Oskarżeni, z których część to obcokrajowcy, współpracowali z Międzynarodowym Centrum Odpowiedzi Kryzysowej (ERCI) - organizacją humanitarną działającą na wyspie w latach 2016-18.

Jedną z oskarżonych w procesie jest Sarah Mardini, która przybyła do Grecji jako migrantka w 2015 roku. Ona i jej siostra Yusra Mardini, obecnie pływaczka olimpijska, w trakcie podróży do Europy uratowały 18 współpasażerów, przeciągając tonącą łódź w bezpieczne miejsce. Obecnie Mardini mieszka w Niemczech. W 2018 roku została aresztowana podczas wolontariatu dla ERCI na Lesbos.

Parlament Europejski w opublikowanym w czerwcu raporcie określił proces "największym przypadkiem kryminalizacji solidarności w Europie".

Amnesty International i Human Rights Watch twierdzą, że proces ma na celu zastraszenie innych pracowników organizacji humanitarnych, a oskarżenia nazwały "motywowaną politycznie farsą".(PAP)

jbw/ kjm/ akl/