Radio Opole » Kraj i świat
2022-08-01, 11:30 Autor: PAP

Warszawa/ Przy pomniku "Mokotów Walczący 1944" zapalono ogień pamięci, który będzie płonął przez 63 dni

W 78. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego pod pomnikiem "Mokotów Walczący – 1944" w parku gen. Gustawa Orlicz-Dreszera na Mokotowie podniesiono na maszt flagę państwową i rozpalono "ogień pamięci" przeniesiony przez sztafetę pokoleń z Grobu Nieznanego Żołnierza. Będzie on płonął przez 63 dni.

W związku z kontynuacją przebudowy Kopca Powstania Warszawskiego, usypanego na Czerniakowie z gruzów zniszczonego miasta, obchody 78. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego przeniesiono do parku gen. Orlicz-Dreszera.


W poniedziałkowych uroczystości przy pomniku "Mokotów Walczący 1944" upamiętniającym powstańców Mokotowa, żołnierzy pułku AK "Baszta" i innych oddziałów V obwodu 10 Dywizji im. Macieja Rataja, walczących w dniach 1 sierpnia-27 września 1944 r. uczestniczyli m.in. wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska, były prezydent Bronisław Komorowski, powstańcy warszawscy i weterani II wojny światowej w tym prof. Leszek Stanisław Żukowski, ps. Antek, Janusz Badura ps. Jastrząb, kompanie honorowe Wojska Polskiego, policji, Straży Miejskiej, harcerze ZHP i ZHR oraz mieszkańcy Warszawy.


Uroczystości rozpoczęły się o godz. 10 wspólnym odśpiewaniem hymnu narodowego i wciągnięciem na maszt flagę państwową.


Były prezydent RP Bronisław Komorowski powiedział, że pamięć o powstaniu ma nie tylko wymiar ogólnokrajowy, warszawski ale także dzielnicowy. Zaznaczył, że coroczne obchody dla kolejnych pokoleń były "kotwicą dobrej i mądrej pamięci", kiedy obok wspominania bohaterów podejmowano także refleksję nad znaczeniem Powstania Warszawskiego - "czy zasadna była decyzja o powstaniu, jakie były koszty ludzkie, materialne i polityczne nieudanego definitywnie powstania".


Komorowski przyznał, że obrazy z wojny w Ukrainie, zwłaszcza zniszczonego Mariupola, przypominają mu stolicę we wrześniu 1939 roku oraz z Powstania Warszawskiego. "Tam też w przyszłości będzie trwał dyskusja o sens walki zbrojnej, o sens oporu, kiedy jest dysproporcja sił, kiedy są nierówne szanse, kiedy słabości materialne i braki uzbrojenia trzeba nadrabiać siłą ducha" - ocenił.


Stwierdził, że "to, co dziś obserwujemy na Ukrainie, przy dysproporcji sił, niedostatkach uzbrojenia, powinno nas skłaniać, do myślenia, że wolność jest jedna, że jak się walczy o swoją wolność, to trzeba być także gotowym do walki o cudzą wolność, sąsiadów, ludzi nam bliskich".


Podkreślił, że "za wolność trzeba się bić i trzeba się jej domagać". "Wolność jest tak piękna, że trzeba do niej wychowywać kolejne pokolenia" - wskazał Komorowski.


Przywołując słowa hymnu Marszu Mokotowa wiceprezydent stolicy Tomasz Bratek powiedział, że powstańcy "nie oczekiwali pomników. "Chcieliście żyć normalnie; chcieliście swobody, możliwości wypowiadania się; nie chcieliście być aresztowani, torturowani, wywożeni do obozów; chcieliście wolności i liczyliście, że przyjdzie ona w ciągu kilku dni, tymczasem czekaliśmy na nią 45 długich lat" - powiedział Bratek.


"Wam należy się nie tylko szacunek, niski pokłon, ale wieczna pamięć" - oświadczył wiceprezydent stolicy. Podkreślił, że powstańcy w tej nierównej walce oddali swoją młodość. Przypomniał, że Powstanie Warszawskie okupione było również ofiarami ludności cywilnej.


Następnie wiceprezydent Bratek zapalił ognisko pamięci. Ogień z Grobu Nieznanego Żołnierza przyniosła sztafeta pokoleń złożona z kombatantów, żołnierzy, harcerzy i stołecznych strażników miejskich. Ogień - tradycyjnie zapalany 1 sierpnia - będzie płonął przez 63 dni - tyle, ile trwały powstańcze walki. Włączono iluminacje pomnika.


Złożono wieńce przy pomniku "Mokotów Walczący-1944" oraz obelisku Pamięci Żołnierzy AK Powstańców Mokotowa.


Po zakończeniu uroczystości, zgodnie z tradycją, z parku Dreszera wyruszył Marsz Mokotowa, który przeszedł ulicą Puławską przed obelisk poświęcony pamięci 119 pomordowanych powstańców z "Baszty" przy ulicy Dworkowej.


Powstańcy "Baszty" zostali zabici przez Niemców 27 września 1944 r., już po kapitulacji Mokotowa, po tym jak zabłądzili w kanałach, przedzierając się do Śródmieścia i przez pomyłkę wyszli włazem, który znajdował się przy ul. Dworkowej 3/5. Na tym terenie stacjonowała komenda żandarmerii na powiat warszawski. Niemcy dokonali mordu wbrew umowie kapitulacyjnej dzielnicy, która gwarantowała traktowanie powstańców jako jeńców wojennych.


