Do zdarzenia doszło w sobotę około godz. 15 w wielkopolskim Skarszewku k. Kalisza.

Jak poinformowała rzecznik policji 24-letni kierowca audi na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na przeciwległy pas ruchu. Bokiem uderzył w busa marki renault, który jechał z przeciwnego kierunku i na lawecie wiózł dwa inne samochody.

W wyniku poniesionych obrażeń na miejscu zdarzenia zmarł 31-letni pasażer audi. 24-letniego kierowcę przewieziono do szpitala, gdzie też zmarł. Obaj byli mieszkańcami powiatu konińskiego.

38-letni kierowca busa z powiatu tureckiego nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Jak podkreśliła Anna Jaworska-Wojnicz policja apeluje o dostosowywanie ruchu samochodów do warunków panujących na drodze. "Zaczyna padać śnieg z deszczem i robi się coraz bardziej ślisko. To, że na danym odcinku można jechać 50 km/h to nie znaczy, że tyle trzeba mieć na liczniku. Czasami trzeba zdjąć nogę z gazu" – powiedziała.(PAP)

Autorka: Ewa Bąkowska

bak/ mir/