Radio Opole » Kraj i świat
2022-01-23, 23:10 Autor: PAP

USA/Pijany policjant, który śmiertelnie potrącił Polaka nie przyznaje się do winy

Pijany kierowca, policjant Louis Santiago z New Jersey, który śmiertelnie potrącił 29-letniego Damiana Dymkę nie przyznaje się do winy. O wypadku, który miał miejsce w noc halloweenową poinformowała w niedzielę NBC News.

Funkcjonariusz, który nie był na służbie, Louis Santiago, sięgnął w czasie jazdy po telefon komórkowy i zjechał na pobocze autostrady w momencie kiedy szedł tam Dymka. Według adwokata policjanta, Patricka Toscano Jr, jego klient myślał początkowo, że uderzył w dzikie zwierzę, ponieważ Polak był ubrany w ciemny kostium halloweenowy.


Według prokuratorów Santiago, obok którego siedział jego kuzyn Albert Guzman, odjechał z miejsca wypadku, ale wielokrotnie tam wracał, zanim załadował ciało mężczyzny do swojego samochodu.


„Dymka został uznany za zmarłego na miejscu zdarzenia - ale dopiero ponad dwie godziny później.W ciągu tych dwóch godzin, Santiago pojechał do domu z ciałem Dymka na tylnym siedzeniu, a następnie wrócił na miejsce wypadku, nie dzwoniąc pod alarmowy numer 911, ani nie próbując udzielić pomocy mężczyźnie” - podała NBC News powołując się na prokuratorów.


„Co by było, gdyby policjant natychmiast zadzwonił pod numer 911? Czy Damian mógłby zostać uratowany? Nie wiemy tego z powodu jednej osoby, która była niewiarygodnie samolubna" - oceniła cytowana przez NBC News przyjaciółka Polaka, który był pielęgniarzem, Miranda Stone.


W domu policjant rozmawiał z matką, Annette Santiago, która podeszła do samochodu, aby zobaczyć ciało.


"Zawieź to ciało z powrotem tam, gdzie je uderzyłeś" – powiedziała jakoby synowi matka, zgodnie z relacją prokuratorów.


Ojciec Santiago, który też jest policjantem zadzwonił pod numer alarmowy 911, a także do swojego szefa, ale prokuratorzy nie podali kiedy to nastąpiło. Zaznaczyli, że sprawca wypadku wpadł w złość po tym, kiedy się o tym dowiedział.


„Policjanci stanowi znaleźli Santiago stojącego obok jego samochodu i ciało Dymka na tylnym siedzeniu. Santiago opisał co się stało i przyznał się do uderzenia ofiary swoim samochodem” – głosi oświadczenie złożone w sądzie miejskim w Bloomfield.


Jak zauważyła NBC News mimo, że funkcjonariusz wyglądał na pijanego i przyznał się do przenoszenia martwego ciała, nie został aresztowany na miejscu zdarzenia. Zarzuty postawiono mu dopiero ponad trzy tygodnie później.


„Sprawcy wypadku postawiono 12 zarzutów, w tym lekkomyślne zabójstwo podczas prowadzenia pojazdu i narażenie na niebezpieczeństwo rannej ofiary. Nie przyznał się do winy. Wyniki badania jego krwi pod wpływem alkoholu nie zostały ujawnione” - wyjaśniła NBC News.


Jak dodała, Guzman i matka Santiago, która nie przyznała się do winy, zostali oskarżeni „o rzekome manipulowanie dowodami i inne wykroczenia”.


Toscano powiedział, że Departament Policji w Newark zawiesił policjanta w czynnościach służbowych.


Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)


ad/wr/


Kraj i świat

2024-07-21, godz. 07:50 Paryż - koszykarka Taurasi w drodze po szóste złoto: zaczynałam od przynoszenia donatów Diana Taurasi zamierza zostać pierwszą w historii koszykarką, która zdobędzie sześć złotych medali olimpijskich. W igrzyskach uczestniczy regularnie od… » więcej 2024-07-21, godz. 07:40 Politycy koalicji rządzącej: różnice zdań są czymś naturalnym i nie mają wpływu na funkcjonowanie koalicji Politycy KO, PSL-u, Polski 2050 i Lewicy zapewniają w rozmowie z PAP, że różnice zdań między koalicjantami są naturalne i nie mają wpływu na funkcjonowanie… » więcej 2024-07-21, godz. 07:40 W Polsce sprzedaje się rocznie 100 milionów jednorazowych e-papierosów Eksperci medyczni wzywają do jak najszybszego wprowadzenia zakazu sprzedaży jednorazowych e-papierosów. Roczna sprzedaż tych produktów w Polsce wyniosła… » więcej 2024-07-21, godz. 07:30 Cavtat – chorwacki kurort, którą upodobała sobie Beata Tadla Początek lata współprowadząca „Pytania na śniadanie” spędziła w Chorwacji. Wróciła do swojego ulubionego miejsca w Dalmacji - nadmorskiej miejscowości… » więcej 2024-07-21, godz. 07:20 Warmińsko-mazurskie/ Kaplica grobowa w Zakałczu wyremontowana Samorząd Bań Mazurskich zakończył remont okazałej kaplicy grobowej we wsi Zakałcze. Władze gminy zastanawiają się, jak umożliwić zainteresowanym zwiedzanie… » więcej 2024-07-21, godz. 07:20 Prof. Bralczyk: dajmy językowi się rozwijać, ale nie głośmy chwały feminatywów (wywiad) Dajmy językowi się rozwijać, ale nie głośmy chwały feminatywów, bo przecież nie na tym polega nasz stosunek do płci - powiedział PAP prof. Jerzy Bralczyk… » więcej 2024-07-21, godz. 07:20 Craig Taborn: improwizacja to praktyka duchowa, ćwiczenia z pamięci (WYWIAD) Improwizując, nie wolno zapominać, co się gra, do czego się dąży, a łatwo się w tym dryfie zagubić. To praktyka duchowa, ćwiczenia z pamięci, przejrzystości… » więcej 2024-07-21, godz. 07:20 Sowa: poniedziałek najprawdopodobniej ostatnim dniem przesłuchań przed komisją wizową W poniedziałek przed sejmową komisją śledczą ds. tzw. afery wizowej zostaną najprawdopodobniej przesłuchani ostatni świadkowie; sierpień komisja chce… » więcej 2024-07-21, godz. 07:20 W. Brytania/ Autor biografii: Starmer woli być skomplikowany niż charyzmatyczny Keir Starmer wcale nie chce być charyzmatycznym politykiem, on woli być skomplikowanym politykiem, bo uważa, że polityka jest bardziej złożona niż proste… » więcej 2024-07-21, godz. 07:20 90 lat temu polscy motocykliści pokrzyżowali plany Hitlera 22 lipca 1934 r. Polacy wygrali rajd motocyklowy '2000 km przez Niemcy'. Nikt się tego nie spodziewał, orkiestra w pośpiechu poszukiwała nut polskiego hymnu… » więcej
22232425262728
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »