Ekstraklasa piłkarzy ręcznych – Łomża Vive w okrojonym składzie wznowiła treningi
Igor Karacic, Daniel Dujshebaev, Cezary Surgiel, Damian Domagała i Alex Dujshebaev – tylko tych pięciu zawodników stawiło się na pierwszym w 2022 roku treningu drużyny.
"Przed nami ciężka praca, ale wiemy doskonale, że ona jest bardzo potrzebna, zwłaszcza po tej noworocznej przerwie. Pozwoli to nam jak najlepiej przygotować się do drugiej części sezonu. Zamierzać intensywnie ćwiczyć, aby zaimponować formą kolegom, którzy wrócą z mistrzostw Europy" – powiedział obrotowy Vive Damian Domagała.
Z ćwiczących zawodników w pełni zdrowy jest tylko Karacic. Domagała miał złamaną jedną z kości nadgarstka. Problemy ze zdrowiem mieli także Daniel Dujshebaev i Surgiel. Rehabilitację kontuzjowanego barku przechodzi Alex Dujshebaev.
"Wszystko przebiega dobrze. Już dużo pracuję na siłowni, mam zajęcia z gumami. Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, to pod koniec tego tygodnia, albo na początku następnego rozpocznę już zajęcia z piłkami" – podkreślił starszy syn trenera mistrzów Polski.
W pierwszych zajęciach nie wziął udział Faruk Yusuf. Nigeryjczyk w stolicy regionu świętokrzyskiego powinien zameldować się w poniedziałek wieczorem. Poza Kielcami rehabilitacje przechodzą Tomasz Gębala i Haukur Thrastarson. Islandczyk, leczący kontuzjowane kolano, do zdrowia dochodzi w swoim kraju.
"W Kielcach powinien pojawić się za tydzień, najdalej dwa. Tomek przechodzi rehabilitację po operacji kolana w Gdańsku. Na parkiecie powinniśmy go zobaczyć za około trzy miesiące" – powiedział fizjoterapeuta kieleckiego klubu Tomasz Mgłosiek.
"Z tych pięciu zawodników, których mam do dyspozycji, przez ostatni tydzień indywidualnie trenował tylko Karacic. Covid daje nam się mocno we znaki. Sam ponownie przeszedłem go pod koniec roku. Dwóch zawodników jest po przebytych anginach. Musimy na wszystko patrzeć ze spokojem i rozsądnie dozować zajęcia. Wiemy już, że w niedzielę wrócą do nas Arciom Karalek i Vlad Kulesz" – zaznaczył trener Vive Tałant Dujszebajew.
W najbliższym czasie każdy z zawodników będzie ćwiczyć indywidualnie. "Tylko Igor może trenować na sto procent. Pozostali muszą realizować swoje plany rehabilitacyjne" – dodał szkoleniowiec.
W kolejnych dniach kadra zespołu będzie się zwiększała o szczypiornistów, którzy będą wracali z trwających na Węgrzech i Słowacji mistrzostw Europy. "Nie pierwszy raz mierzymy się z taką sytuacją. Mamy na to wypracowane sposoby. Każdy po powrocie dostanie przerwę na odpoczynek i regenerację sił. Naszym zadaniem jest dopracowanie obciążeń, bo niektórzy grają więcej, niektórzy mniej. Tych pierwszych potraktujemy bardziej ulgowo, drudzy będą potrzebowali treningów" – podkreślił Mgłosiek.
Mistrzowie Polski rozgrywki ekstraklasy wznowią 5 lutego, meczem we własnej hali z Pogonią Szczecin. (PAP)
Autor: Janusz Majewski
maj/ krys/