Radio Opole » Kraj i świat
2022-01-22, 12:10 Autor: PAP

R. Grupiński: kolejnym prezydentem Poznania mogłaby być kobieta (wywiad)

Chciałbym, by kolejnym, po Jacku Jaśkowiaku, prezydentem Poznania była kobieta – powiedział PAP szef wielkopolskich struktur PO Rafał Grupiński. Pytany o kandydata PO w Poznaniu w wyborach samorządowych w 2023 r. podkreślił, że dużo zależy od deklaracji obecnego prezydenta miasta.

W wyborach na prezydenta Poznania w 2014 r. Jacek Jaśkowiak startował jako kandydat PO i pokonał wieloletniego prezydenta miasta Ryszarda Grobelnego. W 2018 ubiegał się o reelekcję jako kandydat Koalicji Obywatelskiej – wybory wygrał w pierwszej turze, zdobywając 55,9 proc. poparcia. Przed wyborami w 2014 roku deklarował, że chce być prezydentem miasta przez dwie kadencje, po nich miał wrócić do biznesu. Obecnie nie wyklucza startu w wyborach w 2023 r.


PAP: Czy nowy kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta Poznania miałby szanse w starciu z ewentualnie ubiegającym się o reelekcję Jackiem Jaśkowiakiem?


Rafał Grupiński: To fałszywa alternatywa. Jacek Jaśkowiak jest członkiem PO, członkiem zarządu regionu partii nowej kadencji. Przeciwstawianie jego startu ewentualnemu innemu kandydatowi PO nie ma większego sensu - nic nie wskazuje, by miałoby się coś takiego wydarzyć.


PAP: Czy zatem Jaśkowiak jest dziś najpewniejszym kandydatem PO w nadchodzących wyborach?


Rafał Grupiński: Obecny prezydent Poznania to naturalny kandydat, ale pamiętajmy, iż wielokrotnie podkreślał, że chce pełnić tę funkcję tylko przez dwie kadencje. Gdy będziemy już bliżej wyborów, Jacek Jaśkowiak musi podjąć decyzję. Prezydent deklarował już, że rozważyłby start na trzecią kadencję, że bierze to pod uwagę, ale to na razie ogólne sformułowania. Trzeba też pamiętać, że o tym, kto będzie naszym kandydatem na prezydenta w Poznaniu, Pile czy Koninie, ostatecznie zdecydują władze partii.


PAP: Czy PO szuka kandydata na wypadek, gdyby Jacek Jaśkowiak rzeczywiście ograniczył się do dwóch kadencji, bądź gdyby z jakiegoś powodu startował jako kandydat niezależny?


Rafał Grupiński: Nie rozważam takich dramatycznych scenariuszy, że nasz prezydent decyduje się na samodzielny start. Nie widzę powodów, by tak się miało stać. Obecna sytuacja w partii jest stabilna, wszyscy staramy się ze sobą współpracować. Natomiast gdyby rzeczywiście Jacek Jaśkowiak nie startował, bądź gdyby mu uniemożliwiły to kwestie losowe, nie ukrywam, że zależałoby mi na tym, by w Poznaniu prezydentem była - po raz pierwszy - kobieta. Przykłady Hanny Zdanowskiej, Aleksandry Dulkiewicz, wcześniej Hanny Gronkiewicz-Waltz potwierdzają, że kobiety potrafią świetnie zarządzać dużymi miastami. Oczywiście ostatecznie o wszystkim zadecyduje siła, merytoryczność kandydatury, nie sama płeć. W Poznaniu potencjalnych dobrych kandydatów i kandydatek jest wiele.


PAP: Jak pan, orędownik wystawienia w 2014 roku przeciwko Ryszardowi Grobelnemu Jacka Jaśkowiaka, ocenia jego dotychczasową prezydenturę?


Rafał Grupiński: Ma wsparcie merytorycznych zastępców i większość w radzie miasta, jego rządy są więc spokojne i stabilne. Może wprowadzać w mieście takie zmiany, jakie zaplanował. Mimo ograniczeń finansowych Poznań się rozwija, zmienia, są nowe inwestycje – chciałoby się, by było ich więcej. Rozumiem, że dzisiaj współpraca z rządem PiS nie pozwala na realizację tych wszystkich ambitnych planów, jakie miał prezydent Jaśkowiak. W ostatnim czasie głośno wyrażałem też swoje zastrzeżenia do stworzenia w Poznaniu skweru Marii i Lecha Kaczyńskich, ale to nie jest sprawa, która wpływa bezpośrednio na jakość życia mieszkańców. W poprzednich latach zdarzało się, że różniliśmy się z prezydentem i jego zastępcami w kwestii szczegółów, co do dalszego rozwoju Poznania. Także dziś widzimy, jak wiele emocji budzi chociażby sprawa zabudowy Fortu VIIa. Jest sporo tematów, w których zawsze jesteśmy gotowi podejmować dyskusje z władzami miasta.


PAP: Jak by pan zatem ocenił tę prezydenturę?


Rafał Grupiński: Jaśkowiak jest dobrym prezydentem. O jego osiągnięciach najlepiej świadczy poparcie, jakim się cieszy w mieście. A to poparcie jest wysokie.


PAP: Jacek Jaśkowiak był przedstawiany jako kandydat współpracujący z ruchami miejskimi, promotor komunikacji zbiorowej, prezydent, który zadba o poprawę komfortu życia mieszkańców. Tymczasem niedawno Poznań zaliczono do najbardziej zakorkowanych miast świata, koszt życia w stolicy Wielkopolski rośnie, Jaśkowiakowi zarzuca się też betonowanie miasta…


Rafał Grupiński: Rzeczywiście Jacek Jaśkowiak wprowadził bodaj najdroższą strefę płatnego parkowania w Polsce, by ograniczyć zakorkowanie miasta. Trzeba pamiętać, że dziś także włodarze innych miast, na skutek decyzji PiS uszczuplających finanse samorządów, podnoszą różne płatności – Jaśkowiak zrobił to wcześniej. Gdy widzę, jak obecna władza pozbawiła Poznań setek milionów zł, nie jestem tak krytyczny w kwestii tego, co dziś w mieście należałoby zrobić – możliwości zostały bardzo ograniczone. Rozumiem też powody, dla których miasto zdecydowało się podnosić ceny oferowanych mieszkańcom usług.


PAP: W niedawnym wywiadzie dla PAP Jacek Jaśkowiak podkreślił, że dla niego liczy się przede wszystkim dobro mieszkańców i nigdy nie będzie wykonywał poleceń "jakiegoś regionalnego barona czy szefa partii". To nie utrudnia relacji partii z jej prezydentem?


Rafał Grupiński: Ponieważ nigdy nie uważałem się za partyjnego barona, starałem się zawsze zachowywać jak przystoi normalnemu obywatelowi, mieszkańcowi Poznania, omijają mnie tego typu uwagi.


Cieszy mnie za to, że doszło do konsolidacji licznych ostatnio stowarzyszeń samorządowych. Zakończyła się ta podejmowana w czasie pewnego osłabienia Platformy próba osobnej gry przedstawicieli samorządów. Teraz ważne jest, by po stronie opozycji współpracować, bo to daje największe szanse na pokonanie PiS.


PAP: Jacek Jaśkowiak znany jest ze swoich ambicji wykraczających poza granice Poznania – ubiegał się nawet o możliwość kandydowania na prezydenta kraju. Czy przed ewentualnym kolejnym startem w wyborach w 2023 roku zostanie poproszony przez partię o ograniczenie aktywności na arenie ogólnopolskiej – dla dobra Poznania?


Rafał Grupiński: Jacek Jaśkowiak ma po prostu taki temperament, który nie pozwala mu za długo usiedzieć w fotelu. Jest niespokojnym duchem, lubi być wszędzie, a jeśli się angażuje, to całym sobą, atakuje tam, gdzie mu coś się nie podoba. Zbudował pozycję swym, do pewnego momentu, niezwykle krytycznym stosunkiem do PiS, choć polityczny rozdział środków inwestycyjnych przez obecny rząd zmusza samorządowców do większej powściągliwości. Z takim temperamentem się nie walczy – można co najwyżej uzgadniać wspólne działania czy sposób wykorzystania tego nadmiaru energii.


Rozmawiał: Rafał Pogrzebny (PAP)


autor: Rafał Pogrzebny


rpo/ pad/


Kraj i świat

2024-07-20, godz. 06:10 Gwiazdor "Gry o tron", Aidan Gillen: codziennie o poranku spaceruję po Warszawie Dużo spaceruję po Warszawie, zwykle robię kilka kilometrów dziennie, tuż po przebudzeniu. Nie jest to jakieś turystyczne zwiedzanie, bardziej interesuje… » więcej 2024-07-20, godz. 05:50 Paryż - skład polskiej reprezentacji olimpijskiej (dokumentacja) Skład reprezentacji Polski na igrzyska w Paryżu (26 lipca - 11 sierpnia) zatwierdzony przez PKOl: BOKSAneta RygielskaJulia SzeremetaElżbieta WójcikMateusz… » więcej 2024-07-20, godz. 05:50 Paryż - chorążowie reprezentacji Polski (dokumentacja) Trzykrotna mistrzyni olimpijska w rzucie młotem Anita Włodarczyk oraz koszykarz 3x3 Przemysław Zamojski będą pełnić funkcję chorążych polskiej ekipy… » więcej 2024-07-20, godz. 05:50 Paryż - Polacy najwięcej medali zdobywają w lekkoatletyce (dokumentacja) Ostatnie igrzyska w Tokio potwierdziły, że Polacy najwięcej medali olimpijskich zdobywają w lekkoatletyce. W japońskiej stolicy przedstawiciele 'królowej… » więcej 2024-07-20, godz. 05:50 Paryż - polscy multimedaliści olimpijscy (dokumentacja) Z polskich sportowców lekkoatletka Irena Szewińska zdobyła najwięcej - siedem, w tym trzy złote - medali olimpijskich. Najbardziej utytułowany jest jednak… » więcej 2024-07-20, godz. 05:50 Paryż - 72 złote medale Polaków w letnich igrzyskach (dokumentacja) Polscy sportowcy w historii dotychczasowych startów w letnich igrzyskach olimpijskich wywalczyli 72 złote medale. Pierwsze złoto w 1928 roku w Amsterdamie… » więcej 2024-07-20, godz. 05:50 Paryż - 298 medali polskich sportowców w letnich igrzyskach (dokumentacja) Łączny dorobek polskich sportowców w 22 startach w letnich igrzyskach olimpijskich to 298 medali, w tym 72 złote, 89 srebrnych oraz 137 brązowych. W ostatniej… » więcej 2024-07-20, godz. 05:50 Prognoza pogody na 20 i 21 lipca Jak informuje IMGW Nad Europą Centralną i częściowo Północną będzie dominować słaby, ale rozległy wyż z centrum w rejonie Danii. Na pozostałym obszarze… » więcej 2024-07-20, godz. 05:50 Paryż - od Schussa do Frygijki, czyli historia olimpijskich maskotek Bóbr, niedźwiadek, foka, orzeł, wilczek czy tygrys - to zwierzęta i ptaki o wymyślnych imionach, które w przeszłości były maskotkami letnich i zimowych… » więcej 2024-07-20, godz. 05:50 Paryż - historyczne tło dla sportowej rywalizacji Igrzyska olimpijskie w Paryżu mają być pod wieloma względami wyjątkowe, o czym świadczyć może wybór wielu zabytkowych obiektów, symboli Francji, na areny… » więcej
30313233343536
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »