Radio Opole » Kraj i świat
2022-07-02, 21:00 Autor: PAP

Wimbledon - Świątek: nie wiem, kiedy nauczę się grać na trawie

"Nie wiem, kiedy nauczę się grać na trawie" - powiedziała na konferencji prasowej Iga Świątek po odpadnięciu w trzeciej rundzie rozgrywanego na tej nawierzchni wielkoszlemowego Wimbledonu. Liderka światowego rankingu tenisistek przegrała w sobotę z Francuzką Alize Cornet 4:6, 2:6.

Do Londynu Świątek przyjechała po serii 35 wygranych meczów i sześciu turniejów - w Dausze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie, Rzymie oraz wielkoszlemowego French Open w Paryżu. Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego wimbledońskich zmagań nie poprzedziła żadną imprezą na kortach trawiastych, a jedynie treningami w Polsce.


"Potrzebowałam przerwy, cieszę się, że jestem zdrowa" - powiedziała, tłumacząc przyczyny rezygnacji z gry w czerwcowym turnieju w Berlinie.


21-latka od początku londyńskiej imprezy nie imponowała, ale pokonanie pierwszych rywalek - 252. w rankingu Chorwatki Jany Fett oraz 138. Holenderki Lesley Pattinama Kerkhove - nie wymagało wspinania się na wyżyny umiejętności. Na świetnie dysponowaną w sobotę 11 lat starszą Cornet Świątek kompletnie jednak zabrakło argumentów.


"Nie czułam się zbyt dobrze, zwłaszcza tenisowo. Ona jako doświadczona zawodniczka to wykorzystała. Na trawie gra mi się gorzej i nie potrafiłam znaleźć nic, co dawałoby efekt. Moja agresywna gra, na której opierałam grę cały sezon, przynosiła negatywne skutki. Robiłam błędy. Nie jestem też tutaj w stanie wykorzystać moich defensywnych zagrań. Czułam, że nie mam narzędzi" - przyznała Świątek.


Drugi set zaczął się od prowadzenia Świątek 2:0. Mogło się wydawać, że niepokonana od 16 lutego tenisistka złapała wreszcie właściwy rytm. To jednak był dzień Cornet. Francuzce na korcie wychodziło niemal wszystko. Skutecznie broniła się nawet w bardzo trudnych sytuacjach.


"Kiedy odrabiam straty, zwykle wiem dzięki czemu. Tutaj nie miałam pomysłu, nie byłam pewna co robić. Mój top spin nie załatwiał sprawy. Zaczęłam grać w tym sezonie agresywniej, poczułam się w tym komfortowo. W drugim secie to jednak się nie sprawdziło i kiedy próbowałam dokonać zmian, to się trochę pogubiłam. Nie wróciłam do solidnej gry" - wyjaśniała przyczyny niepowodzenia.


Cornet popełniła tylko siedem niewymuszonych błędów, a Świątek aż 33. To było pierwsze spotkanie tych tenisistek.


"Wiem, kiedy nie jestem w najlepszej formie. Ta porażka jest logiczną konsekwencją. Próbowałam wielu rzeczy, aby lepiej poczuć się na trawie. Jeśli jednak pewne rzeczy nie wychodziły mi na treningach, to nie mogę się dziwić, że nie wyszły też w trakcie meczów" - podkreśliła.


Tym samym seria zwycięstw zatrzymała się na 37. Po 1990 roku żadna tenisistka nie miała dłuższej, a również 37 wygranych w 1997 zanotowała Szwajcarka Martina Hingis.


"Ta seria przerosła wszelkie moje oczekiwania i nadzieje. Już kilka razy czułam, że koniec jest blisko, więc to pozwalało mi się z tym pogodzić. Może gdybym nie grała teraz na trawie, to seria byłaby dłuższa. Taki jest jednak tenis, że zmieniamy nawierzchnię. Najlepsi potrafią się dostosować, ja jeszcze nie potrafię. Zobaczymy, co będzie w przyszłym roku" - powiedziała.


