Radio Opole » Kraj i świat
2021-10-24, 22:30 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska - Piast - Legia 4:1 (opis2)

Piast Gliwice - Legia Warszawa 4:1 (2:1)


Bramki: 1:0 Alberto Toril (10), 2:0 Alberto Toril (14), 2:1 Ernest Muci (21), 3:1 Alberto Toril (59-głową), 4:1 Nikola Stojiljkovic (86).


Żółta kartka - Piast Gliwice: Patryk Sokołowski, Miguel Munoz. Legia Warszawa: Filip Mladenovic, Bartosz Slisz.


Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork). Widzów 4 755.


Piast Gliwice: Frantisek Plach - Martin Konczkowski, Tomas Huk, Miguel Munoz, Alexandros Katranis - Arkadiusz Pyrka (75. Michael Ameyaw), Tom Hateley, Michał Chrapek, Patryk Sokołowski, Damian Kądzior (75. Kristopher Vida) - Alberto Toril (83. Nikola Stojiljkovic).


Legia Warszawa: Kacper Tobiasz - Kacper Skibicki, Mateusz Wieteska, Maik Nawrocki (25. Ihor Charatin), Filip Mladenovic - Josue, Andre Martins (62. Kacper Kostorz), Bartosz Slisz - Ernest Muci, Mahir Emreli, Luquinhas (62. Rafael Lopes).


Piłkarze Piasta Gliwice pokonali na własnym stadionie warszawską Legię 4:1 w wieczornym niedzielnym meczu 12. kolejki ekstraklasy. Legia przegrała czwarte ligowe spotkanie z rzędu.


Legioniści słabo zaczęli sezon ligowy, w dziewięciu meczach doznali sześciu porażek. W Gliwicach musieli sobie radzić bez swojego kapitana Artura Jędrzejczyka, pauzującego za żółte kartki. Angielski pomocnik gospodarzy Tom Hateley spodziewał się, że rywale zagrają jak „wygłodzony zwierz”, zważywszy na jej problemy w ekstraklasie i czwartkową porażkę z Napoli 0:3 w Lidze Europy.


I rzeczywiście goście ostro ruszyli do przodu, a prowadzić mogli już w 4. minucie, kiedy Mahir Emreli z bliska trafił najpierw w jeden słupek gliwickiej bramki, a dobijając - w drugi. Gliwiczanie byli skuteczniejsi, bo ich dwie akcje zakończyły się golami Alberto Torila. Hiszpański napastnik najpierw nie dał się złapać na „spalonego”, a potem „zamknął” długie dośrodkowanie Damiana Kądziora z lewej strony.


Legioniści dążyli do zmniejszenia strat. Bramkarz Piasta obronił potężne uderzenie filipa Mladenovica z daleka, ale kontaktową bramkę zdobył Ernest Musi, trafiając z ostrego kąta mistrzowie Polski nacierali, zanotowali wiele dośrodkowań w pole karne, rzutów rożnych, prób z dystansu, jednak Frantisek Plach przed przerwą nie dał się już zaskoczyć.


Trener Legii Czesław Michniewicz dysponował tylko pięcioma rezerwowymi (w tym bramkarzem), a już w 25. minucie musiał dokonać zmiany z powodu kontuzji Maika Nawrockiego.


Gliwiczanie na początku drugiej połowy wyszli z oblężenia, też starali się o zdobycie kolejnej bramki. Kibice, mimo dość niesprzyjającej temperatury, nie mieli powodów do narzekania na brak emocji. Walki na boisku bowiem nie brakowało, szwankowała za to dokładność decydujących podań z obu stron. Tak było do 59. minuty, kiedy na pole karne Legii dośrodkował Michał Chrapek, a niepilnowany Toril głową nie dał szans Kacprowi Tobiaszowi.


Następne minuty przyniosły frontalny atak Legii. Piłka rzadko opuszczała połowę rywali. Po silnym strzale Emrelego Placha uratował znów słupek, a Muci spudłował w sytuacji sam na sam z golkiperem Piasta. Gospodarze przetrwali trudne chwile i w końcówce sami skutecznie zaatakowali. Po strzale Kriphera Vidy w słupek piłkę do siatki z bliska wpakował rezerwowy Nikola Stojiljković, który chwilę wcześniej wszedł na boisko, zastępując Torila.


Zawodnicy gości zostali chłodno pożegnani przez grupę swoich kibiców, w sektorach gliwiczan na stadionie trwała po końcowym gwizdku feta. To nie był szczęśliwy weekend piłkarzy Legii na Górnym Śląsku. W sobotę stołeczna futsalowa drużyna przegrała w Chorzowie z miejscowym Clearexem 1:2 w halowej ekstraklasie.


Autor: Piotr Girczys (PAP)


gir/ km/ co/


Kraj i świat

2024-07-22, godz. 08:20 Ryan Reynolds i Hugh Jackman zdradzili, jak wygląda wizyta u... Madonny Już w piątek 26 lipca do kin trafi oczekiwany przez fanów, komiksowy „Deadpool & Wolverine”. Jedyny film studia Marvela, który w 2024 roku pojawi się… » więcej 2024-07-22, godz. 08:20 Minister zdrowia: Głównym Inspektorem Farmaceutycznym ma zostać Łukasz Pietrzak (krótka) Łukasz Pietrzak będzie fantastycznym Głównym Inspektorem Farmaceutycznym - powiedziała w poniedziałek minister zdrowia Izabela Leszczyna. Wyraziła nadzieję… » więcej 2024-07-22, godz. 08:00 Paryż – tenisistka stołowa Bajor liczy na korzystne losowanie W Paryżu tenisistka stołowa Natalia Bajor wystartuje w singlu, ale też w turnieju drużynowym razem z Katarzyną Węgrzyn i Zuzanną Wielgos. 'Dużo będzie… » więcej 2024-07-22, godz. 07:50 Japonia/ Premier Kishida: szanuję decyzję Bidena o wycofaniu się z wyścigu prezydenckiego Premier Japonii Fumio Kishida powiedział w poniedziałek, że szanuje decyzję prezydenta USA Joe Bidena o rezygnacji ze startu w tegorocznych wyborach prezydenckich… » więcej 2024-07-22, godz. 07:50 "DGP": Szkolny psycholog potrzebny od zaraz Od września w każdej szkole powinien pracować psycholog. Dyrektorzy sygnalizują problem ze znalezieniem chętnych, szczególnie w mniejszych miejscowościach… » więcej 2024-07-22, godz. 07:40 Ranking ATP - Hurkacz nadal siódmy, liderem wciąż Sinner Hubert Hurkacz wciąż zajmuje siódme, najwyższe w karierze miejsce w światowym rankingu tenisistów. Na czele jest Włoch Jannik Sinner, a za nim sklasyfikowani… » więcej 2024-07-22, godz. 07:30 Izrael/ Minister obrony po decyzji Bidena: dziękujemy za wsparcie Izraelski minister obrony Joaw Galant podziękował amerykańskiemu prezydentowi Joe Bidenowi za 'niezachwiane poparcie' udzielane przez lata Izraelowi. Biden… » więcej 2024-07-22, godz. 07:10 Lublin/ 80 lat temu niemiecka załoga opuściła obóz koncentracyjny na Majdanku Po południu 22 lipca 1944 r. blisko 800 więźniów pod nadzorem esesmanów opuściło obóz koncentracyjny na Majdanku - powiedział PAP historyk dr Krzysztof… » więcej 2024-07-22, godz. 07:10 Wieczorny spacer szlakiem socrealizmu - w poniedziałek po Warszawie Wieczorny spacer po Warszawie szlakiem socrealizmu odbędzie się w poniedziałek, 22 lipca. Organizatorzy informują, że będzie to okazja, by dowiedzieć się… » więcej 2024-07-22, godz. 07:00 Charlize Theron gwiazdą thrillera w reżyserii twórcy „Everestu” Pochodzący z Islandii reżyser Baltasar Kormakur najprawdopodobniej powróci w góry, by zrealizować tam thriller zatytułowany „Apex”. Jeśli nic nieprzewidzianego… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »