Radio Opole » Kraj i świat
2022-05-18, 22:30 Autor: PAP

LM piłkarzy ręcznych – Łomża Vive - Montpellier 30:22, kielczanie w Final Four (opis)

Piłkarze ręczni Łomży Vive Kielce wygrali we własnej hali z Montpellier HB 30:22 (15:8) w rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. We Francji Vive zwyciężyło 31:28. Kielczanie po raz piąty w historii klubu awansowali do Final Four tych rozgrywek

Łomża Vive Kielce – Montpellier HB 30:22 (15:8)


Łomża Vive Kielce: Andreas Wolff, Mateusz Kornecki – Arciom Karalek 7, Dylan Nahi 4, Nicolas Tournat 4, Arkadiusz Moryto 4, Igor Karacic 3, Daniel Dujshebaev 2, Szymon Sićko 2, Branko Vujovic 2, Haukur Thrastarson 1, Alex Dujshebaev 1, Michał Olejniczak, Miguel Sanchez-Migallon, Paweł Paczkowski, Tomasz Gębala.


Montpellier HB: Marin Sego, Kevin Bonnefoi – Julien Bos 7, Hugo Descat 4, Diego Simonet 3, Marko Panic 3, Benjamin Bataille 2, Kyllian Villeminot 1, Lucas Pellas 1, Lucas Moscariello 1, Arthur Lenne, Valentin Porte, Karl Wallinius, Gilberto Duarte, Veron Nacinovic.


Karne minuty: Vive - 6, Montpellier - 4. Widzów: 4 000.


Sędziowali: Andreu Marin i Ignacio Garcia Serradilla (Hiszpania).


Kielczanie przystąpili do tego meczu w tym bez kontuzjowanego Sigvaldi Gudjonssona. W składzie polskiej drużyny w porównaniu do meczu w Montpellier zaszła jedna zmiana. Władysława Kulesza zastąpił Michał Olejniczak. W kadrze francuskiej zabrakło Yannisa Lenne'a. Do dyspozycji trenera Partice'a Canayera był już kontuzjowany ostatnio Julien Bos.


Mistrzowie Polski zapewniali przed meczem, że nie zamierzają bronić trzybramkowej (31:28) przewagi z pierwszego spotkania. Wynik meczu otworzył Arkadiusz Moryto strzałem do pustej bramki (goście grali siódemką zawodników w ataku). Za chwilę prawoskrzydłowy Vive mógł podwyższyć wynik, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Montpellier Marinem Sego.


Początek spotkania był wyrównany, ale w 10. min gospodarze po raz pierwszy prowadzili dwiema bramkami (6:4 – Dylan Nahi). Po kilkudziesięciu sekundach kieleccy fani znów mieli powody do radości, bo Andreas Wolff w kapitalnym stylu obronił rzut karny egzekwowany przez Hugo Descata. Trzy minuty później swoją drugą bramkę zdobył Nicolas Tournat i polska drużyna prowadziła już 7:4.


W 18. min faulowany przez Juliena Bosa był Nahi. Kieleccy fani domagali się dla Bosa czerwonej kartki, ale rozgrywający gości otrzymał tylko karę dwóch minut. Polska drużyna niepodzielnie panowała nad wydarzeniami na parkiecie, a świetna partię rozgrywał Wolff, popisując się kapitalnymi interwencjami.


Podopieczni Tałanta Dujszebajewa agresywnie grali w obronie, skutecznie w ataku i rywale momentami byli zupełnie bezradni. Końcowy fragment pierwszej odsłony meczu to popis Arcioma Karaleka. Białorusin zdobył trzy ostatnie bramki w tej części gry dla Vive i gospodarze po 30 minutach wygrywali już 15:8. Kielczanie pewnie zmierzali po awans do Final Four Ligi Mistrzów, a rywale wyglądali na kompletnie zrezygnowanych i pogodzonych z losem.


Na drugą połowę zespół z Kielc wyszedł chyba mało skoncentrowany. Przeciwnik to wykorzystał zmniejszając straty. W 37. min Wolffa pokonał Benjamin Bataille i Vive prowadziło, ale tylko 16:11. Mistrzowie Polski na więcej rywalom już nie pozwolili. Wolff obronił karnego, którego egzekutorem był Lucas Pellas.


Niemiec bronił jak w transie, odzierając ekipę z Montpellier z ostatnich złudzeń, a jego koledzy z pola zdobywali kolejne bramki. W 46. min Vive po bramce Moryty wygrywało już dziesięcioma trafieniami (23:13) i losy pojedynku zostały praktycznie rozstrzygnięte. Francuska ekipa starała się zmniejszyć straty, ale zwycięstwo gospodarzy nie podlegało dyskusji. Kielczanie po raz piąty zagrają w Final Four w niemieckiej Kolonii. (PAP)


Autor: Janusz Majewski


maj/ krys/


Kraj i świat

2024-07-24, godz. 06:20 Raport: w ciągu 2 lat zadłużenie jednoosobowych firm wzrosło z 4,7 mld zł do 5,06 mld zł W ciągu 2 lat zadłużenie jednoosobowych działalności gospodarczych wzrosło z 4,7 mld zł do 5,06 mld zł - wynika z raportu Krajowego Rejestru Długów… » więcej 2024-07-24, godz. 06:20 55 lat temu zmarł Witold Gombrowicz 55 lat temu, w nocy z 24 na 25 lipca 1969 r. w Vence we Francji zmarł pisarz i dramaturg Witold Gombrowicz. 'To najważniejszy polski myśliciel XX wieku. Można… » więcej 2024-07-24, godz. 06:20 USA/ Kolejne karawany latynoskich imigrantów w drodze do Ameryki Około 3 tys. imigrantów z małymi dziećmi maszerowało we wtorek w upale wzdłuż autostrady w południowym Meksyku zamierzając dotrzeć do granicy USA. Utworzyli… » więcej 2024-07-24, godz. 06:10 Czarnogóra/ Powołano najliczniejszy rząd w Europie; USA krytykują udział w nim partii prorosyjskich Po wtorkowej rekonstrukcji rządu Czarnogóra otrzymała najliczniejszy gabinet w Europie. Stany Zjednoczone wyraziły zaniepokojenie z powodu włączenia do niego… » więcej 2024-07-24, godz. 06:00 Niezdrowe nawyki dotyczące snu to większe ryzyko cukrzycy Zbyt mała jak i zbyt duża ilość snu wiąże się z podwyższonym ryzykiem rozwoju cukrzycy typu 2 w różnych populacjach - wynika z obszernego badania. Silnie… » więcej 2024-07-24, godz. 06:00 Białka we krwi ujawniają różne choroby Naukowcy opracowali test, który na podstawie analizy białek we krwi pozwala przewidzieć rozwój 60 chorób. Okazał się przy tym dokładniejszy od wielu standardowych… » więcej 2024-07-24, godz. 05:50 Obiecujący lek na wysiłkowe nietrzymanie moczu - problem milionów kobiet Nowy lek wykazuje wysoką skuteczność i bezpieczeństwo w leczeniu kobiet cierpiących na wysiłkowe nietrzymanie moczu (WNM) - wynika z badania klinicznego… » więcej 2024-07-24, godz. 05:50 Robert Pattinson dołączy do Jennifer Lawrence w obsadzie „Die, My Love”? Jeśli prowadzone właśnie rozmowy z Robertem Pattinsonem zakończą się sukcesem, popularny aktor dołączy do Jennifer Lawrence w obsadzie filmu „Die, My… » więcej 2024-07-24, godz. 05:50 Korea Płd./ Yonhap: balony ze śmieciami wypuszczone z Korei Północnej spadły na kancelarię prezydenta Balon ze śmieciami wysłany przez Koreę Północną wylądował w środę na terenie siedziby kancelarii prezydenta w dzielnicy Yongsan w centrum Seulu - przekazała… » więcej 2024-07-24, godz. 05:40 Szympansy odpowiadają sobie w tempie podobnym do ludzkiej rozmowy Szympansy odpowiadają sobie w tempie podobnym do ludzkiej rozmowy, co sugeruje, że niektóre podstawowe zasady języka mogły ewoluować wcześniej niż dotychczas… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »