Canucks przerwali serię pięciu porażek dzięki trafieniom Olivera Ekmana-Larssona i Conora Garlanda, uzyskanym w okresie gry w przewadze liczebnej. Do siatki posłał krążek także wychowanek klubu Kyle Burroughs, który zdobył swoją pierwszą bramkę w NHL.

W Seattle po dwa gole dla gości strzelili Cale Makar i Szwed Andre Burakovsky, a po jednym dołożyli Rosjanin Walerij Niczuszkin, Erik Johnson i Nicolas Aube-Kubel. "Lawiny" wygrały czwarty mecz z rzędu.

Obie zwycięskie drużyny zajmują dość odległe pozycje w Konferencji Zachodniej: Colorado Avalanche są na 10. miejscu, a Vancouver Canucks - na 13.

Nie grali hokeiści z Ottawy. Aż dziesięciu "Senatorów" musi pauzować z powodu protokołu COVID-19. Obiekty treningowe klubu są zamknięte i nie będą otwarte przed 20 listopada. (PAP)

af/ co/