W drodze do ul. Dworkowej maszerujący złożą m.in. kwiaty pod tablicą upamiętniającą twórców "Marszu Mokotowa" - Mirosława Jezierskiego "Karnisza", który napisał słowa do tej piosenki oraz Jana Markowskiego "Krzysztofa", który był autorem muzyki.


W kulminacyjnym momencie w walkach na Mokotowie brało udział ponad 5 tys. osób. Z tej grupy w Powstaniu Warszawskim zginęło 1,7 tys. osób.


Mokotów według spisu ludności z 1939 r. liczył tylko 88 tys. mieszkańców, podczas gdy cała Warszawa - prawie 1,4 miliona. Podczas okupacji należał do najsilniej obsadzonych przez Niemców dzielnic. W powstaniu osłaniał całą walczącą Warszawę od południa. Na Mokotowie były trudniejsze możliwości obrony niż w innych miejscach Warszawy m.in. dlatego, że zwarta zabudowa zajmowała tylko 60 proc. powierzchni dzielnicy. Resztę stanowiła otwarta przestrzeń, a powstańcy nie byli przygotowani do walki w polu. Mimo to Mokotów bronił się 57 dni - skutecznie zatrzymał od tej strony niemieckie oddziały i atak na Śródmieście.


Oddziałami AK na Mokotowie dowodził ppłk Józef Rokicki "Karol". Jednym z zadań mokotowskich powstańców było umożliwienie dotarcia do stolicy zdążającej przez lasy chojnowskie partyzanckiej odsieczy. To zadanie się nie powiodło, lecz Mokotów skutecznie zaangażował siły wroga, tak że zatrzymał od południa atak sił niemieckich na Śródmieście.


Kopiec Powstania Warszawskiego usypano na Czerniakowie w dzielnicy Mokotów z gruzów zniszczonego miasta. Uporządkowano go z okazji 60. rocznicy wybuchu powstania w 2004 r. Na Kopcu stoi kilkumetrowej wielkości znak Polski Walczącej z datą 1944. (PAP)


Autor: Magdalena Gronek


mgw/ pat/


Kraj i świat

2024-05-19, godz. 18:00 Prezydent do uczestników pielgrzymki służby zdrowia: wierzę, że wysiłek formowania sumień przyniesie owoce Wierzę, że podejmowany przez pracowników służby zdrowia wysiłek formowania swoich umysłów i sumień będzie przynosić dobre owoce rodakom i Rzeczypospolitej… » więcej 2024-05-19, godz. 17:50 LN siatkarek - Polska - Japonia 3:0 (opis) Polskie siatkarki pokonały Japonki 3:0 (26:24, 25:20, 25:23) w swoim czwartym meczu Ligi Narodów. To czwarte zwycięstwo biało-czerwonych, które turniej w… » więcej 2024-05-19, godz. 17:50 Liga holenderska - gole Bochniewicza i Kozłowskiego Piłkarz Vittese Arhnem Kacper Kozłowski zdobył gola w zremisowanym 2:2 meczu z Ajaksem Amsterdam, a obrońca Heerenveen Paweł Bochniewicz strzelił bramkę… » więcej 2024-05-19, godz. 17:50 MŚ w judo - Kaleta bez sukcesu w kat. 52 kg Aleksandra Kaleta przegrała w pierwszym pojedynku w wadze 52 kg mistrzostw świata w judo w Abu Zabi przez waza-ari z Amerykanką Angeliką Delgado. Do imprezy… » więcej 2024-05-19, godz. 17:40 LN siatkarek - Polska - Japonia 3:0 (wynik) Polskie siatkarki pokonały Japonki 3:0 (26:24, 25:20, 25:23) w swoim czwartym meczu Ligi Narodów. To czwarte zwycięstwo biało-czerwonych, które turniej w… » więcej 2024-05-19, godz. 17:40 Ekstraliga rugby - koniec fazy zasadniczej Orlen Orkan Sochaczew został najlepszą drużyną fazy zasadniczej ekstraligi rugby. W 18. kolejce, na swoim stadionie, pokonał zespół Life Style Catering… » więcej 2024-05-19, godz. 17:40 Ekstraklasa piłkarska - Warta - Legia 0:1 (opis2) Warta Poznań - Legia Warszawa 0:1 (0:1). Bramki: 0:1 Radovan Pankov (26-głową). Żółta kartka - Warta Poznań: Dario Vizinger. Sędzia: Tomasz Musiał… » więcej 2024-05-19, godz. 17:30 Ekstraklasa piłkarzy ręcznych - Wisła - Industria 22:22, karne 2-1 (wynik) Pierwszy mecz finałowy: Orlen Wisła Płock - Industria Kielce 22:22 (12:11), karne 2-1. Stan rywalizacji play off (do dwóch zwycięstw): 1-0 dla Orlen Wisły… » więcej 2024-05-19, godz. 17:30 Giro d'Italia - Pogacar wygrał królewski etap (krótka) Słoweniec Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) wygrał w Livigno w Alpach 15. etap wyścigu kolarskiego Giro d'Italia i umocnił się na pozycji lidera. Jego przewaga… » więcej 2024-05-19, godz. 17:30 Słowacja/ Szef SIS: w kraju mogą działać zagraniczne służby wywiadowcze (krótka4) Kierujący agencją wywiadu, Słowacką Służbą Informacyjną (SIS), Pavol Gaszpar stwierdził w niedzielę, że nie można wykluczyć, iż Słowacja 'stała… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »