LM piłkarzy ręcznych – Dujszebajew: jesteśmy gotowi na grę w Final Four (opinie)
Po meczu Montpellier HB – Łomża Vive Kielce (30:22) powiedzieli:
Tałant Dujszebajew (trener Łomży Vive Kielce): "Jestem bardzo szczęśliwy i dumny z moich zawodników. Muszę jednak podkreślić, ze to był dopiero pierwszy finał w tym roku, za sześć dni ważny mecz z Orlen Wisłą Płock, dopiero po tym spotkaniu będziemy mieli chwilę na odpoczynek.
- Mam wielki szacunek do naszych rywali. Możemy powtarzać o wielkości Paris Saint-Germain, HBC Nantes, ale Montpellier to jedyny zespół z Francji, który dwa razy wygrał Ligę Mistrzów. W piątek zaczniemy się koncentrować na meczu o mistrzostwo Polski – to jest w tym momencie dla nas najważniejsze. W obu starciach z Francuzami moi zawodnicy pokazali, że są gotowi do gry w Final Four".
David Degouy (drugi trener Montpellier HB): "Gratulacje za awans dla kieleckiej drużyny. Wygrał lepszy zespół, w obu meczach rywale spisali się lepiej od nas, to była sprawiedliwa walka. Życzę drużynie z Kielc powodzenia, wygraliście już raz Ligę Mistrzów, macie doświadczenie, więc mam nadzieję, że tym razem też wam się uda".
Miguel Sanchez-Migallon (lewy rozgrywający Łomży Vive Kielce): "Nawet nie wiem, co powiedzieć. To mój pierwszy awans do Final Four Ligi Mistrzów, więc czuję wielkie emocje. Możemy się cieszyć tym momentem, ale musimy byś skupieni i skoncentrowani na kolejnym wyzwaniu. Z naszymi fanami jednak wszystko jest proste. Atmosfera w Hali Legionów była niesamowita, to było najlepsze uczucie w moim życiu. Nasi fani pokazali, że zasługują na turniej w Kolonii".
Marin Sego (bramkarz Montpellier HB): "Życzymy wszystkiego najlepszego Łomży Vive Kielce w Final Four. Pokazali w dwóch meczach, że są lepsi od nas. Wiedzą jak wygrać Ligę Mistrzów i mam nadzieję, że zrobią to tak, jak zrobiliśmy to razem kilka lat temu". (PAP)
Autor: Janusz Majewski
maj/ krys/