Radio Opole » Kraj i świat
2022-02-25, 05:50 Autor: PAP

PŚ w skokach - w piątek pierwszy z trzech konkursów w Lahti

W piątek odbędzie się pierwszy z trzech zaplanowanych na ten weekend w Lahti konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich. Na ten dzień przewidziano zmagania indywidualne, a do poprzedzających je kwalifikacji przystąpi sześciu Polaków.

Pierwotnie w Lahti miały się odbyć dwa konkursy - w sobotę drużynowy, a w niedzielę indywidualny. Kolejny indywidualny dołożono w piątek, w zastępstwie za odwołane zmagania w Sapporo.


Z Lahti Polacy mają dobre wspomnienia. W Pucharze Świata trzykrotnie wygrali na tamtejszym obiekcie Adam Małysz (dwukrotnie w 2003 roku i raz w 2007) oraz Kamil Stoch (2014, 2018 i 2019). Małysz zdobył tam też 20 lat temu swoje pierwsze medale mistrzostw świata - złoty i srebrny. Natomiast w 2017 roku biało-czerwoni po raz pierwszy w historii zostali mistrzami świata w konkursie drużynowym.


Do Finlandii trener Michal Dolezal zdecydował się zabrać pięciu olimpijczyków z Pekinu: Stocha, Dawida Kubackiego, Piotra Żyłę, Pawła Wąska i Stefana Hulę, a także Kacpra Juroszka. 20-latek wygrał niedawno zawody Pucharu Kontynentalnego w niemieckim Brotterode.


W klasyfikacji generalnej PŚ prowadzi Niemiec Karl Geiger, który wyprzedza Japończyka Ryoyu Kobayashiego zaledwie o trzy punkty. Z Polaków najwyżej - na 20. miejscu - sklasyfikowany jest Stoch.


Kwalifikacje rozpoczną się o godzinie 15.30, a pierwsza seria konkursowa o 17.00.(PAP)


wkp/ cegl/


Kraj i świat

2024-07-11, godz. 02:50 Kanada/ Ratownicy, zgodnie z planem, uwolnili z sieci samicę wieloryba Ekipa kanadyjskich ratowników uwolniła z lin rybackich i sieci młodą samicę wieloryba, próbowano jej pomóc od ponad dwóch tygodni - podały w środę kanadyjskie… » więcej 2024-07-11, godz. 02:20 Japonia/ Dramatyczny wzrost liczby hospitalizowanych z powodu udaru cieplnego Upały, z jakimi zmaga się obecnie Japonia, spowodowały tylko w pierwszym tygodniu lipca śmierć 19 osób. W tym czasie ponad 9 tys. osób trafiło do szpitala… » więcej 2024-07-11, godz. 02:00 Brazylia/ Policja: były prezydent Bolsonaro przywłaszczył sobie dary od Arabii Saudyjskiej wartości 1,2 mln dolar… Według ogłoszonego we wtorek raportu brazylijskiej policji federalnej, były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro miał przywłaszczyć sobie biżuterię wartości… » więcej 2024-07-11, godz. 01:40 NASA/ Astronauci na ISS są pewni, że kapsuła Boeinga umożliwi im bezpieczny powrót na Ziemię Przebywająca na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej dwójka astronautów NASA Suni Williams i Butch Wilmore jest przekonana, że kapsuła Boeinga Starliner, pomimo… » więcej 2024-07-11, godz. 00:40 Szczyt NATO/ Stoltenberg: Droga Ukrainy ku Sojuszowi jest nieodwracalna (opis) Uzgodniliśmy dalsze kroki, by zbliżyć Ukrainę do NATO; będziemy ją wspierać na nieodwracalnej drodze do Sojuszu - powiedział w środę sekretarz generalny… » więcej 2024-07-11, godz. 00:30 Konkluzje szczytu NATO: zobowiązanie do długoterminowego wsparcia Ukrainy, nacisk na Chiny ws. wspierania Rosji Zobowiązanie do długoterminowego wsparcia Ukrainy i deklaracja o jej 'nieodwracalnej drodze do członkostwa', nacisk za Chiny w kontekście wspierania przez… » więcej 2024-07-11, godz. 00:30 ME 2024 - Holandia - Anglia 1:2 (opinie) Po meczu Holandia - Anglia (1:2) powiedzieli: Ronald Koeman (trener reprezentacji Holandii): 'Anglicy stwarzali problemy naszym pomocnikom w pierwszej połowie… » więcej 2024-07-11, godz. 00:20 Niemcy/ "Frankfurter Allgemeine Zeitung": nędza NATO 'Po aneksji Krymu w 2014 r., Europejczycy mieli wystarczająco dużo czasu, żeby się dozbroić. Teraz jest za późno. Losy kontynentu zależą od wyniku wyborów… » więcej 2024-07-11, godz. 00:10 ME 2024 - Bellingham: Watkins jest bohaterem, uratował nas 'Ollie Watkins wszedł na boisko i wykorzystał swoją szansę. Nie mógłbym być bardziej dumny. Cały zespół mu kibicuje. Jest bohaterem i nas uratował'… » więcej 2024-07-10, godz. 23:40 ME 2024 - holenderskie media: nasze marzenia eksplodowały Holenderskie media po porażce z Anglią 1:2 w półfinale mistrzostw Europy piszą o rozczarowaniu po decydującej bramce straconej w końcówce. Wyliczają… » więcej
77787980818283
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »