Minister rodziny i polityki społecznej wzięła tego dnia udział w Senioraliach w Tomaszowie Mazowieckim.

Maląg przypomniała, że w piątek przypada ustanowiony 14 grudnia 1990 roku przez Zgromadzenie Ogólne ONZ Międzynarodowy Dzień Osób Starszych.

"Dzisiaj spotykamy się na Senioraliach, aby podsumować to, co do tej pory było zrobione. Wszystkie nasze plany, te wszystkie działania, które państwu mają służyć" - podkreśliła.

Zdaniem Maląg, najważniejsze w działaniu rządu PiS jest to, że chce wprowadzać rozwiązania prowadzące do tego, by osobom starszym żyło się lepiej. "Państwu dziękujemy za wychowanie młodego pokolenia. Cały czas mam we wspomnieniach moją babcię, która pomogła mnie, pomogła wychować moje dzieci i dlatego wiem, jak to jest bardzo potrzebne" - zastrzegła.

Dodała, że osoby starsze uczą młodych szacunku do historii, tradycji i polskości. "My chcemy państwu podziękować konkretnie, nie jednorazowo. Realizujemy systematyczne działania na rzecz wsparcia seniorów" - stwierdziła Maląg.

Zapewniła, że w Polskim Ładzie są zapowiedzi dobrych rozwiązań dla seniorów m.in. nieopodatkowane emerytury oraz wsparcie dla domów i klubów seniora.

"W Polsce mamy już dzisiaj ponad tysiąc domów i klubów seniora. Państwo z tych domów i klubów seniora przyjechaliście, aby podzielić się swoim doświadczeniem, aby być razem, wyjść z domu, aby wspólnie spędzać czas" - mówiła.

Zdaniem Maląg, rząd jest zobowiązany do solidarności międzypokoleniowej. "Najniższa emerytura, kiedy obejmowaliśmy rządy, to było ok. 880 zł. Dzisiaj jest to ponad 1250 zł a w kolejnym roku będzie to na pewno ponad 1300 zł. I kolejne wsparcie - trzynasta, a w tym roku czternasta emerytura" - wymieniła minister rodziny i polityki społecznej.(PAP)

Autor: Iwona Żurek, Bartłomiej Pawlak

iżu/ bap/ mhr/