Świątek udział w wielkoszlemowym turnieju przed czwartą rundą zakończyła po raz pierwszy od US Open 2020.


"Nie wiem kiedy nauczę się grać na trawie. Stawiam, że w końcu mi się uda, że z roku na rok będzie łatwiej. Fizycznie już lepiej się czułam, ale tenisowo i taktycznie jeszcze nie" - podsumowała.


Porażka Świątek, która przed rokiem odpadła w czwartej rundzie Wimbledonu, oznacza, że w grze pojedynczej nie ma już reprezentanta Polski. Wcześniej w sobotę Magdalena Fręch przegrała z rozstawioną z numerem 16. Rumunką Simoną Halep 4:6, 1:6. (PAP)


wkp/ krys/


Kraj i świat

2024-07-15, godz. 20:10 Projekt: większy nadzór nad bezpieczeństwem wody i jej jakością Rozszerzenie wymagań co do jakości wody spożywanej przez ludzi i zwiększenie nadzoru nad jej bezpieczeństwem przewiduje m.in. projekt nowelizacji ustawy o… » więcej 2024-07-15, godz. 20:10 Izrael/ Lider opozycji: premier jest mazgajem i tchórzem Premier Izraela Benjamin Netanjahu jest mazgajem i tchórzem, skarży się na kierowane wobec siebie pogróżki, ale nie reaguje na te atakujące innych - oświadczył… » więcej 2024-07-15, godz. 20:00 Paryż - lekkoatleci najliczniejsi w polskiej ekipie Wśród 231 sportowców, w tym 18 w roli rezerwowych, powołanych przez Polski Komitet Olimpijski do reprezentacji na igrzyska w Paryżu największe jest grono… » więcej 2024-07-15, godz. 20:00 Prok. Nowak: immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy nie wyłączał możliwości zatrzymania Romanowskiego Immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy nie wyłączał możliwości zatrzymania i przedstawienia zarzutów posłowi Marcinowi Romanowskiemu; prokurator… » więcej 2024-07-15, godz. 19:50 ME 2024 - dotychczasowe turnieje w pigułce (dokumentacja) W zakończonych w niedzielę piłkarskich mistrzostwach Europy w Niemczech była największa łączna liczba kibiców na stadionach - w sumie na areny przyszło… » więcej 2024-07-15, godz. 19:40 Paryż - liczebność polskich ekip a medale (dokumentacja) 213 sportowców znalazło się w ogłoszonym w poniedziałek oficjalnym składzie polskiej reprezentacji olimpijskiej na igrzyska w Paryżu, które rozpoczną… » więcej 2024-07-15, godz. 19:40 MKiŚ: park narodowy w Dolinie Dolnej Odry przyniesie korzyść społecznościom lokalnym Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry zabezpieczy ten wyjątkowy obszar przyrodniczy, a jednocześnie przyniesie korzyści społecznościom lokalnym… » więcej 2024-07-15, godz. 19:40 Bułgaria/ Pożary w całym kraju, temperatury przekraczają 40 st. C W kilku regionach w całej Bułgarii trwają duże pożary spowodowane długotrwałymi upałami, temperaturą przekraczającą 40 st. C, i suszą. W poniedziałek… » więcej 2024-07-15, godz. 19:40 Paryż - kanadyjkarka Borowska złamała przepisy antydopingowe i nie wystąpi na igrzyskach (opis) Kanadyjkarka Dorota Borowska, tegoroczna mistrzyni Europy, została wycofana ze składu na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Jak poinformował Polski Związek Kajakowy… » więcej 2024-07-15, godz. 19:30 MON: służby wyjaśniają sprawę obraźliwych gestów wobec żołnierzy na granicy (aktl.) Służby wyjaśniają sprawę incydentu, do którego doszło z soboty na niedzielę, gdy wobec żołnierzy służących na granicy kierowano obraźliwe gesty i… » więcej
110111112113114115116
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »