Radio Opole » Kraj i świat
2021-11-29, 17:20 Autor: PAP

Warszawa/ Wystawa "Rzeczy do zabawy. Edward Manitius i jego wytwórnia" – od czwartku

Od 2 grudnia w Muzeum Warszawskiej Pragi będzie dostępna dla zwiedzających wystawa "Rzeczy do zabawy. Edward Manitius i jego wytwórnia" . Ekspozycja opowiada o założonej w 1926 r. Wytwórni Zabawek i Wyrobów Zdobniczych.

"Zwierzątka-bombonierki, w których można było znaleźć czekoladki od Wedla, sprytne +Wesołe kulki+ i pobudzające wyobraźnię +Hocki-klocki+ - oryginalne projekty Edwarda Manitiusa sprzed stu lat zachwycają do dziś. To przedmioty nieoczywiste: cieszące oko zabawki i jednocześnie pudełka, obiekty sztuki użytkowej, przedmioty o walorach edukacyjnych, a także gadżety reklamowe" - wskazano w informacji prasowej przesłanej PAP.


Wystawa, którą od 2 grudnia będzie można oglądać w Muzeum Warszawskiej Pragi, opowiada o założonej w 1926 r. Wytwórni Zabawek i Wyrobów Zdobniczych. Produkowano w niej niezwykłe przedmioty. "Projektowane przez Edwarda Manitiusa zabawki, pomoce szkolne i gadżety reklamowe dla firm wyróżniały się innowacyjnością i jakością wykonania" - wskazano w informacji przesłanej PAP. To właśnie tym wielofunkcyjnym obiektom poświęcona została wystawa.


Na wystawie zwiedzający mogą zobaczyć 160 przedmiotów. "Poprzez figurki zwierząt, projekty, rysunki, gry i zabawki, a także fotografie i wycinki prasowe opowiedziana jest historia nowatorskiego podejścia Edwarda Manitiusa – do projektowania i zabawek, ale też reklamy i modelu prowadzenia firmy. Tłem dla tej wyjątkowej historii jest Praga, gdzie w kamienicy na ul. Kępnej Manitius mieszkał i pracował" - czytamy.


Cechami charakterystycznymi wyrobów od Manitiusa są wielofunkcyjność i łamanie schematów w myśleniu o przedmiocie użytkowym. Na wystawie będzie można zobaczyć także projekty studentów warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, których zainspirowały pomysły Manitiusa – wychodząc od idei tradycyjnej drewnianej drążonej zabawki czy układanek konstrukcyjnych stworzyli obiekty, które bawią i uczą.


Na wystawie pokazana została także postać samego Edwarda Manitiusa, praskiego artysty-rzemieślnika. "W różnych okresach życia nazywano go przedsiębiorcą, przemysłowcem, mistrzem, profesorem" – wskazała kuratorka wystawy Jolanta Wiśniewska. "Poruszał się swobodnie w obszarach sztuki użytkowej, rzemiosła i przemysłu, branży reklamowej i ekonomii. Jego wytwórnia reprezentowała niełatwy do zaklasyfikowania model działania. Z pewnością nie była ani tradycyjnym zakładem rzemieślniczym, ani fabryką nastawioną na masową produkcję" – dodała.


Edward Tadeusz Manitius (1902-1975) pochodził ze znanej i zasłużonej dla Warszawy rodziny ewangelickiej. Urodził się, wychował, niemal całe życie mieszkał i pracował w rodzinnej kamienicy na Pradze. Kochał Tatry - aktywnie działał również na rzecz promowania regionu i turystyki górskiej.


W 1926 r., jeszcze jako student ekonomii na Wyższej Szkole Handlowej, założył własną firmę, która produkowała projektowane przez niego przedmioty z drewna. Największym uznaniem odbiorców cieszyły się kolorowe drążone figurki zwierząt, będące jednocześnie zabawkami, opakowaniami na słodycze i ozdobnymi drobiazgami. Sprzedawał je firmom produkującym słodycze w różnych miastach Polski i za granicą.


Manitius był jednym z twórców i praktyków powstającego wówczas nowego zawodu – projektanta nowej dziedziny – wzornictwa. Dbał o estetykę, oryginalność i funkcjonalność tych seryjnie wytwarzanych przedmiotów. Twórczo zaadaptował ludowe wzory i rozwiązania, łącząc je z modernistyczną stylistyką. "Stawiamy jego dokonania na równi z ważnymi propozycjami projektowymi lat trzydziestych XX wieku. Zwierzęce figurki-schowki-bombonierki były odpowiedzią Manitiusa na nowe wyzwania epoki – zainteresowanie dzieckiem i jego potrzebami, dążenie do nowoczesności i poszukiwanie wielofunkcyjnych rozwiązań; rodzącą się reklamę i jej środki" – mówiła Lena Wicherkiewicz, kuratorka wystawy.


Figurki zwierząt zaprezentowano między innymi w pawilonie polskim na wystawie światowej w 1939 r. w Nowym Jorku.


Wytwórnia przetrwała okupację dzięki produkcji drewnianych chodaków. Po zakończeniu wojny, w nowych realiach polityczno-gospodarczych, jej specjalnością stały się zabawki pedagogiczne. W 1950 r. została odebrana właścicielowi i przejęta przez państwo. W ostatnim okresie życia Manitius projektował i wytwarzał autorskie zabawki oraz pomoce dydaktyczne z plastiku dla szkół i przedszkoli, działał także w organizacjach cechowych i warszawskiej izbie rzemieślniczej.


Wystawa "Rzeczy do zabawy. Edward Manitius i jego wytwórnia" będzie dostępna dla zwiedzających do 10 kwietnia 2022 r. w Muzeum Warszawskiej Pragi, oddziale Muzeum Warszawy.


Wystawie towarzyszy wydawnictwo pt. "Rzeczy do zabawy. Edward Manitius i jego wytwórnia". Wokół wystawy zaplanowano wiele wydarzeń towarzyszących: warsztaty, oprowadzania, wykłady, debaty i spotkania – dla młodszych i starszych odwiedzających. Więcej szczegółów znajduje się na stronie internetowej Muzeum Warszawy. (PAP)


autorka: Anna Kruszyńska


akr/ aszw/


Kraj i świat

2024-07-26, godz. 07:30 Płaszcz "Kotwy" i nie tylko - 80. przedmiotów z Powstania Warszawskiego od 31 lipca w MPW Płaszcz Eugeniusza Ajewskiego 'Kotwy', który służył do kamuflażu, stanowił imitację stroju folksdojcza i niejednokrotnie ocalił mu życie - będzie można… » więcej 2024-07-26, godz. 07:30 Rosja/ Wybuch na terenie złoża ropy i gazu; jedna osoba zabita, są ranni Jeden robotnik zginął, a siedmiu zostało rannych na skutek wybuchu na terenie złoża ropy i gazu w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym w rosyjskiej Arktyce… » więcej 2024-07-26, godz. 07:30 Techno w Roglinku, blues we Wrocławiu, tango w Poznaniu - alternatywne festiwale muzyczne W lipcu i w sierpniu w wielu miastach w Polsce zaplanowano festiwale poświęcone alternatywnym gatunkom muzycznym i niezależnym twórcom. W planach są zarówno… » więcej 2024-07-26, godz. 07:20 Znany ukraiński dysydent: nienawiść czyni cię podobnym do tego, z kim walczysz „Le Figaro” nazywa go „ukraińskim Vaclavem Havlem”, a „Le Monde” jednym z najważniejszych intelektualistów Ukrainy. Działacz na rzecz praw człowieka… » więcej 2024-07-26, godz. 07:10 Pedro Pascal opublikował pierwsze zdjęcie nowej Fantastycznej Czwórki Gwiazdor serialu „The Last of Us” oraz czekającego na premierę „Gladiatora 2”, Pedro Pascal, opublikował na Instagramie pierwsze wspólne zdjęcie całej… » więcej 2024-07-26, godz. 07:10 Eugeniusz "Siczka" Olejarczyk: nie wybieram się na emeryturę, zamierzam grać jeszcze długo (wywiad) 'Nie wybieram się na emeryturę, zamierzam jeszcze grać długo - powiedział PAP Eugeniusz 'Siczka' Olejarczyk, współzałożyciel i frontman istniejącego… » więcej 2024-07-26, godz. 07:10 Paryż - kluczowe momenty i nazwiska: Biles, Duplantis, Nadal, Świątek, Włodarczyk i siatkówka Każde igrzyska mają kluczowe momenty, które przechodzą do historii, ale i superbohaterów, których podziwiają miliony, a wspominają pokolenia. W Paryżu… » więcej 2024-07-26, godz. 07:10 "Rz": Kontrola NIK - Black Hawki jak Pegasus NIK znów krytykuje zakup supernowoczesnych śmigłowców Black Hawk dla policji; zdaniem kontrolerów wypłata kolejnej transzy zaliczki była nierzetelna - podaje… » więcej 2024-07-26, godz. 07:00 "Wredne liściki" z Olivią Colman i Jessie Buckley – pełna brytyjskiego humoru opowieść o dwóch żywiołach Małe angielskie miasteczko, Olivia Colman jako bogobojna, nobliwa pani otrzymująca obsceniczne, anonimowe wiadomości i Jessie Buckley w roli zbuntowanej Irlandki… » więcej 2024-07-26, godz. 07:00 "Rzeczpospolita": Szkoły muszą zmieścić 80 tys. dzieci z Ukrainy Szkoły muszą zmieścić 80 tys. dzieci z Ukrainy; rząd zwiększa do 29 limit dzieci w klasie, ale miejsc i tak zabraknie - informuje w piątek 'Rzeczpospol… » więcej
27282930313233
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »