni przed wyborami, które wyniosły go na stanowisko prezydenta, został poważnie zraniony przez napastnika uzbrojonego w nóż.



Wpływowy konserwatywny dziennik argentyński „La Nacion”, który w tych dniach poświęcił obszerny komentarz sytuacji politycznej w Brazylii przed wyborami prezydenckimi w tym kraju, prognozuje możliwość częściowego odwrócenia się nastrojów wyborców przed październikowym głosowaniem.



„W grę wchodzi wiele elementów, m.in. uwolnienie przez rząd brazylijski w chwili gdy rozkręca on kampania wyborczą, nowych środków na pomoc społeczną” – pisze dziennik i dodaje: „już w lipcu nastąpiło pewne spowolnienie inflacji, która jest dziś ogromnym problemem Brazylijczyków’’.



„Wielkie banki międzynarodowe potwierdzają – pisze „La Nacion” – że zwycięstwo Luli da Silvy już w pierwszej turze, na co stawia brazylijska Partia Pracujących i jej sojusznicy, jest dziś mniej prawdopodobne niż jeszcze przed kilkoma tygodniami”.(PAP)



ik/wr/


Kraj i świat

2024-07-18, godz. 19:10 Paryż – Smorawiński: Borowskiej trudno będzie uniknąć kary Jerzy Smorawiński, były przewodniczący Komisji ds. Zwalczania dopingu w sporcie uważa, że zawieszonej za doping kanadyjkarce Dorocie Borowskiej trudno będzie… » więcej 2024-07-18, godz. 19:00 Szczyt EWP/ Starmer: nielegalną imigrację możemy zmniejszyć tylko razem z Europą (krótka) Problem nielegalnej imigracji musi być rozwiązany u źródła i da się go rozwiązać tylko razem z naszymi europejskimi partnerami - oświadczył brytyjski… » więcej 2024-07-18, godz. 19:00 Szefowa MEN: kuratoria przyjrzą się wynikom matur w Szkole w Chmurze (aktl.) Minister edukacji Barbara Nowacka poinformowała w czwartek, że kuratoria przyjrzą się wynikom egzaminów maturalnych w Szkole w Chmurze oraz temu, jak mają… » więcej 2024-07-18, godz. 19:00 Stępień: ws. Romanowskiego prokuratura nie musiała zwracać się do ZP Rady Europy Były prezes Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień ocenił w rozmowie z PAP, że w sprawie immunitetu Marcina Romanowskiego prokuratura nie musiała zwracać… » więcej 2024-07-18, godz. 19:00 Zachodniopomorskie/ Zginął 61-letni mężczyzna wciągnięty w prasę do siana (aktl.) W powiecie gryfickim doszło do tragicznego wypadku podczas sianokosów; 61-letni mężczyzn został wciągnięty w maszynę do prasowania siana, poniósł śmierć… » więcej 2024-07-18, godz. 18:50 Wielkopolskie/ 42 mln zł na doposażenie wielkopolskich strażaków ochotników Kilkadziesiąt strażnic w Wielkopolsce zostanie doposażonych w nowoczesny sprzęt ratujący życie i mienie dzięki unijnemu dofinansowaniu. Wartość wsparcia… » więcej 2024-07-18, godz. 18:50 UE/ Europejscy przywódcy gratulują Ursuli von der Leyen wyboru na szefową KE Przywódcy europejscy gratulują Ursuli von der Leyen wyboru na przewodniczącą Komisji Europejskiej. Gratulacje niemieckiej polityczce, która została w czwartek… » więcej 2024-07-18, godz. 18:50 Fosfina i amoniak w chmurach mogą wskazywać na istnienie życia na Wenus Dwa niezależne zespoły znalazły dowody na obecność fosfiny i amoniaku w chmurach unoszących się nad Wenus, co może wskazywać na obecność form życia… » więcej 2024-07-18, godz. 18:50 Liga francuska - współkról strzelców Euro 2024 Mikautadze w Olympique Lyon Gruziński piłkarz Georges Mikautadze, który zdobył trzy gole w mistrzostwach Europy, przeszedł z FC Metz do Olympique Lyon za 18,5 mln euro i podpisał kontrakt… » więcej 2024-07-18, godz. 18:50 Sawicki (PSL-TD) o wyborze von der Leyen na szefową KE: potwierdzenie decyzji rządu PiS Ponowny wybór Ursuli von der Leyen na szefową Komisji Europejskiej to potwierdzenie przez obecną ekipę decyzji jeszcze rządu PiS Mateusza Morawieckiego, że… » więcej
40414243444546
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »